Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Mark Zuckerberg: każdy powinien dostawać dochód podstawowy

492
Podziel się:

Zapewnienie ludziom stałego zastrzyku gotówki sprawi, że będą bardziej skłonni do podejmowania ryzyka i próbowania nowych rzeczy - mówił Mark Zuckerberg podczas wystąpienia na Uniwersytecie Harvarda. - Kondycję krajów powinny opisywać nie tylko takie wskaźniki, jak PKB, ale też to, ilu z obywateli czuje, że to, co robi, ma znaczenie - dodał.

Mark Zuckerberg: każdy powinien dostawać dochód podstawowy
(LLUIS GENE/AFP/EAST NEWS)

Przemówienie - skupione na polityce i gospodarce - jest według części komentatorów sygnałem, że współtwórca Facebooka szykuje się do wystartowania w wyborach prezydenckich - czytamy w artykule na portalu independent.co.uk.

Zuckerberg przedstawił się jako głęboki zwolennik idei dochodu podstawowego, jak zresztą wielu innych biznesmenów z Doliny Krzemowej. Dochód podstawowy to świadczenie, które wypłaca państwo każdemu obywatelowi, niezależnie od tego, czy pracuje czy nie. Ta idea nabierze na znaczeniu, kiedy coraz więcej naszej pracy będą wykonywać za nas roboty - czytamy dalej.

- W przyszłości będziemy wiele razy zmieniać pracę, więc potrzebujemy gwarancji dobrej opieki nad dziećmi i opieki zdrowotnej, która nie jest związana z ubezpieczeniem gwarantowanym nam przez obecną firmę - mówił Zuckerberg. - Dawanie ludziom wolności wyboru tego, co chcą robić, oczywiście kosztuje. I tacy ludzie, jak ja, powinni za to płacić - dodał.

Pomysł na dochód podstawowy pojawia się w ostatnich latach coraz częściej w różnych częściach świata. Bardzo poważne plany w tym zakresie ma Finlandia. Z kolei o tym, czy Polska powinna iść tym śladem, pisaliśmy obszernie w marcu ubiegłego roku.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(492)
WYRÓŻNIONE
robert
8 lat temu
Z DAJE SIĘ ŻE JEDEN FACET MYŚLI PRZYSZŁOŚCIOWO A RESZTA SIĘ POŁAPIE JAK ŻYCIE TO WYMUSI
multiko
8 lat temu
Po co od razu taka rewolucja? Na początek można by pochylić się nad problemem wieku pracownika. Dziś 60 latek musi pracować 8 godz. jak 20 latek. Przecież to nieludzkie. Z wiekiem tracimy siły,zdrowie,zapał. Niech będzie tak,że do 40-tki pracuje się 8 godz. dziennie,a później co każde 5 lat o godzinę mniej.45 latek - 7 godz. 50 latek 6 godz. itd.. 60 latek i starszy pracowaliby 4 godz. Różnicę w zarobkach dopłaciłoby Państwo. To byłaby rzeczywiście troska o starszych wiekiem. Wielu starszych ludzi pracowałoby chętnie do śmierci.
Pablo
8 lat temu
Takie rozwiązanie co proponuje Zuckenberg to normalne następstwo rozwoju technologicznego. Druga opcja to depopulacja na masową skalę. Mam nadzieję, że ludzie postawią na to pierwsze. Problem może nie jest jeszcze tak wielki teraz, ale jak technologia będzie się dalej rozwijać w tym tempie co teraz, to większość zawodów zostanie wyeliminowana jeszcze w tym stuleciu.
...
Następna strona