Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Ministerstwo Finansów chce odebrać firmom ochronę prawną. Krytyka płynie nawet z rządu

62
Podziel się:

Projekt spotkał się z protestami środowisk przedsiębiorców, ale krytyka popłynęła nawet z rządu i wielkich państwowych spółek.

Według resortu Teresy Czerwińskiej interpretacje indywidualnye "bywają nadużywane".
Według resortu Teresy Czerwińskiej interpretacje indywidualnye "bywają nadużywane". (Aleksandra Szmigiel/REPORTER/EAST NEWS)

Ministerstwo Przedsiębiorczości, kancelaria premiera i Rządowe Centrum Legislacji, a także kilka wielkich spółek państwowych ostro skrytykowały nowy pomysł Ministerstwa Finansów. Chodzi o projekt unieważnienia części interpretacji podatkowych.

O sprawie money.pl pisał w połowie kwietnia. Przygotowany przez resort Teresy Czerwińskiej projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej wywraca do góry nogami zasady wydawania interpretacji podatkowych dla podmiotów powiązanych.

MF mówi o walce z agresywną optymalizacją podatkową i przekonuje, że moc ochronna interpretacji indywidualnych "bywa nadużywana". Największe kontrowersje budzi propozycja, by obowiązujące interpretacje indywidualne straciły ważność w ciągu pół roku od wejścia w życie ustawy.

Zobacz także: Wideo: podatek dla najbogatszych. "Inwestycje będą spadać"

Jak pisze "Puls Biznesu", projekt spotkał się z protestami środowisk przedsiębiorców, ale krytyka popłynęła nawet z rządu i wielkich państwowych spółek. Padają takie zarzuty, jak działanie prawa wstecz, odbieranie firmom ochrony przed fiskusem i praw nabytych oraz łamanie zawartej w Konstytucji biznesu zasady pewności prawa.

"Konstrukcja weryfikacji albo wygaśnięcia z mocy prawa wszystkich interpretacji indywidualnych wydanych przed dniem wejścia w życie ustawy zmieniającej, wprowadzi stan niepewności co do prawidłowości dokonanych transakcji lub innych czynności" - ocenia Paweł Szrot, zastępca szefa kancelarii premiera.

"Taki sposób działania wydaje się też stać w sprzeczności z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Proponowane regulacje zdają się też naruszać zasadę ochrony praw nabytych oraz niedziałania prawa wstecz" - pisze z kolei Mariusz Haładyj, wiceminister przedsiębiorczości.

"Definicja podmiotów powiązanych jest bardzo szeroka i obejmuje w zasadzie wszystkie podmioty będące stronami transakcji. W konsekwencji niemal każda czynność z udziałem przynajmniej dwóch podmiotów wymagać będzie złożenia grupowego wniosku o interpretację" - zwraca uwagę zarząd PGNiG.

O podważaniu zaufania do organów państwa i wprowadzaniu prawa działającego wstecz piszą także m.in. KGHM i Polska Grupa Energetyczna.

Podmioty powiązane to na przykład spółki, które są kierowane przez tę samą osobę lub takie, które są zależne kapitałowo. Czyli chodzi między innymi o sytuację, gdy spółka-matka sprzedaje coś spółce-córce i ma to określone skutki podatkowe.

Planowana zmiana polega na tym, że dokonujące np. jakiejś wspólnej transakcji podmioty powiązane nie będą już mogły pojedynczo występować o zwykłe interpretacje indywidualne, lecz będą musiały wspólnie wystąpić o interpretacje grupowe, obwarowane bez porównania większymi wymogami.

Firmy będą musiały wyspowiadać się urzędnikom skarbowym m.in. z uzyskanych i oczekiwanych korzyści z danej transakcji, a także zadeklarować okres, w jakim wystąpią korzyści z danej transakcji. Trzeba będzie też wskazać planowane czynności, od których nawet pośrednio uzależnione jest osiągnięcie głównych korzyści.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

podatki
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(62)
mruk
6 lat temu
komuna w pełnym rozkwicie, ciekawe kiedy dowalą firmy przymusowe domiary, żeby firma prywatna oddawała państwu za darmo np. 50% produkcji "na zbożne cele" (=dosypywanie sitwie do korytka)
ja
6 lat temu
Co to znaczy interpretacja prawa podatkowego? Prawo powinno być napisane prosto i jasno, bez możliwości interpretacji. Wszelkie indywidualne interpretacje prowadzą nieuchronnie do korupcji. chyba, że o to właśnie chodzi.
lont
6 lat temu
akurat grupy kapitalowe po to tworzą tyle spółek, zeby kombinowac z podatkami, wiec nic dziwnego ze nalezy takie interpretacje anulować a grupy kapitalowe powinny zaplacic podatki tak jak zwykłe firmy, których nie stać na tworzenie tak rozbudowanych struktur.
mwerc
6 lat temu
Szkoda, ze nie prostestowali jak urzedy skarbowe zmienily interpretacje ustawy o prawie autorskim
jk
6 lat temu
Jednak widać po tej pani, ze rodzona w Związku Radzieckim. Nam udało się przez wiele lat zmienić mentalność, ale ta pani wie, że najlepiej jak sąsiadowi krowę się zlikwiduje. Koszmar!
...
Następna strona