Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Sprawa prezesa NIK. Chce, by jego sprawa jak najszybciej trafiła do sądu

4
Podziel się:
Sprawa prezesa NIK. Chce, by jego sprawa jak najszybciej trafiła do sądu
(nik.gov.pl)

Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski powiedział, że zależy mu, by sprawa, w której usłyszał prokuratorskie zarzuty, jak najszybciej trafiła do sądu. Zdaniem śledczych, szef NIK nadużył swej władzy przy obsadzaniu stanowisk w Izbie. Wcześniej postawiono mu cztery zarzuty dotyczące przekroczenia uprawnień.

W piątek prezes NIK składał po raz kolejny uzupełniające wyjaśnienia w tym śledztwie. Tym razem trwało to blisko dwie i pół godziny. Wychodząc z przesłuchania, Kwiatkowski powiedział dziennikarzom, że była to już jego czwarta wizyta w prokuraturze i po raz kolejny prosił śledczych o niezwłoczne skierowanie tej sprawy do sądu.

"Jak państwo wiedzą, od początku zależy mi na jak najszybszym wyjaśnieniu tej sprawy, ponieważ żadnych przepisów nie złamałem i dlatego zależy mi, żeby cała prawda - w oparciu o wszystkie informacje, a nie pocięte fragmenty rozmów - została jak najszybciej pokazana na posiedzeniu sądu" - powiedział Kwiatkowski.

Jak wskazał, dopiero na jawnym posiedzeniu sądu opinia publiczna będzie miała dostęp do całych materiałów, a nie fragmentów rozmów "dobranych do z góry założonej tezy". Przypomniał, że sam chciał, by Sejm uchylił mu immunitet - tak, aby sprawa została jak najszybciej wyjaśniona.

"Wcześniej już ustosunkowałem się do wszystkich wątpliwości prokuratury, a dzisiaj po raz kolejny miałem okazję przekonywać prokuraturę do jak najszybszego skierowania tej sprawy na posiedzenie sądu" - powiedział szef NIK. Dopytywany przez dziennikarzy, czy w śledztwie pojawiły się jakieś nowe okoliczności, odpowiedział: "żadnych nowych okoliczności w kontekście wniosku, który był skierowany do Sejmu, nie ma".

kraj
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
Wol44
7 lat temu
Doskonale wiedzą że nie uzyskają wyroku skazującego na podstawie naciąganych dowodów . Czekają więc na przejęcie sądów i podporządkowanie sobie sędziów .
Obserwator
7 lat temu
Panie prezesie, gratuluję odwagi. Dlaczego ? Boję się że sądy które będą podległe dyktaturze jak i takie organizacje jak CBA czyli dawne SB skażą pana za niewinność. To znaczy sfabrykują dowody przeciwko panu, albo z igły zrobią widły, rozsieją propagandę i dostanie pan dożywocie. Obym się mylił. Jest pan w takim wieku że pamięta pan że Milicja Obywatelska, nie miała nic wspólnego w pomaganiu obywatelom. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza nie miała nic wspólnego z robotnikami. Dlatego wszystko to co dzisiaj robi się pod przykrywką dla dobra obywateli, tak naprawdę robi się żeby ich jeszcze bardziej szkalować i niszczyć tworząc te wszystkie struktury.
T.
7 lat temu
Czepianie się Kwiatkowskiego o sprawy personalne ,gdzie chodziło mu o dobór odpowiednich ludzi do pracy uważam za nietrafione. Dzisiaj są znacznie ważniejsze sprawy do uregulowania i na nich należy się skupić.
arek
7 lat temu
Krzysztof Kwiatkowskim sam powinien zrezygnować z funkcji szefa NIK bo każdy chyba słyszał jak w podsłuchanych rozmowach umawiał się z Janem Burym w sprawie jego ustawienia zaliczenia kolegi z biura partyjnego z PSL.A tak dobrze się zapowiadał ale już jest chyba na śmietniku historycznym.