Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Zarobki pielęgniarek w Polsce. Radziwiłł: musimy pracować nad prestiżem zawodu

5
Podziel się:

Minister zdrowia wskazał, że należy rozmawiać o kształceniu przed- i podyplomowym pielęgniarek oraz o warunkach ich pracy i płacy.

Zarobki pielęgniarek w Polsce. Radziwiłł: musimy pracować nad prestiżem zawodu
(REPORTER)

Musimy pracować nad prestiżem zawodów pielęgniarki i położnej - mówił w poniedziałek minister zdrowia Konstanty Radziwiłł przed debatą o problemach pielęgniarstwa i położnictwa. Wskazał, że należy rozmawiać m.in. o kształceniu pielęgniarek i normach zatrudnienia.

Podczas konferencji poprzedzającej debatę Radziwiłł przyznał, że jednym z większych problemów - nie tylko polskiej - służby zdrowia jest niewystarczająca liczba pielęgniarek. - Z całą pewnością musimy pracować nad prestiżem zawodów pielęgniarki i położnej, bo ten prestiż jest tym, co będzie przyciągać nowe kadry, nowe osoby do wykonywania tego zawodu, a także powstrzymywać przed odchodzeniem od zawodu - powiedział.

Wskazał, że należy także rozmawiać o kształceniu przed- i podyplomowym pielęgniarek oraz o warunkach ich pracy i płacy. Ocenił, że ważna jest także kwestia norm zatrudnienia pielęgniarek.

- Dzisiaj wiele pielęgniarek pracuje w warunkach, które nie tylko urągają ich bezpieczeństwu, ale przede wszystkim bezpieczeństwu pacjentów. To trzeba zmieniać - powiedział.

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin ocenił, że konieczne jest ustalenie faktycznych danych dotyczących liczby pielęgniarek i położnych, ponieważ "pod tym względem jest wiele niejasności". Dodał, że potrzebna jest współpraca między rządem a środowiskiem pielęgniarek i położnych. Ocenił, że potrzebne jest także ograniczenie biurokracji w pracy pielęgniarek.

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Lucyna Dargiewicz powiedziała, że pielęgniarki liczą na pomoc wicepremiera Gowina w kwestii kształcenia pielęgniarek. Podkreśliła, że wszystkie środowiska pielęgniarskie "stoją na stanowisku, że kształcenie wyższe jest kształceniem właściwym dla tego zawodu".

Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Zofia Małas zwracała uwagę, że 42 tys. pielęgniarek pracujących w Polsce ma już uprawnienia emerytalne i w każdej chwili może zrezygnować z pracy. Kolejne 40 tys. nabędzie takie uprawnienia w przeciągu najbliższych 4 lat. Oznacza to, że w najbliższych latach uprawnienia emerytalne będzie miała co czwarta polska pielęgniarka i położna.

Zaznaczyła jednocześnie, że w ostatnich dwóch latach zwiększyło się zainteresowanie studiami pielęgniarskimi. Podkreśliła, że należy zachęcać absolwentów tych uczelni do podejmowania w Polsce pracy w zawodzie.

Debatę o problemach współczesnego pielęgniarstwa i położnictwa organizuje resort zdrowia wspólnie z Naczelną Radą Pielęgniarek i Położnych, Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych oraz Warszawskim Uniwersytetem Medycznym.

kraj
zdrowie
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
Janka
7 lat temu
Siedzi przed komputerem bo musi wpisać wszystkie leki jakie podała plus cały sprzęt medyczny jaki zuzyla i nie tylko.Pomylić się nie wolno w iniekcjach.
PRACOWNIK WCM
7 lat temu
dlaczego salowe czyli porzadkowe wykonuje prace pielegniarek np. WCM OPOLE porzadkowa sprzata sceli lozka zmienia posciel robi wypisy pacjentow a to sa obowiazki pielegniarek bardzo ciekza praca caly dzien na nogach za marne 1600pln bo mniej juz nie moga dac najnizsza krajowa to 2000pln brutto minus podatek itp i na reke 1600 pln czesto widze jak porzadkowa lata caly dzien na nogach a pielegniarki w gabinecie nogi na biurkach przed komputerem powiem tak szlag czlowieka trafia jak widze jak sie traktuje porzadkowe to wyzysk ispekcja PIP ISPEKCJA PRACY POWINNA SIE PRZYJZEC
jurek
7 lat temu
pielęgniarek jest dość,lekarzy i adwokatów za mało.Czemu wieć nie da się możliwości dokształcenia pielęgniarki na lekarza.Wystarczy pomóc im finansowo w studiach,podstawy mają więc i nauka krótsza.Prestiż?To nie pensja decyduje a charakter i umiejętności a te.......
Eryk
7 lat temu
Tragiczny niedobór kadr medycznych ... pielegniarka, ratownik med. 2000-2200zł netto, lekarz specjalizant 2200zł netto- nie waloryzowane od 2009r (sic!), w tym czasie górnicy, nauczyciele, policja, wojsko 2-3podwyżki... upomni się ochrona zdrowia, oczywiscie nie ma kasy, jest źle? poczekajcie 10-15lat -> liczba lekarzy i pielegniarek spadnie, liczba osób 80+ wzrośnie o połowę! Myślicie, że jakaś ustawa nagle ozdrowi sytuację? Będzie gorzej i to dużo, na alarm już jest późno, a Polandia nadal ochrone zdrowia ma w 4ech literach.
HERO
7 lat temu
ok ja wroce jak dostane tyle co mam we wloszech czyli 1850 na reke....euro NIE ! NIE CHCE 13-STKI ANI 14- STKI , ktore biore we wloszech , tylko te marne 1850 € PS za 168 godzin na miesiac!