Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Korupcja w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. CBA zatrzymało podejrzanego

23
Podziel się:

Wpadł podejrzany o w śledztwie dotyczącym korupcji w należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółce PIT-RADWAR. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali go w okolicach Warszawy.

CBA przypomina przedsiębiorcom zamieszanym w korupcję, że mogą uniknąć odpowiedzialności karnej - jeśli sami zgłoszą to organom ścigania
CBA przypomina przedsiębiorcom zamieszanym w korupcję, że mogą uniknąć odpowiedzialności karnej - jeśli sami zgłoszą to organom ścigania (CBA)

Wpadł podejrzany w śledztwie dotyczącym korupcji w należącej do PGZ spółce PIT-RADWAR. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali go w okolicach Warszawy.

- Zatrzymany jest właścicielem jednego z podmiotów będących kooperantem spółki zbrojeniowej w zakresie dostarczania materiałów i usług remontowych. Został doprowadzony przez funkcjonariuszy CBA do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym - informuje Piotr Kaczorek z CBA.

Będą dotyczyły próby przekupienia specjalisty ds. zakupów w spółce zbrojeniowej, który w zamian za korzyści majątkowe miał dopuścić się "działań noszących znamiona nieuczciwej konkurencji".

Spółka PIT-RADWAR to ważny gracz w sektorze przemysłu obronnego. Jest dostawcą urządzeń z zakresu elektroniki profesjonalnej dla polskiego wojska.

Już wcześniej CBA we współpracy z Żandarmerią Wojskową ustaliło, że w jednej ze spółek PGZ - PIT-RADWAR - może dochodzić do korupcji.

- Konkretne podejrzenia dotyczyły procesu zakupu maszyn, urządzeń i części do nich realizowanych przez zatrudnionych w logistyce tej spółki - tłumaczy Piotr Kaczorek.

Zobacz także: Zobacz też: 5 zatrzymanych ws. korupcji na ponad 1 mln zł

O sprawie pisaliśmy w money.pl. W wyniku przeprowadzonej przez CBA akcji specjalnej 30 czerwca 2017 roku agenci zatrzymali dwóch pracowników logistyki spółki. Nastąpiło to w chwilę po przyjęciu gotówki, która była nielegalną prowizją za zakup części. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani. Według CBA takich przypadków mogło być więcej, a proceder mógł trwać od lat.

- Dwa tygodnie później funkcjonariusze CBA zatrzymali przedsiębiorcę, który zawyżał wartość towarów dostarczanych do spółki z sektora przemysłu obronnego o kilkuprocentową prowizję, którą - po wpłacie pieniędzy za faktury - przekazywał w ramach korzyści majątkowej pracownikowi spółki - relacjonuje Piotr Kaczorek.

Kolejne tygodnie to nowe zatrzymania i zarzuty - dla pracownika spółki zbrojeniowej i biznesmena działającego w branży elektroniki. We wrześniu agenci CBA zatrzymali w Warszawie byłego pracownika spółki zbrojeniowej - też usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym.

CBA i gdańska Prokuratura Regionalna przypominają przedsiębiorcom, którzy dali się uwikłać w korupcyjny proceder i wręczyli łapówki, że mogą skorzystać z tzw. klauzuli niekaralności.

- Zgodnie z kodeksem karnym warunkiem uniknięcia odpowiedzialności karnej jest dobrowolne zawiadomienie organów ściągania - w tym przypadku Delegatury CBA w Gdańsku lub gdańskiej prokuratury - przez osobę, która udzieliła lub obiecała udzielić korzyść majątkową, oraz ujawnienie przez nią wszystkich okoliczności przestępstwa, przy czym musi to nastąpić wcześniej, niż organy ścigania w inny sposób dowiedzą się o tym przestępstwie - tłumaczy Piotr Kaczorek.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(23)
WYRÓŻNIONE
ekspert_tv
8 lat temu
Wystarczy przyjrzeć się ludziom, którzy przez lata byli odpowiedzialni za zakupy i przetargi. Poznałem kilku. Czy to na przykład normalne, że ci goście poza pracą w MON prawie wszyscy mają swoje prywatne firmy? W innych branżach niż zbrojeniowa. Ale efekt był taki, że niektórzy przez lata wpadali do Ministerstwa na dwie, trzy godzinki a potem zmywali się do pracy w swojej firmie. Byli to ludzie z poważnymi układami i plecami więc nikt ich nigdy nie kontrolował. I tak to się kręciło. Nie wiem jak jest teraz? Wystarczy przyjrzeć się efektom ich pracy, czyli wyposażeniu niektórych rodzajów wojsk. Nie będę już tutaj przytaczał nazwisk tych "mistrzów".
badacz fal mó...
8 lat temu
W Polsce gdzie kasa tam złodziej szczególnie w państwowych firmach , gdzie woda tam kłusownik ,gdzie tartak tam szara strefa .Przykładów można wymieniać tysiące . To normalne w tym nie normalnym kraju. Kolejny przykład surrealizmu w Polsce to np, PIS niby prawicowa,sprawiedliwa partia a rzeczywiście lewacka do potęgi i sprawiedliwa dla wąskiej grupy swoich . Kolejne tego typu są Solidarność i inne związki zawodowe, niszczą zakłady, swoich członków tylko po to aby zachowali stanowiska lub dostali lepsze. Następne weźmy kler , tu chyba już nikomu tłumaczyć nie trzeba . Oczywiście wielu zwykłych obywateli ukradnie co popadnie, wielu myśli tylko jak kombinować i oszukiwać .Myślę że co najmniej połowa Polaków jest w stanie ukraść i oszukać jak tylko jest okazja a być może jest to 75 % . Niestety taki kraj,takie prawo i sprawiedliwość ,taka mentalność i inteligencja narodu .
mjr
8 lat temu
Strach pomyśleć ilu nie wpadło!!!!!!
...
Następna strona