Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm zajmie się zawieszeniem podatku handlowego

4
Podziel się:

Potencjalni podatnicy nie będą zobowiązani do składania deklaracji o wysokości podatku oraz do obliczania i wpłacania podatku od sprzedaży detalicznej do końca przyszłego roku.

Sejm zajmie się zawieszeniem podatku handlowego

Posłowie zajmą się w czwartek projektem ustawy zawieszającej pobór podatku handlowego. Propozycja Ministerstwa Finansów zakłada, że będzie on wznowiony z początkiem 2018 roku.

Potencjalni podatnicy nie będą zobowiązani do składania deklaracji o wysokości podatku oraz do obliczania i wpłacania podatku od sprzedaży detalicznej do końca przyszłego roku. Jak wyjaśnia Paweł Jurek z biura prasowego Ministerstwa Finansów w tym czasie Komisja Europejska powinna ocenić podatek handlowy. Dodaje, że Polska zabezpiecza się w ten sposób przed ewentualną negatywną decyzją Brukseli, która oznaczałaby zwrot pobranego podatku wraz z odsetkami.

Komisja Europejska wydała nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję. W wydanym uzasadnieniu napisano, że istnieje obawa, iż progresywne stawki, wyższe dla podmiotów osiągających wyższe przychody, przyznają małym przedsiębiorstwom przewagę nad ich konkurentami z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa.

Kwestionowana przez KE ustawa wprowadzała dwie stawki podatku od handlu: 0,8 procent od przychodu w wysokości od 17 milionów do 170 milionów złotych miesięcznie i 1,4 procent od przychodu powyżej 170 milionów złotych miesięcznie.

Regulacja miała dotyczyć około 200 przedsiębiorstw działających w Polsce. Wycofanie się z przepisów będzie kosztować budżet w tym roku ponad 400 milionów złotych. W przyszłym roku do kasy państwa nie wpłynie ponad 1 miliard 300 milionów złotych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
Karlin
7 lat temu
A zwolnienia podatkowe dla fabryk Mercedesa i VolksWagena i wielkim marketom, to już nie jest naruszenie unijnej zasady pomocy państwa?
Paweł
7 lat temu
Czy PISowcy to naprawdę tacy debile ? Przecież ten podatek zakwestionowała UE bo był kopią Węgierskiego podatku który też zakwestionowała. To że spróbują go wprowadzić za rok nic nie da. Wtedy też go UE zakwestionuje. Jedynym wyjściem jest go tak zmienić żeby UE go nie miała jak zakwestionować. I to się da zrobić, ale najwyraźniej PIS tego nie chce (albo nie umie) zrobić.
stefan
7 lat temu
Nakladac podatki na biedronki , bo nie długo nic z tej Polski nie zostanie! A najlepiej to je pozamykac i otworzyć Polskie!
wwwweewewew
7 lat temu
co za ludzie.... najpierw wypuszczą jakieś gów*o debatują nad tym miesiącami potem miesiącami to zmieniają na kolejne gów*no i na koniec wycofują... ten "rząd" powinien się podać do dymisji - żenada dno i metr mułu. tak niekompetentnego jeszcze nie mieliśmy.....