Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Wawryszuk
|

PGG wyda 119 mln zł na nowe maszyny i drążenie wyrobisk w kopalni Ruda

4
Podziel się:

Wiceminister energii poinformował, że w tym roku na inwestycje w kopalni Ruda trafi 119 mln zł. 45 mln zł na budownictwo inwestycyjne - głównie drążenie nowych wyrobisk, oraz 74 mln zł na zakup maszyn i urządzeń.

PGG wyda 119 mln zł na nowe maszyny i drążenie wyrobisk w kopalni Ruda
(Shutterstock/PRUSSIA ART)

Polska Grupa Górnicza (PGG) zainwestuje w tym roku w kopalni Ruda 119 mln zł - wynika z informacji przekazanej samorządowi Rudy Śląskiej przez resort energii. Jedna z kilku części tej kopalni - ruch Pokój - ma zakończyć eksploatację w pierwszym kwartale 2021 r.

Od połowy ubiegłego roku trzy rudzkie kopalnie: Halemba-Wirek, Bielszowice i Pokój zostały zintegrowane w jednej kopalni zespolonej, pod nazwą Ruda. Władze Rudy Śląskiej dobrze oceniają dokonane przekształcenia.

- Baliśmy się, że zapowiadana restrukturyzacja w górnictwie ograniczy się tylko do zmiany szyldu. Na szczęście zmiany idą głębiej, co nas bardzo cieszy. Mam też nadzieję, że górnictwo w Rudzie Śląskiej - największej gminie górniczej - nie tylko nadal będzie istniało, ale również i będzie się rozwijało. Trzeba pamiętać, że to również dzięki górnictwu mamy taki, a nie inny budżet miasta - skomentowała w czwartek prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.

Podczas sesji rudzkiej Rady Miasta wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski poinformował, że w tym roku na inwestycje w kopalni Ruda trafi 119 mln zł, w tym 45 mln zł na budownictwo inwestycyjne (głównie drążenie nowych wyrobisk i udostępnianie pokładów węgla) i 74 mln zł na zakup maszyn i urządzeń.

Jedną z kluczowych inwestycji jest połączenie technologiczne pomiędzy ruchami Halemba i Bielszowice, służące przekierowaniu całości wydobycia z Halemby do Bielszowic. Według wiceministra, realizacja tego zadania pozwoli zwiększyć efektywność wydobycia i zmniejszyć koszty utrzymania infrastruktury powierzchniowej. Połączenie ma nastąpić do 2021 r., a jego szacunkowy koszt to 104 mln zł.

Kopalnia Ruda ma zwiększyć wydobycie węgla z aktualnych ok. 20 tys. ton na dobę do 23 tys. ton na dobę w latach 2018-2020. Dotychczas, w ramach prac służących zwiększeniu efektywności, nastąpiło połączenie technologiczne ruchów Pokój i Bielszowice, kosztem 52 mln zł. Od początku 2017 r. całość urobku z Pokoju trafia do Bielszowic. Zgodnie z założeniami, ruch Pokój zakończy eksploatację w pierwszym kwartale 2021 r. Nieprodukcyjna część Pokoju została już przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Rudzkie zakłady górnicze mają likwidować szkody górnicze w mieście. W tym roku na ten cel przeznaczone będzie 46,7 mln zł.

Władze Rudy Śląskiej nadal widzą w górnictwie kluczową gałąź gospodarki, a z terenami pokopalnianymi wiążą konkretne plany. - Chcemy przywracać do życia tereny pogórnicze i ściągać tu inwestorów. Cały czas trzymamy za słowo ministerstwo, które zapowiedziało, że tereny takie będą przekazywane samorządom. Przede wszystkim chcielibyśmy zagospodarować tereny po dawnej kopalni Polska-Wirek w Kochłowicach, a w przyszłości również po kopalni Pokój w Wirku - powiedział wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer.

Kopalnia Ruda, którą tworzą dawne kopalnie Bielszowice, Halemba i Pokój, zatrudnia niespełna 6,5 tys. osób, z czego ponad 5,1 tys. pod ziemią. Najwięcej osób (prawie 2,9 tys.) pracuje w ruchu Bielszowice. W Halembie zatrudnionych jest ponad 2,3 tys. pracowników, a w ruchu Pokój ponad 1,2 tys. Obszar górniczy kopalni Ruda to ponad 102 km kw.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
lesicki
7 lat temu
Zeby PGG zachowalo ciag wydobycia musi sie otworzyc na nowe sciany wydobywcze. Ich strategia jest ambitna, ale do wykonania
dawid
7 lat temu
dzisiaj nadajemy gornictwu nowy obraz i to teraz jest najlepszy czas na takie reformy. nikt pracy nie traci i to jest chyba podejscie jakie chciałby otrzymac kazdy polak.
krzysiek
7 lat temu
bardzo dobrze, ze rudzianie maja takiego przedstawiciela jak pan Tobiszowski!
miłosz
7 lat temu
idzie w tym gornictwie wiatr zmian na ktory chyba juz wszyscy czekali, przez lata górnictwo było pozostawione samemu sobie bo kazdy myslał, ze na kopalni - jakoś to będzie. Ale te czasy sie skończyły. Ostatnie miesiące pokazały ze trzeba było podjąc wiele trudnych ale koniecznych dla sektora wydobywczego decyzji.