Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Porozumienie rządu z górnikami. Ewa Kopacz zachwala porozumienie, a eksperci...

0
Podziel się:

Premier chwali się osiągnięciem, ale specjaliści nie mają wątpliwości...

Porozumienie rządu z górnikami. Ewa Kopacz zachwala porozumienie, a eksperci...
(Kancelaria Prezesa Rady Ministrów / Flickr (CC BY-NC-ND 2.0))

Inaczej skonstruowany pakiet kopalń do wygaszenia, nowe rozwiązania w sprawie osłon i urlopów a także odpraw - to najważniejsze punkty porozumienia ze związkowcami. - _ Porozumienie jest kulawe, bo nie ma żadnej wartości merytorycznej _ - przekonuje ekonomista Andrzej Polaczkiewicz. Jednak zarówno strona rządowa, jak i związkowcy ogłosili wielki sukces, a prezydent pogratulował stronom dojścia do porozumienia. Na co naprawdę zgodzili się górnicy i co właściwie podpisała premier Ewa Kopacz?
Aktualizacja 16:30

_ - Uruchamiamy proces głębokiej naprawy polskiego górnictwa węgla kamiennego w bardzo trudnej rzeczywistości zewnętrznej. Jest to branża, która przechodzi nie tylko w Polsce i nie tylko w Europie potężne napięcia pozornej nadpodaży i jednocześnie wyzwań związanych ze zmianą techniki i technologii, wzrostem efektywności zużycia energii. Polska jest tutaj dobrym przykładem, bo mamy ponad 3 proc. wzrostu PKB, a mamy zdecydowanie poniżej prognozy 1-1,5 proc. zużycie energii _ - powiedział wicepremier i minister gospodarki podczas briefingu w Warszawie.

W jego ocenie najważniejsza w porozumieniu między rządem a związkami górniczymi w sprawie naprawy Kompanii Węglowej jest zgoda na ustawę (Sejm zakończył już nad nią pracę, teraz zajmie się nią Senat), która pozwala przekazać cztery najsłabsze kopalnie Kompanii Węglowej, które - jak mówił - de facto w całości lub w części przyniosły w ciągu ostatnich dwóch lat 1,9 mld zł straty, _ do bardzo głębokiego w mechanizmie restrukturyzacji uzdrawiania _.

_ - Będą wydzielone te części, które mają sens ekonomiczny, po odchudzeniu, po zredukowaniu zatrudnienia - stąd m.in. program osłonowy. Z drugiej (strony) dajemy perspektywę już zdrowej części górnictwa, takiej, która ma efektywność _ - zaznaczył.

Wicepremier był także pytany o koszty, jakie poniesie budżet państwa w wyniku porozumienia. _ W perspektywie 12 miesięcy na nowo powstaną zakładowe układy zbiorowe, które w inny sposób będą wiązać pracę, wydobycie, płace z jakością i możliwością sprzedaży węgla. Jednocześnie sygnalizowane jest zainteresowanie także kapitału prywatnego współuczestniczeniem w restrukturyzacji polskiego górnictwa. I ten polski kapitał - z czego się bardzo cieszymy - także stawiał wobec strony społecznej i reprezentacji związkowej określone wymagania. Proces jest uruchomiony, nie ma zagrożeń dla bieżących płatności, a jednocześnie zmieścimy się w planowanej w ustawie kwocie, tj. 2,5 mld zł _ - poinformował Piechociński

Według niego gdyby doszło do niekontrolowanej upadłości to także byłby koszt całego sektora, co mogłoby pociągnąć w wir niepewności także całe otoczenie. _ Stanowiłoby to problem nie tylko na Śląsku. Pamiętajmy też, że wielką wartością jest spokój społeczny nie tylko w wymiarze relacji pomiędzy rządem, a związkami zawodowymi. Często w fałszywej interpretacji faktów społeczność Śląska była podminowana informacjami, które były wykorzystywane w celach politycznych _ - mówił.

_ Zwracam też uwagę, że uruchomiliśmy proces, (który doprowadzi do tego), że po wyborach - bez względu na ich wynik - powołamy ministerstwo energetyki, które będzie skupiało w sobie nie tylko sprawy energetyczne, ale także surowcowe i to, co teraz jest w ministerstwie środowiska i związane jest z rozpoznawaniem naszych zasobów łupkowych _ - powiedział wicepremier.

Pytany o to, kto podczas negocjacji się ugiął - strona rządowa, czy związkowcy - zwrócił uwagę na to, że _ związkowcy podpisali się pod mechanizmem, który był powszechnie - nie tylko przez przewodniczącego Solidarności - kwestionowany i miał być powodem do strajku generalnego, czyli w praktyce okazało się, że gdyby nie te rozwiązania ustawowe niemożliwe byłoby porozumienie _.

_ - Zwracam uwagę, i jeszcze raz podtrzymuję opinię: porozumienie nie jest łatwe, uruchamia dopiero proces, który jest wyjątkowo złożony - wymaga solidarności i spoistości po stronie społecznej, no i zrozumienia, że wydobycie węgla nie jest zadaniem samym w sobie. Trzeba wydobywać węgiel, który się sprzedaje, na którym się zarabia, a nie wydobywać węgiel ze stratą - tak jak w listopadzie - 66 zł na każdej tonie _ - podkreślił wicepremier.

Z kolei pytany, czy są chętni do kupna kopalń, zaznaczył, że jeśli ograniczone zostaną koszty w czterech najsłabszych kopalniach Kompanii Węglowej lub w ich częściach i one odzyskają efektywność, wtedy będzie łatwiej znaleźć zainteresowanych nimi.

_ - Sztuką jest odbudowanie rentowności wydobycia węgla, bo proszę zwrócić uwagę: to nie jest tak, że mamy katastrofę w całym górnictwie węglowym - obok Kompanii Węglowej funkcjonuje choćby Bogdanka lubelska, która mimo trudnych uwarunkowań i ceny węgla energetycznego na poziomie 60-kilka, 70 dolarów za tonę, utrzymuje nie najlepsze efekty ekonomiczne, (...) ale nadal ma zysk _ - przypomniał Piechociński.

Mówił także o zapowiedzianym przez premier Ewę Kopacz programie gospodarczym dla Śląska. Jak wyjaśnił, znalezienie się całości lub części majątku restrukturyzowanych kopalń w spółce restrukturyzacyjnej spowoduje, że będzie można wydzielać te grunty, które nie służą wprost wydobyciu, a są własnością Kompanii Węglowej i jej kopalń.

_ - Na tych gruntach będziemy umieszczać w ramach wejścia do specjalnych stref ekonomicznych nowych inwestorów tak, aby stwarzać alternatywne dla górnictwa miejsca pracy _ - powiedział.

Wicepremier zaznaczył, że trzeba pamiętać o tym, że przyszłość jest nieprzewidywalna. _ Mamy rekordowo niskie ceny wszystkich surowców energetycznych. Już poniżej 48 dolarów za jedną baryłkę ropy, i jeszcze tendencja zniżkowa, każe nam sądzić, że w perspektywie kilku co najmniej miesięcy, a nawet kilkunastu miesięcy, jeśli nie jest to trend trwały, będziemy mieli na rynku europejskim bardzo niskie, historycznie niskie ceny węgla kamiennego. Popatrzmy teraz na pogodę, na wzrost efektywności energetycznej naszej gospodarki i zobaczmy jak rośnie dynamika pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych _ - mówił.

_ - Na składach przy kopalniach i na przy zakładach energetycznych mamy łącznie ponad 15 mln ton. W związku z tym, jeśli nie obniżymy kosztu wydobycia polskiego węgla, nie zwiększymy efektywności, to nie zyskamy zdolności eksportowej nadwyżki węgla, tylko będziemy się bronić na co raz chudszym popytowo rynku przed ekspansją węgla zewnętrznego - nie tylko rosyjskiego, ale także południowoamerykańskiego, australijskiego, czy pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych, a kraje te podjęły wielką akcję wsparcia eksportu węgla przede wszystkim do Europy _ - powiedział.

W sobotę w Katowicach strona rządowa i górnicze związki zawodowe podpisały porozumienie w sprawie planu naprawczego dla Kompanii Węglowej. Zgodnie z nim m.in. nie dojdzie do likwidacji kopalń KW; będą one restrukturyzowane, a niektóre z nich zostaną wcześniej podzielone. Zmieniono założenia pakietu socjalnego; wprowadzono dodatkowy urlop przedemerytalny dla pracowników przeróbki mechanicznej węgla, zlikwidowano odprawy jednorazowe dla pracowników dołowych, wprowadzono wyższe odprawy dla pracowników powierzchni.

Kopacz ogłasza zwycięstwo i jest pełna nadziei

- _ Program naprawy górnictwa, który wdrożyłam i przekonałam do niego górników, jest pierwszym od kilkunastu lat. To pierwszy krok do ustabilizowania sytuacji polskiego górnictwa _ - mówiła premier Ewa Kopacz. Podkreśliła, że bierze odpowiedzialność za to, co robi i będzie konsekwentna, niezależnie od krytyki.

_ - Jeśli ja w tej chwili wdrożyłam i przekonałam górników i ich przedstawicieli związkowych do pierwszego od kilkunastu lat wprowadzenia programu naprawy górnictwa, to jest ten sukces, który uważam za pierwszy krok w tym, żeby ustabilizować sprawę polskiego górnictwa _ - mówiła premier w niedzielę w Radiu ZET. Podkreśliła, że bierze odpowiedzialność za to, co w tej chwili robi i będzie konsekwentna, niezależnie od tego, na ile spotka się z krytyką tych, którzy dzisiaj mają pomysły na uratowanie polskiego górnictwa, polskiego przemysłu.

_ - Chcę, by polskie górnictwo było ekonomicznie zdrowe, by dawało miejsca pracy. W momencie, kiedy nierentowna część, w której nie będzie węgla, albo zawartość kamienia w tym węglu będzie tak przerażająca, że nikt tego węgla nie kupi, tej kopalni nawet sami górnicy nie będą chcieli utrzymywać (...) bo oni są rozsądni, bo widzą, że to nie ma sensu. (Dzięki porozumieniu) będą mieli zagwarantowane miejsce w tej rozwijającej się części zdrowej Kompanii Węglowej, tej Nowej Kompanii Węglowej, i nie ma nic złego w tym, że premier polskiego rządu chce chronić miejsca pracy _ - powiedziała.

Poinformowała, że realizacja programu naprawczego dla KW to koszt 2,3 mld zł, tymczasem - jak mówiła - średnio rocznie ok. 7 mld zł każdy rząd po kolei dokładał do polskiego górnictwa. Podkreśliła też, że prezes Kompanii Węglowej oraz prezesi w pozostałych spółkach, jeśli zostaną tam dokonane zmiany, będą rozliczani z każdej swojej decyzji.

Kopacz przypominała, że razem z programem dla KW przygotowano duży program dla całego Śląska, który zostanie przedstawiony w marcu. _ Tam jest cały przemysł ciężki i o tym trzeba myśleć _ - podkreślała.

_ Dzisiaj moją rolą jest dbanie nie tylko o sektor górniczy, ale również o pieniądze publiczne. Będę o to dbała. Duże połączenie, konsolidacja i stworzenie dużych, zdrowych pod względem ekonomicznym koncernów paliwowo-energetycznych daje przyszłość, stabilność i gwarantuje, że ceny energii będą stabilne. (...) Nie należy patrzeć tylko wąskim wycinkiem tego, co dotyczy górnictwa, hutnictwa, trzeba mieć bardzo szeroki ogląd tego, co się będzie działo niedługo na Śląsku _ - mówiła.

Kopacz nie zgodziła się z zarzutem, że ugięła się pod wpływem strajków, ale inne zdanie mają specjaliści z branży energetycznej.

Eksperci krytykują rząd

- _ Cała branża górnicza wymaga ogromnych zmian strukturalnych, a tych na razie nie widać _- przekonuje ekonomista Andrzej Polaczkiewicz. Przekonany jest, że w sprawie przyszłości górnictwa rząd gra na zwłokę.

Sceptyczny jest również były minister gospodarki Piotr Woźniak. - _ Jeśli to jest w ocenie rządu i pracowników satysfakcjonujące, to ten sam efekt można było osiągnąć siadając z nimi do stołu w spokoju pół roku temu, rok temu, czy trzy lata temu _ - zwraca uwagę.

Krytyczne zdanie wyraził również Mirosław Oczkoś z Szkoły Głównej Handlowej. Ekspert przekonuje, że porozumienie z górnikami oznacza wycofanie się rządu z reform. Ekspert od wizerunku uważa, że gabinet Ewy Kopacz może starać się zyskać na ustępstwach, choć według niego wygrana związkowców jest ewidentna. Rząd może mówić, że uratował kopalnie, choć z jego planów nic nie zostało. Dodatkowo premier Kopacz pokazała, że nie ma zaplecza, a jej gabinet jest słaby - dodaje Mirosław Oczkoś. Ekspert zaznacza, że sam kryzys w górnictwie rozpoczął się od złej komunikacji ze strony rządu, gdy bez wcześniejszych rozmów, zapowiedziano likwidację kopalń.

Co zostało zapisane w porozumieniu?

Jak powiedział pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk, w porozumieniu zmieniono nieco skład kopalń, które będą przekazywane do Spółki Restrukturyzacji Górnictwa, poprawiono pakiet osłonowy , wprowadzono urlopy przedemerytalne 3-letnie dla pracowników przeróbki oraz zniesiono 24-miesięczne odprawy dla górników dołowych.

Program naprawczy Kompanii miał być podzielony na 3 etapy. Od spółki miały zostać wyłączone kopalnie uznane za trwale nierentowne i przeniesione do Spółki Restrukturyzacji Kopalń S.A. w celu wygaszenia działalności.

Największym problemem w negocjacjach był los 4 kopalń, które miały być wygaszane. Chodzi o kopalnie: Brzeszcze, Sośnica-Makoszowy, Pokój oraz Bobrek-Centrum. Górnicy walczyli o utrzymanie miejsc pracy.

Z treści porozumienia wynika, że strona rządowa _ biorąc pod uwagę bezpieczeństwo energetyczne kraju wystąpi do Komisji Europejskiej z wnioskiem o skorzystanie z tzw. Europejskiego Funduszu dla Inwestycji dla sektora górnictwa węgla kamiennego _. Wniosek ten po konsultacjach ze stroną społeczną ma być przygotowany 28 lutego.

Wczoraj nad ranem Sejm uchwalił nowelizację ustawy, która umożliwi realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej. Umożliwia przekazanie 4-ch najbardziej zadłużonych zakładów górniczych do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Przewiduje, że ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego będzie obowiązywała bezterminowo. Jednak dotacja z budżetu państwa na likwidację kopalń w przyszłości, będzie mogła być przekazywana tylko do 2027 roku.

Przewiduje możliwość przekazania do spółki restrukturyzacji kopalń nie tylko całych kopalń, ale także ich oddziałów. Zezwala też spółce zbycie przejętej kopalni lub jej części zamiast obowiązkowej likwidacji. Ustawą w przyszłym tygodniu zajmie się Senat.

Powstanie Nowej Kompanii Węglowej

Zgodnie z porozumieniem, nie dojdzie do planowanej likwidacji kopalń Kompanii Węglowej, zamiast tego będą restrukturyzowane, niektóre uprzednio podzielone. Część z nich ma przejść, jak powiedział szef śląsko-dąbrowskiej _ S _ Dominik Kolorz, _ głęboki proces naprawczy _ w Spółce Restrukturyzacji Kopalń (SRK), by potem trafić do inwestorów.

Zgodnie z porozumieniem do procesu naprawczego w SRK zostaną przekazane kopalnie: Piekary, ruch Centrum (część kopalni Bobrek-Centum), ruch Makoszowy (część kopalni Sośnica-Makoszowy) oraz Brzeszcze. Reszta zakładów trafi do nowego podmiotu, tzw. Nowej Kompanii Węglowej. - _ Spółka celowa, na bazie której ma powstać Nowa Kompania Węglowa, powstała w piątek. Jest to spółka ze 100 proc. udziałem Węglokoksu, czyli 100 proc. udziałem skarbu państwa _ - poinformował Kolorz.

Według Kolorza, inwestora mają już: ruch tzw. ruch Makoszowy (część kopalni Sośnica-Makoszowy; Sośnica zostanie w nowej KW), a także kopalnia Piekary i Brzeszcze. Nie chciał wymieniać nazw inwestorów, ale chodzi zapewne o Węglokoks i Tauron Polska Energia (wstępnie zadeklarowała przejęcie kopalni Brzeszcze). W ostatnich dniach chęć przejęcia kopalń Brzeszcze, a także Sośnicy-Makoszowy i Bobrka-Centrum zadeklarowała mysłowicka spółka Universal Energy.

_ - Porozumienie jest tak skonstruowane, że gdyby te procesy inwestorskie się nie powiodły, wtedy wszyscy pracownicy z tych kopalń, które były przewidziane do ewentualnej likwidacji, mają gwarancję zatrudnienia, podkreślam - wszyscy pracownicy _ - wskazał Kolorz.

_ - Plany naprawcze muszą być uzgadniane z organizacjami związkowymi. Na bazie tych planów naprawczych inwestorzy będą kupować zdrowe części przedsiębiorstwa górniczego i inwestorzy, jeżeli te przedsiębiorstwa przejmą, te przedsiębiorstwa powinny normalnie funkcjonować w normalnych relacjach ekonomicznych i społecznych _ - dodał szef śląsko-dąbrowskiej _ S _.

Podkreślił, że jeśli proces inwestycyjny kopalni Brzeszcze by się nie powiódł, to ta kopalnia - po procesie naprawczym - wróci w struktury Nowej Kompanii Węglowej.

_ Ten nowy podmiot będzie w pierwszym etapie funkcjonował na bazie tzw. kopalń rybnickich, potem przejdą do niego wszystkie pozostałe kopalnie i zakłady funkcjonujące w KW _ - powiedział Kolorz.

Proces tworzenia Nowej Kompanii Węglowej, jak podaje porozumienie, ma zostać zakończony do 30 września.

_ Uratowaliśmy kopalnie i miejsca pracy _

_ _ - _ Porównując to, co było, z tym, co jest obecnie podpisane, różnica jest diametralna. Wtedy byliśmy kopalnią zlikwidowaną, a teraz jesteśmy uratowaną. Mamy szansę istnienia Tymi podpisami uratowaliśmy tysiące miejsc prace nie tylko w kopalni, ale i wokół niej _ - powiedział Stanisław Kłysz, który jest jednym z sygnatariuszy porozumienia. - Przewodniczący związku zawodowego Sierpień'80 Bogusław Ziętek jest przekonany, że to porozumienie jest sukcesem związkowych negocjatorów, ale przede wszystkim górników. - _ Są gwarancje utrzymania kopalń - to niezwykle ważne _ - podkreślił. - Łzami szczęścia i okrzykami radości powitali informację o podpisanym z rządem porozumieniu górniczych związków zawodowych mieszkańcy Brzeszcz w Małopolsce.To właśnie w tej kopalni górnicy pierwsi rozpoczęli podziemny protest, po informacjach o planach likwidacji czterech należących do Kompanii Węglowej kopalni. - _ Najistotniejsze w tym, co zostało podpisane, w kontekście przyszłości, to wreszcie docelowe połączenie kapitałowe z
energetyką. Tego chcieliśmy w zasadzie od dekady, bo to przecież jest normalne, że ci, którzy produkują węgiel, są wsadem do końcowego produktu, czyli do energii. Do tej pory niestety było tak, że ci, którzy ten węgiel produkowali, byli trochę po macoszemu traktowani przez tego producenta. W tej chwili ten biznes będzie jednym biznesem, będzie biznesem, który - mam nadzieję - zabezpieczy interesy energetyczne Polski _ - powiedział szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Zadowolony wydaje się również szef _ Solidarności _ Piotr Duda. Uważa, że porozumienie między rządem a górnikami pokazało, że Śląsk, wszystkie związki zadwowe oraz górnicy dali premier i rządowi lekcję pokory. - _ To jest najlepsza lekcja pokory dla pani premier i dla wszystkich rządzących w Polsce, i mam nadzieję, że całe społeczeństwo dojdzie do wniosku, że tak faktycznie trzeba funkcjonować, bo wiemy o tym doskonale, że dialog w naszym kraju nie funkcjonuje _ - powiedział lider _ Solidarności . ##Bezpieczeństwo energetyczne oparte na
polskim węglu - _ Po raz pierwszy mamy program naprawy _ - mówiła Ewa Kopacz. Premier nazwała porozumienie trudnym i dodała, że to dopiero początek drogi do przemian w górnictwie. - _ Polski rząd chce opierać bezpieczeństwo energetyczne na polskim węglu _ - zapewniła. - _ Uchroniliśmy wszystkich tych, którzy pracowali w Kompanii Węglowej przed upadłością i utratą pracy _ - dodała. - _ Skończył się niespokojny czas dla 47 tysięcy górników _. Ewa Kopacz zaznaczyła, że oparta na polskim węglu energetyka jest stabilna. - _ Chcę, żeby na Śląsku biło serce polskiego przemysłu - _ mówiła. Premier przekonywała, że program naprawy polskiego górnictwa zabezpieczy polskich górników przed niestabilnością i niepewnością. Jest również gwarantem stabilności finansowej kopalń, które będą działały w oparciu o _ zdrowe zasady ekonomiczne _. - _ Program dzisiaj zabezpieczy nie tylko miejsca pracy, ale również spowoduje, że we wszystkich polskich domach będzie istniało przeświadczenie, że oparta na polskim węglu energetyka
również jest stabilna _ - mówiła. Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/63/m331839.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/przelom-w-sprawie-upadajacej-kompanii,82,0,1695058.html) Koniec strajku na Śląsku. Porozumienie podpisane ** Premier Ewa Kopacz zaakceptowała treść porozumienia z górnikami - przekazała kancelaria premiera. Jednak podpisanie porozumienia z górnikami, zdaniem politologa prof. Kazimierza Kika, świadczy o tylko tym, że rząd z premier Kopacz na czele w końcu się zreflektował. Prezydent Bronisław Komorowski z zadowoleniem przyjął informację o porozumieniu w sprawie górnictwa zawartym w Katowicach między rządem a związkami zawodowymi- informuje Kancelaria Prezydenta W komunikacie przypomina się, że _ zawarcie porozumienia jest zgodne z wcześniejszymi apelami prezydenta o dialog i kompromis korzystny dla przyszłości górnictwa _. Pod ziemią protest
prowadziło około 700 osób. Od kilku dni przed bramą kopalni wspierało ich kilkaset osób. Tak było i jest też dziś. _ To sukces tych, którzy są pod ziemią _- mówili. Cieszą się, że protestujący wrócą do swoich domów. Rodziny czekają na górników, którzy od 11 dni prowadzą podziemny protest. - _ Po wielu merytorycznych bojach najważniejsze jest to, że uratowaliśmy kopalnie i miejsca pracy _- powiedział Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej _ Solidarności _. Dodał, że przed wszystkimi jest jeszcze sporo pracy. Podziękował tym, którzy pracowali przy tworzeniu i opracowaniu dobrego porozumienia. Zaznaczył, że jest ono trudne lecz jednocześnie dobre, zarówno dla Śląska jak i dla Polski. Protesty w regionie trwały od 8 stycznia. Przyłączyły się do nich wszystkie kopalnie Kompanii Węglowej a także zakłady należące do Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego. Solidarność ogłosiła pogotowie strajkowe w całym kraju. Związkowcy przeprowadzili kilka manifestacji w Rudzie Śląskiej,
Bytomiu, Gliwicach czy Zabrzu. Blokowali też drogi w regionie. Czytaj więcej w Money.pl [ ( http://static1.money.pl/i/h/92/m74844.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/gornicy-khw-dolaczyli-do-protestu,17,0,1694993.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) **Kolejni górnicy dołączyli do protestu
Dziś rano do protestu dołączyło ponad 80 górników z kopalni Murcki-Staszic, którzy nie wyjechali na powierzchnię. [ ( http://static1.money.pl/i/h/204/m331724.jpg ) ] (http://tech.money.pl/energia-i-ekologia/artykul/co-szkodzi-polskim-kopalniom,254,0,1694462.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) Co szkodzi polskim kopalniom Widzimy, że polskie górnictwo ma poważne problemy. Przy okazji wyborów a dzisiaj i bez nich te problemy pojawiają się w życiu publicznym, więc i na ekranach telewizorów, na ulicach i torach kolejowych. Więc politycy ruszają do boju, odwołując się do chwytliwych haseł, które podobają się publiczności, ale NIE dotykają rzeczywistych źródeł problemów. Władza udaje, że ... [ ( http://static1.money.pl/i/h/94/m306270.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/protesty-gornikow-karpinski-nasza,66,0,1693250.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne)
Nasza propozycja chroni miejsca pracy _ Karpiński podkreślił, że ratowanie polskiego górnictwa jest w interesie państwa, bo kopalnie węgla kamiennego są elementem bezpieczeństwa energetycznego państwa. _ _

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)