Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Problemy Small Planet Airlines. Linia czarterowa zostanie z dwoma samolotami

12
Podziel się:

Problemami z płatnościami u niektórych dostawców tłumaczy problemy finansowe Small Planet Airlines Bartosz Czajka, dyrektor generalny firmy. Firma ograniczy działalność do dwóch samolotów.

Small Planet Airlines rozpoczęły działalność na Litwie 10 lat temu
Small Planet Airlines rozpoczęły działalność na Litwie 10 lat temu (LUKASZ SOLSKI)

Problemami z płatnościami u niektórych dostawców tłumaczy problemy finansowe Small Planet Airlines Bartosz Czajka, dyrektor generalny polskiego oddziału firmy. Przewoźnik ograniczy działalność do dwóch samolotów.

Jak pisze "Puls Biznesu", do niedawna największa linia czarterowa na polskim rynku od przyszłego tygodnia będzie latać tylko dwoma maszynami. Firma zapowiada też zmniejszenie skali działalności w przyszłym roku.

- W przyszłym tygodniu zmniejszymy działalność operacyjną do dwóch samolotów, choć mieliśmy kontrakty dla czterech maszyn - mówi gazecie Czajka. Jak wyjaśnia, jeden z samolotów jest zarejestrowany w Polsce, a drugi jest wynajmowany z załogą.

Zobacz także: Wideo: samoloty opóźnione o 44 lata

Czajka przyznaje, że sytuacja spółki jest "trudna", co ma wynikać z problemów z płatnościami u niektórych dostawców. Zapewnia jednak, że firma "pracuje nad tym na bieżąco". - Jestem w bezpośrednim kontakcie z każdym z nich - podkreśla.

Ograniczenie skali działalności Small Planet to kłopot dla biur podróży, które muszą szukać przewoźników, którzy obsłużą już sprzedane wycieczki. Najwięksi touroperatorzy zapewniają, że w decydowanej większości przypadków udało się znaleźć inne linie lotnicze.

Small Planet Airlines Gmbh, niemiecki oddział litewskiej linii lotniczej, w połowie września złożył wniosek o ogłoszenie niewypłacalności. Centrala spółki uspokajała, że polska filia nie jest zagrożona, ale już wiadomo, że nie udało się jej uniknąć kłopotów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(12)
judyta
6 lat temu
kiedyś to na pokładzie dawali kubek wody a w tym roku na to ich nie stać ,o zniszczonym bagażu nie wspomnę ,chyba się kończą..
Kasia
6 lat temu
W sierpniu 2017 roku podczas podróży uszkodzono mi bagaż mimo uznanej reklamacji do dziś nie uzyskałam zadośćuczynienia od linii Small Planet. Telefonu nikt nie odbiera ani nie odpisuje na korespondencję listowną
Radex
6 lat temu
Leciałem do Egiptu w obie strony w jedną opóźnienia 8h w drodze powrotnej 23h , zero kontaktu zero informacji, co się dzieje i dlaczego nie lecimy. Niestety przez rok zero odszkodowania.
K
6 lat temu
Lot z Majorki 4 października w ogóle się nie odbył. Biuro podróży załatwiło samolot od polskiej firmy i udało nam się wylecieć z jedynie 4-godzinnym opóźnieniem w stosunku do planowanego lotu. Uchybień i niedogodności było co prawda znacznie więcej, ale jak na tak niespodziewaną sytuację uważam, że ludzie z biura i tak poradzili sobie nieźle.
czytelnik
6 lat temu
Leciałem z nimi dwa razy we wrześniu 2017 r. i w maju 2018 r., wszystko było ok, bez opóźnień.