Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Sebastian Ogórek
|

Reparacja dla Polski. Niemcy zabrali głos. PiS nawet się nie zgłosił

509
Podziel się:

Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert powiedział w piątek, że Polska nie zgłosiła dotąd oficjalnie żadnych roszczeń reparacyjnych. Potwierdził stanowisko władz w Berlinie, że kwestia roszczeń jest zarówno prawnie, jak i politycznie ostatecznie uregulowana.

Nie ma oficjalnego zapytania polskiego rządu o ten temat - mówią Niemcy.
Nie ma oficjalnego zapytania polskiego rządu o ten temat - mówią Niemcy. (Jacek Bereźnicki)

- Nie ma oficjalnego zapytania polskiego rządu o ten temat - zaznaczył Seibert, odpowiadając na pytanie jednego z niemieckich dziennikarzy podczas cotygodniowej konferencji prasowej w Berlinie. Jak dodał, powołując się na stanowisko premier Beaty Szydło, kwestia reparacji musi najpierw zostać zbadana w polskim parlamencie, zanim zostanie oficjalnie przedstawiona.

- Niemcy uznają swoją odpowiedzialności za II wojnę światową. Nie może być co do tego, także w przyszłości, żadnych wątpliwości. Niemcy przekazały reparacje o znacznych rozmiarach za ogólne szkody wojenne, także Polsce, i nadal świadczą pokaźne zadośćuczynienie za skutki nazistowskiego bezprawia - powiedział Seibert.

Rzecznik potwierdził znane stanowisko władz w Berlinie, że Polska "zrezygnowała wiążąco" z reparacji wobec całych Niemiec i wielokrotnie potwierdzała to, między innymi w latach 1970 i 2004.

Zobacz także: Co Polacy sądzą o reparacjach?

Jak podkreślił, z punktu widzenia niemieckiego rządu "nie ma żadnego powodu do podważania prawnomiędzynarodowych skutków rezygnacji z reparacji".- Tym samym, z naszego punktu widzenia, ta kwestia jest zarówno prawnie jak i politycznie ostatecznie uregulowana - oświadczył Seibert.

Seibert przypomniał, że zaledwie kilka dni temu minął 1 września - "dzień, w którym Niemcy napadły na Polskę, rozpoczynając II wojnę światową, co zapoczątkowało niewyobrażalne zbrodnie, popełnione szczególnie na naszych polskich sąsiadach".

Rzecznik niemieckiego rządu zapewnił, że Niemcy nigdy nie zapomną tego, co "w imieniu naszego narodu wyrządzono Polakom", i dodał, że rząd w Berlinie "będzie zawsze miał to na uwadze". Dobrosąsiedzkie relacje, które zbudowano pomimo strasznej przeszłości, określił mianem "szczęścia".

O tym, że dla Niemiec kwestia reparacji dla Polski jest prawnie i politycznie ostatecznie załatwiona, mówiła na początku sierpnia zastępczyni rzecznika rządu Ulrike Demmer. Do podobnego wniosku doszli naukowcy Bundestagu w opublikowanej w zeszłym tygodniu ekspertyzie.

Szef PiS Jarosław Kaczyński podczas lipcowej konwencji Zjednoczonej Prawicy wyraził opinię, że Polska nigdy nie otrzymała odszkodowania za gigantyczne szkody wojenne, których "tak naprawdę nie odrobiliśmy do dziś". W podobnym tonie wypowiadał się minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, który stwierdził, że z punktu widzenia prawnego, bezdyskusyjnie Niemcy winne są Polsce reparacje.

W sierpniu poseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że wystąpił do Biura Analiz Sejmowych o przygotowanie informacji dotyczącej możliwości domagania się przez Polskę odszkodowań za straty wojenne od Niemiec.

Z Berlina Jacek Lepiarz

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(509)
WYRÓŻNIONE
S O C J A L D...
8 lat temu
Od kilku tygodni mamią swój elektorat paćką PROPAGANDOWĄ !!! Do roboty "KROKODYLE"- paszczami wielkim kłapią a takie małe łapki maja do roboty .
Tadeusz
8 lat temu
A czy Polska planuje wypłacenie reparacji wojennych Irakowi? Nasz kraj uczestniczył aktywnie w napaści i okupacji kraju, który w żaden sposób nam nie zagrażał. Nasi żołnierze, wbrew stanowisku ONZ i wobec zdemaskowanych matactw wywiadów USA i GB, co do rzekomego zagrożenia użyciem przez Irak broni nuklearnej, zostali decyzją polskich władz wykorzystani jako wsparcie dla bandyckich poczynań koalicji. Efekt to całkowita ruina gospodarcza i gigantyczna katastrofa humanitarna, setki tysięcy zabitych i okaleczonych cywilów. Rząd RP nie poczuwa się do moralnej i prawnej współodpowiedzialności za doprowadzenie do upadku Iraku, a w konsekwencji również powstania ISIS?
52
8 lat temu
PiS nawet się nie zgłosił...................p. Ogórek zapomniał pan napisać gdzie miał się zgłosić
...
Następna strona