Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rosja próbuje zatrzymać kontrabandę z Polski

0
Podziel się:

Mimo embarga przemyt produktów z Zachodu kwitnie. Nasze jabłka i wieprzowina stały się już jego symbolem.

Rosja próbuje zatrzymać kontrabandę z Polski
(Photoshot/Reporter)

Polskie owoce i mięso nielegalnie trafiają na rosyjski rynek. Napisali dziś o tym dziennikarze _ Moskiewskiego Komsomolca _. Oczywiście Polska nie jest jedynym krajem, z którego wwożone są do Rosji towary objęte embargiem. Jednak polskie jabłka i wieprzowina stały się już symbolem kontrabandy.

Rosja wprowadziła embargo na produkty spożywcze z krajów Unii Europejskiej 7 sierpnia. Jak informuje _ Moskiewski Komsomolec _, od tamtej pory służby celne zatrzymały już ponad 800 transportów, zwierających zakazane produkty. Dziennik jako przykłady podaje wwóz do Rosji polskich jabłek przez Serbię i Ukrainę lub greckich brzoskwiń przez Turcję.

Polska wieprzowina jedzie samochodami, które zmierzają do Kazachstanu albo Mongolii i po drodze jest rozładowywana w Rosji. Gazeta podkreśla, że spora grupa przedsiębiorców fałszuje listy przewozowe. Dokumenty są tak przygotowywane, żeby nie można było określić kraju pochodzenia towaru.

Rosyjskie służby, aby uszczelnić granicę, w mijającym tygodniu wprowadziły ograniczenia w imporcie produktów spożywczych z Białorusi i Ukrainy. To te dwa kraje są podejrzewane o największy reeksport unijnych towarów do Rosji.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)