Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Stadnina w Janowie Podlaskim ma problemy? Sprzedała słynne konie

286
Podziel się:

Z państwowych stadnin zniknęły geny najbardziej utytułowanej klaczy czystej krwi arabskiej. Urzędnicy sprzedali potomstwo padłej w 2015 r. Pianissimy.

Aukcja w Janowie Podlaskim od kilku lat traci na znaczeniu
Aukcja w Janowie Podlaskim od kilku lat traci na znaczeniu (Ryszard Godlewski/Reporter)

Wieloletni prezesi stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie Jerzy Białobok i Marek Trela zostali zwolnieni z pracy w 2015 r. Przedstawiciele PiS zarzucali im wyprzedaż najcenniejszych genetycznie koni. Nie przeszkadzało to nowemu kierownictwu pozbyć się m.in. ogiera Prometeusza, który był bezpośrednim potomkiem legendarnej Pianissimy. Przypomniał o tym na Twitterze poseł PSL Marek Sawicki.

Jak poinformowała "Rzeczpospolita", zarząd stadniny w Janowie zdecydował o sprzedaży, choć jeszcze w 2016 r. urzędnicy odpowiedzialni za nadzór nad hodowlą przekonywali, że żaden z koni, których matką była Pianissima, nie zostanie sprzedany. Co więcej nie ujawniono, ile na Prometeuszu zarobiono. Poza nim ze stadnin zniknęły "wnuczki" klaczy. Na sprzedaży Pimenty i Penologii stadnina zarobiła łącznie 62,5 tys. euro.

Zobacz także: Zobacz też nasz materiał o najsłynniejszej polskiej stadninie:

Rzecznik Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, instytucji nadzorującej stadniny, przekonuje, że sprzedaż nie wpłynęła negatywnie na polską pulę genetyczną koni arabskich. - Stadnina nie sprzedała żadnej z trzech córek klaczy Pianissima, które uważa za cenny materiał genetyczny i które pełnią funkcję klaczy matek - tłumaczył Wojciech Adamczyk.

Według eksperta w dziedzinie koni Marka Szewczyna, powodem sprzedaży koni mogła być pogarszająca się sytuacja finansowa stadnin.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(286)
astan
6 lat temu
Placz i zgrzytane zębów nawet nie pomogą. 2 lata im potrzeba bylo na wykończenie stadniny. Pewnie ze po klaczch zrebie mozna sprzedać za grosze bo innaczej nie potrafia. Ogier zapewne ma juz kolejke ustawioną. Barany.!!!!
Rusłan
6 lat temu
Król Midas wszystko obracał na złoto, tu mamy nieco inna wersje tej samej bajki...
elabe
6 lat temu
Nawet komuniści nie tykali tych stadnin "politycznie"tylko pozostawiali to w gestii fachowców bo wiedzieli,że to skarb narodowy.Kolekcje Czartoryskich kupili,choć nie musieli bo i tak była polska.Polską hodowle koni arabskich zniszczyli choć była najlepsza na świecie-w dwa lata rozwalili coś, co powstawało pół wieku.I tylko koni żal!
gość
6 lat temu
Pewnie ogier poszedł za takie grosze że chcą to teraz zataić, albo część ze sprzedaży wpadła do jakieś około PiSowej kabzy.
Ola
6 lat temu
Ekspert - Marek Szewczyk nie Szewczyna!
...
Następna strona