Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Ukraińcom przysługują polskie emerytury, zasiłki i 500+. Państwo nie wie, ile to wszystko może kosztować

976
Podziel się:

Ani Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ani Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie są w stanie oszacować, ilu obywateli Ukrainy może w przyszłości pobierać emerytury z ZUS.

Polskie świadczenia dla Ukraińców mogą legalnie trafiać za granicę
Polskie świadczenia dla Ukraińców mogą legalnie trafiać za granicę (Jacek Bereźnicki)

Już kilkumiesięczny okres ubezpieczenia w Polsce uprawnia Ukraińców do pobierania w przyszłości emerytury z ZUS w wysokości 1000 zł. Gwarantuje to umowa o zabezpieczeniu społecznym między Warszawą a Kijowem. Przebywający w Polsce Ukraińcy mają także prawo do innych świadczeń, ale rząd, ani ZUS nie wiedzą, ile na to wszystko potrzeba pieniędzy.

Jak pisze "Rzeczpospolita", w październiku 850 obywateli Ukrainy nabyło uprawnienia emerytalno-rentowe do polskiej emerytury. To na razie symboliczna liczba, bo obecnie legalnie w Polsce pracuje ok. 270 tys. Ukraińców.

Niestety ani Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ani Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie są w stanie oszacować, ilu obywateli Ukrainy może w przyszłości pobierać emerytury z ZUS.

Zobacz także: Wideo: Ukraińcy o życiu i pracy w Polsce

Co istotne, Ukraińcy mają bardzo ułatwioną drogę do uzyskania uprawnień emerytalno-rentowych. Jak pisze gazeta, już za kilkumiesięczny okres ubezpieczenia w Polsce mogą otrzymać emeryturę w wysokości 1000 zł.

Jest to możliwe dzięki zawartej jeszcze przez rząd PO-PSL umowie o zabezpieczeniu społecznym pomiędzy Polską a Ukrainą. By otrzymać prawa do polskich świadczeń, Ukraińcy muszą tylko mieszkać na terytorium Polski.

Ideą tej umowy było danie przywilejów powracającym do Polski repatriantom, ale nie przewidziano, że ich beneficjentami staną się imigranci zarobkowi z Ukrainy.

Emerytura to tylko jedno ze świadczeń, na które mogą liczyć mieszkający lub przebywający czasowo w Polsce Ukraińcy.

Członkowie rodziny zmarłego obywatela Ukrainy, który pracował w Polsce, mają prawo do renty rodzinnej. Nie ma w tym przypadku znaczenia, czy mieszkają w Polsce. Pieniądze mogą nawet trafiać na konto ukraińskiego banku. Do katalogu dostępnych dla obywateli Ukrainy świadczeń zalicza się także renta z tytułu niezdolności do pracy.

Obecnie zdecydowanie najczęściej wypłacanym świadczeniem dla mieszkających w Polsce Ukraińców jest 500+. Jak pisze "Rzeczpospolita", w pierwszym kwartale 2017 roku pieniądze z tego tytułu wypłacono na niemal 6,5 tys. ukraińskich dzieci. Kosztowało to 5 mln zł.

Z nieoficjalnych wypowiedzi polityków PiS wynika, że rząd nie ma zamiaru renegocjować umowy z Kijowem z obawy przed zaszkodzeniem polskim przedsiębiorcom, którzy zatrudniają Ukraińców.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(976)
WYRÓŻNIONE
MdR
8 lat temu
PIS już wie że kolejnych wyborów nie wygra, stąd próba zawlaszczenia czego się da. Podkarpacie podziekuje przy urnach za ukrainizację ... Za 10 lat tylko partie narodościowe będą się liczyć.
olo
8 lat temu
Proste, w najbliższe wybory będę głosował wyłącznie na partię która obieca zablokowanie napływu Ukraińców. Polska była otwarta na zachód od 1990 i nawet prócz truskawek i jabłek nie można było pracowac. Nawet będąc w uni były blokady. A dziś tak tam robią że zrobili system agencji tymczasowych że Polak nic sobie nie wyrobi na zachodzie bo prace są na kilka tygodni i spuszczają gości lub sami jadą bo nie zarobek i ściągają nastepnych a w Polsce Ukraińcy są preferowani. Niegdy więcej nie zagłosuje nie pis.
Wn
8 lat temu
Do wyborów ukraincy mają zniknąc bo tak poteżna liczba obcokrajowcow w jakimkolwiek kraju jest niedopuszczalne! Tyczy się to też prezydentow dużych takich jak Wrocław bo tam ten człowiek już z tego miasta zrobił Kijów
...
Następna strona