Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego: Kara dla właściciela auta za niewskazanie kierującego zgodna z Konstytucją

0
Podziel się:

Kara grzywny dla właściciela auta za niewskazanie kierującego, który popełnił wykroczenie drogowe, jest umiarkowana i proporcjonalna do zakładanych celów ustawodawcy - uznał Trybunał Konstytucyjny.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego: Kara dla właściciela auta za niewskazanie kierującego zgodna z Konstytucją
(Agencja SE/ East News)

Możliwe jest karanie za niewskazanie przez właściciela osoby kierującej jego samochodem - uznał Trybunał Konstytucyjny. W jego opinii kara grzywny dla właściciela auta za niewskazanie kierującego, który popełnił wykroczenie drogowe, jest umiarkowana i proporcjonalna.

TK w pełnym składzie orzekł w środę zgodność z konstytucją przepisu kodeksu wykroczeń, przewidującego grzywnę dla właściciela pojazdu, którym popełniono wykroczenie drogowe - za niewskazanie, kto kierował autem. Regulację zaskarżył prokurator generalny.

- Kara jest umiarkowana i proporcjonalna do zakładanych celów; ustawodawca zrezygnował z surowszych kar - mówił w uzasadnieniu sędzia-sprawozdawca, prezes TK Andrzej Rzepliński. Powołał się na fakt, że chodzi o bezpieczeństwo ruchu drogowego. Podkreślił, że jedyną sankcją za to wykroczenie jest grzywna, w maksymalnej wysokości 5 tys. zł.

Zdaniem TK kwestionowany przepis nie narusza zakazu obciążania członków rodziny, bo zakaz taki dotyczy tylko przestępstw, a nie wykroczenia - jak w tym przypadku. Rzepliński dodał, że samo wskazanie, komu właściciel auta je powierzył, nie przesądza odpowiedzialności wskazanej osoby za dane wykroczenie.

Była to kolejna odsłona rozpatrywania tej regulacji przez TK. W 2014 r. - po rozpatrzeniu pytania lubelskiego sądu - Trybunał uznał (także przy trzech zdaniach odrębnych, jak w środę), że przepis ten jest zgodny z konstytucją. Tamto orzeczenie nie zamknęło jednak sprawy.

Do TK bowiem - oprócz rozpatrzonego pytania sądu - wpłynął także wniosek prokuratora generalnego, który wskazał możliwość naruszenia innych zapisów konstytucji, na które lubelski sąd nie powoływał się. PG powołał się na możliwość naruszenia konstytucyjnej zasady, iż "każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)