Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Nowa premier przedstawiła trzy priorytety dla Wielkiej Brytanii. Liz Truss zastąpiła Borisa Johnsona

10
Podziel się:

Liz Truss, dotychczasowa brytyjska minister spraw zagranicznych oficjalnie została trzecią w historii Wielkiej Brytanii szefową rządu. Urząd premiera objęła po Borisie Johnsonie, który ustąpił ze stanowiska po serii skandali. - Jestem przekonana, że razem możemy przejść przez tę burzę, możemy odbudować naszą gospodarkę i możemy stać się nowoczesną, wspaniałą Brytanią - mówiła Truss w pierwszym przemówieniu odnosząc się do wyzwania, jakim stał się kryzys energetyczny.

Nowa premier przedstawiła trzy priorytety dla Wielkiej Brytanii. Liz Truss zastąpiła Borisa Johnsona
Liz Truss nową premier Wielkiej Brytanii (East News, Marcin Nowak/REPORTER)

Liderka rządzącej Partii Konserwatywnej Liz Truss została nową premier Wielkiej Brytanii. Zastąpiła w tej roli Borisa Johnsona, który niespełna godzinę wcześniej, zgodnie ze złożoną w lipcu zapowiedzią, podał się do dymisji.

Przekazanie władzy odbyło się na zamku Balmoral w Szkocji, gdzie obecnie przebywa królowa Elżbieta II, a nie jak to zwykle ma miejsce w Pałacu Buckingham w Londynie. Zdecydowano się na to, aby uniknąć konieczności zmiany planów w ostatniej chwili, gdyby nawracające problemy królowej z poruszaniem się znowu dały o sobie znać. Monarchini najpierw spotkała się z Johnsonem, który złożył rezygnację, i jak przekazano w wydanym oświadczeniu "łaskawie ją przyjęła". Krótko później przyjęła na audiencji Liz Truss.

"Królowa przyjęła dziś Liz Truss na zamku Balmoral. Jej Wysokość poprosiła ją o utworzenie nowej administracji. Pani Truss przyjęła ofertę Jej Wysokości i została mianowana premierem i pierwszym lordem skarbu" - przekazał dwór królewskim, publikując także kilka zdjęć z tego momentu.

"Zdołamy przejść przez kryzys"

W swoim pierwszym wystąpieniu po objęciu urzędu Truss zapewniła, że kraj zdoła przejść przez kryzys energetyczny wywołany przez prezydenta Rosji Władimira Putina, a ona ma śmiały plan na uzdrowienie gospodarki.

Niezależnie od tego, jak silna może być burza, wiem, że Brytyjczycy są silniejsi. Nasz kraj został zbudowany przez ludzi, którzy załatwiają sprawy. Mamy ogromne rezerwy talentów, energii i determinacji. Jestem przekonana, że razem możemy przejść przez tę burzę, możemy odbudować naszą gospodarkę i możemy stać się nowoczesną, wspaniałą Brytanią, którą wiem, że możemy być - powiedziała Truss stojąc przed drzwiami swojej nowej rezydencji na Downing Street.

Nowa premier przedstawiła trzy priorytety dla kraju, którymi będą "obniżenie podatków, aby nagrodzić ciężką pracę i pobudzić wzrost i inwestycje prowadzone przez biznes", zajęcie się kryzysem energetycznym wywołanym przez Putina i zapewnienie w przyszłości bezpieczeństwa energetycznego, a także rozwiązanie problemów publicznej służby zdrowia i zlikwidowanie długich kolejek do lekarzy.

Trzecia premier w historii Królestwa

47-letnia Truss stała została 15. szefem brytyjskiego rządu w czasie 70-letniego panowania Elżbiety II. Jak zauważa CNN, oficjalnie została trzecią w historii Wielkiej Brytanii szefową rządu. Jej poprzedniczki - Margaret Thatcher i Theresa May - również wywodziły się z Partii Konserwatywnej.

Truss, która przez ostatni rok była szefową dyplomacji w gabinecie Johnsona, została w poniedziałek ogłoszona zwyciężczynią wyborów lidera Partii Konserwatywnej.

Ukończyła Uniwersytet Oksfordzki w ramach programu PPE, czyli studiów łączących nauki polityczne, filozofię i ekonomię. W latach 1996-2000 pracowała dla koncernu Shell, zdobywając w tym czasie kwalifikacje biegłego rewidenta, a w latach 2000-2005 była dyrektorem w Cable&Wireless. Od 2008 r. pracowała jako zastępca dyrektora w think tanku Reform.

Karierę polityczną zaczynała u boku premiera Davida Camerona. W 2012 r. objęła pierwsze stanowisko rządowe - podsekretarz stanu w ministerstwie edukacji, a dwa lata później Cameron powierzył jej pierwsze stanowisko gabinetowe - ministra ds. środowiska, żywności i spraw wiejskich. Piastowała je do 2016 r.

Jak pisaliśmy w money.pl jeszcze w 2016 r., a więc przed referendum w sprawie brexitu, Truss opowiedziała się za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Co więcej, napisała artykuł dla "The Sun", w którym przekonywała, że brexit będzie "potrójną tragedią - więcej regulacji, więcej formularzy i więcej opóźnień".

Później zmieniła front i dostrzegając potencjalne korzyści z brexitu, zaczęła z przekonaniem działać na rzecz tego, by okazał się on sukcesem. Tamten wybór również był jej wytykany, ale Truss przyznaje, że teraz - po sześciu latach od referendum - zagłosowałaby inaczej, za wyjściem z UE.

W latach 2016-2017 Truss była ministrem sprawiedliwości i Lordem Kanclerzem. Od listopada 2017 r. do czerwca 2019 r. pełniła urząd głównego ministra skarbu państwa w rządzie Teresy May. Z kolei w latach 2019-2021 była ministrem handlu międzynarodowego w gabinecie Borisa Johnsona - jak pisaliśmy w money.pl - był to moment, w którym jej kariera polityczna nabrała rozpędu.

Johnson składa dymisję

Boris Johnson zapowiedział złożenie dymisji 7 lipca, zmuszony do tego falą rezygnacji posłów z różnych stanowisk ministerialnych, którzy w ten sposób wyrazili swoje wotum nieufności wobec niego w związku z licznymi piętrzącymi się w ostatnich miesiącach aferami. Urząd szefa rządu oraz funkcję lidera Partii Konserwatywnej pełnił od lipca 2019 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
Dr.Miuzik
2 lata temu
Niemiecka polityka i pani von Leyen ( vonNogaj) To gorsze nawet od Stalina a nie Putina..Putin usiłuje ratować swoich , każdy by tak robił na swój sposób..Ale Niemcy to nic..tylko być Najlepszym..praca i praca zero dzieci zero rodziny,tylko praca.. nawet dlatego tyle par jest homoseksualnych bo opłaca się lepiej i sukces w pracy można odnieść lepszy
Yanek j23
2 lata temu
Be Anglii dla Polski to ciężka katastrofa.. Niemcy który to system i Mentalność i myślenie tylko bycia potęga,nie pasuje do Polski i Polaków jak do Czech czy Węgrów..Mocna Anglia to dobry byt Polski..Anglia musi wzmocnić gospodarkę bo inaczej Niemieckie roboty cyborgi Opanują unię czy Europę,a to jest gorsze nawet od Putina niemiecka inwazja
zaro
2 lata temu
1. wyjście Brytyjczyków z Unii (a może ich wypchnięcie, przez Niemcy), 2. podważenie dominacji Stanów Zjednoczonych przez Rosję i Chiny, to są dwie strasznie niekorzystne sytuacje dla Polski. Polska istnieje tylko dzięki anglosasom a właściwie ich chęci powstrzymania Niemiec. Bez silnej ameryki i Wielkiej Brytanii będzie nam ciężko. Może nie być Polski, albo możemy być Państwem sezonowym / całkowicie podległym
victor
2 lata temu
Nasi bracia z OPEC, typu; Angola, Algeria, Congo...and Venezuela wypieli sie jednak na dobra wole mylona z gnusnoscia...i wystawili Bidena prezydenta do wiatru.
victor
2 lata temu
...juz dawno bylem pewien tego, ze Truss wygra z tym wygladajcym jak ze strefy 52.