Wiemy, ile będą kosztować związki partnerskie. Oto szacunki koalicji

Do 3 mld zł w ciągu dekady - takie są szacowane przez koalicję rządową koszty wprowadzenia ustawy o związkach partnerskich, w które mogłyby wchodzić zarazem osoby tej samej, jak i różnej płci. Jak dowiedział się money.pl, projekt został nieco okrojony w stosunku do pierwotnych propozycji, by zwiększyć szansę na jego przegłosowanie w Sejmie oraz podpisanie przez prezydenta. Zmienić ma się m.in. nazwa nowej formy związków.

Wiemy, ile będą kosztować związki partnerskie. Oto szacunki koalicjiWiemy, ile będą kosztować związki partnerskie. Oto szacunki koalicji
Źródło zdjęć: © Getty Images | ullstein bild - Schöning
Tomasz ŻółciakGrzegorz Osiecki

Koalicja już ogłosiła wstępne porozumienie - przede wszystkim pomiędzy najbardziej poróżnionymi wokół tej sprawy PSL i Lewicą - oraz że szczegóły projektu ustawy poznamy w przyszłym tygodniu. Jak wynika z informacji money.pl, w ciągu 10 lat koszty rozwiązania będą wynosić ok. 3 mld zł. Jak informuje nas rozmówca z Lewicy, będzie to efekt m.in. ulg w PIT, wynikających z możliwości wspólnych rozliczeń, oraz kwestii spadkowych.

Jak wynika z nieoficjalnych cały czas informacji, uzgodniony projekt nie będzie szedł tak daleko, jak wersja, która jest obecnie dostępna na stronie rządowej. Choć ona ma być podstawą, to wprowadzonych zostanie sporo korekt. Są one efektem różnicy zdań między Lewicą, która chce wprowadzenia ich w jak najpełniejszej formie, i ludowcami, którzy nie chcą, by formą były zbliżone do małżeństwa.

Uzgodniono, że nastąpi formalne odejście od nazwy "związki partnerskie" na rzecz innej, najpewniej w kierunku "statusu osoby najbliższej". Choć możliwe są jeszcze inne warianty. Jeden z naszych rozmówców z KO twierdzi, że słyszał wersję mówiącą o "umowie o partnerstwie". Tak czy inaczej, intencją jest to, by nie drażnić nomenklaturą największych sceptyków, nie tylko tych w Sejmie, ale także prezydenta Nawrockiego.

"Nikt sobie nie uświadamia". Porównał Polskę i USA

Wspólne rozliczanie podatków

Ustawa ma zawierać pewne rozwiązania ułatwiające życie. Jak słyszymy od naszych rozmówców, w projekcie ma się pojawić np. wspólne rozliczenie osób tworzących taki związek. Chociaż domyślnie w tego typu związkach będzie rozdzielność majątkowa, a nie jak w małżeństwach - wspólność.

Zapewne spora część związków będzie korzystała z możliwości wspólnego rozliczenia podatków. Według autorów pierwotnej wersji ustawy, która również zakładała domyślną rozdzielność majątkową, koszty wspólnego rozliczenia miały sięgnąć 1,3 mld zł w ciągu 10 lat. Choć jednocześnie przyjmowali oni taką możliwość, że istotna część skutków może być niższa, niż przedstawiono w pierwotnym OSR (Ocena Skutków Regulacji), m.in. z uwagi na fakt, że w praktyce liczba osób w związkach partnerskich, korzystających ze wspólnego rozliczenia PIT, może być znacznie mniejsza niż w przypadku małżonków.

Wymogiem do wspólnego rozliczenia jest bowiem wspólność majątkowa, a ustrojem domyślnym w przypadku związków partnerskich - jak już wspomnieliśmy - będzie rozdzielność majątkowa.

Kompromisy i ustępstwa

Jedną z najważniejszych zmian będzie to, gdzie można będzie zawierać te związki. Ostatecznie stanęło na tym, że będzie się to odbywało u notariusza, a nie w urzędzie stanu cywilnego (USC). To ma odróżniać związki od małżeństw, choć, jak podawały wcześniej Fakty TVN, będzie możliwość późniejszego potwierdzenia związku w USC.

Kolejna różnica - zawarcie takiego związku nie będzie się wiązało ze zmianą nazwiska jednej czy obu zainteresowanych osób. W przypadku małżeństw kierownik USC czy duchowny, jeśli jest to ślub konkordatowy, dokonują odpowiedniej zmiany, składając oświadczenie.

- Zmiana nazwiska jest już dziś możliwa w ramach oddzielnej procedury, więc będzie to można zrobić, po rejestracji związku, a fakt jego zwarcia będzie mógł być przesłanką do takiej decyzji - zauważa nasz rozmówca z koalicji.

Nie będzie także możliwości adopcji dzieci, choć był to postulat niektórych środowisk. Takiego rozwiązania nie było także we wcześniej konsultowanym w rządzie przez Katarzynę Kotulę projekcie.

Lewica chce zrównania związków i małżeństw

Lewica nie ukrywa, że poszła na ustępstwa, ponieważ zależy jej, żeby nowa instytucja zaistniała w prawie, a to bez poparcia ludowców, tak samo, jak bez zgody prezydenta, nie to będzie możliwe. Politycy Lewicy mają nadzieję, że jeśli ustawa wejdzie w życie, to z czasem będzie można część jej elementów zmieniać i dążyć do poszerzania uprawnień związków partnerskich. Dla wielu polityków tego ugrupowania ostatecznym celem ma być zrównanie w prawie małżeństw i związków jednopłciowych.

Pytanie, czy wtedy związki mają być docelowo instytucją istniejącą obok małżeństw obojga i jednej płci, czy mają posłużyć jedynie do realizacji tego celu i potem nie będą potrzebne - słyszymy z Lewicy.

Taka wizja to co najmniej długi marsz, a dziś nie ma o niej mowy.

Na pewno tak daleko nie chcą iść ludowcy czy politycy Polski 2050. Dla nich związki mają mieć charakter bardziej pragmatyczny i ułatwiający życie parom dwu- lub jednopłciowym i do tego celu ustawa powinna się ograniczać.

Kto będzie "za", a kto nie

W kontekście prac sejmowych istotne są dwie kwestie. Przede wszystkim, czy sama koalicja rzeczywiście porozumiała się w sprawie projektu ustawy (zwłaszcza że np. w PSL ma nie być dyscypliny partyjnej w tej kwestii), a jeśli nie, to czy przegłosowując projekt, będzie w stanie poratować się głosami opozycji. - Po tamtej stronie możemy już liczyć na kilkanaście głosów "za", więc nawet jeśli ktoś wykruszy się po stronie koalicyjnej, to wciąż możemy to przegłosować - przekonuje rozmówca Lewicy. Także w KO słyszymy uspokajające głosy. - "Jazdy" wokół związków partnerskich już się odbyły, teraz pójdzie gładko - zapewnia polityk tego ugrupowania.

Przeciw zamierza głosować Konfederacja, mimo że słyszymy stamtąd pozytywne nastawienie np. do wspólnego rozliczenia podatków przez osoby pozostające w związku partnerskim. - Problem w tym, że głosowanie będzie za całością, a tam są rozwiązania, które próbują wyważać otwarte drzwi. Pewne rzeczy, jak np. dostęp do danych medycznych, już dziś można sobie załatwić u notariusza - przekonuje polityk Konfederacji.

Pytanie, jak zachowa się PiS. - Gdyby to była tylko ustawa o statusie osoby bliskiej, to pewnie część klubu mogłaby ją nawet poprzeć. Ale wszelkie przywileje zbliżające ją do małżeństwa, jak wspólne rozliczenie, zmniejszają szanse na taki scenariusz. Ostatecznie będzie to zależało od tego, co zostanie położone na stole - mówi nam polityk PiS, choć nie wyklucza, że nawet przypadku opisywanej przez nas wersji może się znaleźć kilkanaście osób, które wstrzymają od głosu. A w przypadku głosownia całości ustawy, ci posłowie prawej strony, którzy się wstrzymają, zwiększają szanse na jej przyjęcie, nawet przy podziale koalicyjnych głosów.

Ile osób skorzysta z ustawy? Szacunki

Nie wiemy, jakie będą skutki ustawy, natomiast jej autorzy spodziewają się, że roczna liczba zawieranych związków wystartuje z poziomu około 10 tys. rocznie i będzie systematycznie rosła - a pod koniec dekady sięgnie ok. 70 tys. rocznie. Ale jednocześnie liczą się z tym, że około 5 proc. z nich będzie kończyło się rozwiązaniem.

Według szacunków po 10 latach działania tego rozwiązania w Polsce ma być około 330 tys. związków partnerskich. Dla porównania liczba zawieranych małżeństw spadała od kilku lat poniżej 150 tys. rocznie, za to liczba rozwodów oscyluje wokół 50 tys. rocznie. Obecnie w Polsce jest ponad 8,5 mln małżeństw.

Tomasz Żółciak i Grzegorz Osiecki, dziennikarze money.pl

Wybrane dla Ciebie
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025