Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartłomiej Chudy
|
aktualizacja

Złoża gazu na Bałtyku. Udany odwiert. Niemcy mają pretensje

624
Podziel się:

Brytyjska firma Zenith Energy zakończyła testowy odwiert Wolin East-1 na Bałtyku. Wstępne dane wskazują, że w rejonie może występować do 16,5 miliarda metrów sześciennych gazu ziemnego. Odwierty mogą wywołać spór z Niemcami, z którymi nie konsultowano inicjatywy.

Złoża gazu na Bałtyku. Udany odwiert. Niemcy mają pretensje
Zakończono testowy odwiert przy Wolinie, zdj. ilustracyjne (Adobe Stock, chitsanupong)

Jak podaje serwis branżowy offshore-energy.biz, firma Zenith Energy zakończyła 70-dniowe prace przy odwiercie Wolin East-1, które wykonywała dla kanadyjskiej spółki Central European Petroleum (CEP). To pierwszy odwiert w ramach koncesji Wolin, przyznanej CEP przez polskie Ministerstwo Klimatu i Środowiska w 2017 r.

Odwierty na Bałtyku. Wolin z gazowym potencjałem

Prezes CEP Rolf Skaar podkreślał wcześniej, że wstępne dane wskazują na możliwość występowania w tym miejscu do 16,5 mld metrów sześciennych gazu ziemnego. - Dzięki naszemu bogatemu doświadczeniu z podobnymi odwiertami w całej Europie, cała operacja wiercenia Wolin East-1 została zakończona zgodnie z planem. Teraz zajmiemy się dokładną analizą wszystkich danych uzyskanych podczas wiercenia, co potrwa kilka miesięcy - powiedział Skaar, cytowany przez serwis Oilfield Technology. Zaznaczył lakonicznie, że wstępna weryfikacja pomiarów wygląda obiecująco.

Odwierty gazowe na Bałtyku wywołują napięcia między Polską a Niemcami. Minister środowiska Meklemburgii-Pomorza Przedniego Till Backhaus skrytykował polskie władze za brak konsultacji w tej sprawie. Niemieckie organy środowiskowe uważają, że działania mogące mieć konsekwencje ekologiczne wymagają wcześniejszego poinformowania sąsiada. Polska strona twierdzi, że koncesja została wydana zgodnie z krajowymi przepisami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 40 milionów klientów to dopiero początek. Teraz idą po 100 miliardów i Wall Street! Konrad Howard

Odwierty nie podobają się też części mieszkających w sąsiedztwie Niemców.

Trwa niszczenie chronionego obszaru przyrodniczego Wolin i wybrzeża Morza Bałtyckiego przez polski rząd. Będzie to miało dramatyczne konsekwencje dla Zatoki Pomorskiej oraz ludzi, którzy tu mieszkają i pracują. Poważne wypadki z udziałem tankowców z ropą i LNG, statków kontenerowych i platform wiertniczych w zatoce, w wyniku których wydobywają się toksyczne mieszanki kwaśnego gazu i ropy, zamieniłyby całą zatokę w szambo. Płytkie wody przybrzeżne, charakteryzujące się bardzo niską wymianą wód, nie przetrwałyby tej katastrofy - czytamy w apelu na stronie Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommer, czyli inicjatywy obywatelskiej na rzecz przestrzeni życiowej na Pomorzu Zachodnim.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(624)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Dziadek Edek
3 tyg. temu
Ale nord sztrimy to były eco i cacy ??? jakoś nie pamiętam protestów tych honekerów
sondor
3 tyg. temu
Zawsze było coś za coś, tak i teraz ma być, czy to istotne -raczej nie, najważniejsze jest to czy te złoża gazu san na terenach Polski, jeśli są, to nasza sprawa czy go będzie się wydobywać czy nie i nikomu nic do tego!!!
Art
3 tyg. temu
Niemczykom żal ściska 4 litery. Jak to możemy mieć własny gaz. 🤣
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
emeryt
3 tyg. temu
Niemcy mają okazję, aby milczeć. Na swoim terytorium Polska działa zgodnie z prawem.
etan
3 tyg. temu
Co ma do tego niemiecki but.Tu jest Polska.
krakus
3 tyg. temu
Myślę że Niemcy dbając o środowisko morskie, powinni usunąć swój faz musztardowy zatopiony w morzu. Od cholerny beczek, a może by im zwrócić na ich wody terytorialne. W końcu to ich własność. Nordy im nie przeszkadzały środowiskowo.
...
Następna strona