Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Zapadlisko w nowej obwodnicy. Starostwo rozważa pozwanie ZGH "Bolesław"

12
Podziel się:

Północna część obwodnicy Bolesławia w powiecie olkuskim (Małopolskie), gdzie w maju pojawiło się zapadlisko, zostanie naturalnie zalana - poinformowały Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław". Według spółki droga powstała w miejscu nienadającym się do zabudowy. Starostwo Powiatowe w Olkuszu rozważa spór sądowy z zakładem.

Zapadlisko w nowej obwodnicy. Starostwo rozważa pozwanie ZGH "Bolesław"
Od połowy lutego obwodnica Bolesławia jest zamknięta z powodu zapadliska powstałego kilkanaście metrów od niej [zdjęcie ilustracyjne] (East News, KAROL SEREWIS)

Dla starostwa i władz gminy nie jest przesądzone, że północna część powiatowej obwodnicy zostanie zlikwidowana poprzez naturalne zalanie wodami podziemnymi podnoszącymi się na pogórniczym terenie. ZGH "Bolesław" zakładają taki właśnie scenariusz, co potwierdził rzecznik prasowy spółki Tomasz Wójcik, który ocenił, że zalanie takie może nastąpić za rok, dwa.

- Jeżeli poziom oraz zakres odpowiedzialności szkodowej związane z uzdatnieniem obwodnicy Bolesławia nie zostanie pomiędzy powiatem a ZGH "Bolesław" uzgodniony w trybie ugodowym, to będzie ustalony w odpowiednim postępowaniu sądowym - poinformowała we wtorek wicestarosta olkuski Paulina Polak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężne zapadlisko w Szkocji. Mieszkańcy nazywają je "bestią"

Jak oceniła, "w związku z dynamiką postępujących zmian, w chwili obecnej trudno ocenić, czy tereny pogórnicze zostaną zalane i ewentualnie, w jakim czasie to nastąpi". Jej zdaniem potrzebne będą analizy naukowe, które pozwolą określić tempo postępujących zmian. Potrzebne jest też - jak podkreśliła - "wypracowanie jak najlepszego rozwiązania, które pozwoli na bezpieczne oddanie drogi do użytkowania".

- Zarząd powiatu i gmina Bolesław pracują nad możliwymi rozwiązaniami przywrócenia ruchu na tym terenie - dodała wicestarosta.

Prawie dwukilometrowa obwodnica w Bolesławiu została otwarta pod koniec 2022 r. Koszt inwestycji to ok. 7,5 mln zł, środki te pochodziły głównie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, ale i z gminy. ZGH "Bolesław" ofiarowały (darowizna) powiatowi prawie 60 tys. zł na opracowanie projektu budowlanego.

Od połowy lutego obwodnica jest zamknięta z powodu zapadliska powstałego kilkanaście metrów od niej. W maju zaś dziura pojawiła się na jezdni, wchłaniając część asfaltu.

Starostwo zwróciło się do ZGH "Bolesław" o naprawę szkód. Te jednak pisemnie odpowiedziały, że obwodnica powstała w miejscu nienadającym się do zabudowy, dokumentacja projektowa miała wady, także niewystarczające były badania terenu przed rozpoczęciem inwestycji. Zdaniem ZGH dokumentacja hydrogeologiczna z 2019 r. wskazywała na to, że miejsce północnej obwodnicy zaleje woda po likwidacji kopalni, po wyłączeniu pomp.

Georadar niczego nie wykrył

Wicestarosta olkuski podkreśliła we wtorek, że ZGH "Bolesław" były zaangażowane w powstanie i finansowanie obwodnicy od samego początku. Na zlecenie ZGH przeprowadzone zostały pomiary obwodnicy wykonane georadarem spektralnym.

- Analiza anomalii spektralnych nie wykazała pustek w przekroju pionowym mierzonych profili (dot. pustek o wymiarach większych niż 30x30 cm) - poinformowała wicestarosta.

ZGH "Bolesław" do 2020 r. eksploatowały kopalnię rud cynkowo-ołowiowych "Olkusz-Pomorzany", rok później wyłączono pompy odwadniające wyrobiska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
Tutejszy
8 miesięcy temu
Ewidentna wina geologa.......później projektanta. A Nie Prawa i Sprawiedliwości.
awawawaw
10 miesięcy temu
Po likwidacji kopalni Pomorzany powinno się pompować wodę przez kilka lat a nie zatamować i zamknąć nagle... Efekty widać
Agda
10 miesięcy temu
Tak wygląda centralne sterowanie. Czy premier otwierał tę obwodnicę. Czy była odpowiednio pokropiona
Paly
10 miesięcy temu
Kto za to odpowie??? Marnotrawstwo pieniędzy podatników. To jest państwo PiS…tragedia i rozpacz!
Pietrek
10 miesięcy temu
Władza dała na budowę drogi 6 mln.Reszta 1.7 mln gmina.Nie wiedzieli że teren będzie zalany przez miejscową kopalnię.Gdzie prokurator?