Dane kursowe z poniedziałkowego poranka 19 maja 2025 roku pokazują, że polska waluta osłabiła się względem głównych walut. Kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu 3,83349 złotego, co oznacza dzienną zmianę o 0,00725 złotego (wzrost o 0,19 proc.). W przypadku euro wzrost był znacznie wyraźniejszy: kurs osiągnął wartość 4,28523 złotego, co stanowi dzienną zmianę o 0,01921 złotego (wzrost o 0,45 proc.).
Poniedziałkowe notowania rozpoczęły się od kursów otwarcia wynoszących odpowiednio 3,81920 złotego za dolara oraz 4,26864 złotego za euro. Warto zauważyć, że złoty słabnie znacznie mocniej wobec europejskiej waluty, gdzie reakcja jest ponad dwukrotnie silniejsza niż w przypadku amerykańskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Perspektywa długoterminowa pozostaje korzystna
Pomimo dzisiejszego osłabienia, w dłuższej perspektywie polska waluta utrzymuje dobrą pozycję, szczególnie wobec dolara. Od początku roku złoty umocnił się względem amerykańskiej waluty o 7,18 proc., a w perspektywie 52-tygodniowej zyskał 2,10 proc. Kurs dolara spadł w tym okresie o 0,08211 złotego.
W relacji do euro sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Od początku roku złoty stracił względem europejskiej waluty 0,22 proc., a w perspektywie rocznej osłabił się o 0,77 proc. W ciągu ostatnich 52 tygodni kurs euro wzrósł o 0,03293 złotego.
Analiza wykresów porannych notowań wskazuje na podobny wzorzec dla obu par walutowych. Początkowo widoczny był stopniowy wzrost, następnie szybki skok kursu około godziny trzeciej-czwartej nad ranem, po czym nastąpiła pewna stabilizacja z utrzymującą się tendencją wzrostową.
Przyczyny zróżnicowanej reakcji rynku
Silniejsza reakcja kursu euro może wynikać z kilku czynników. Bliższe powiązania gospodarcze Polski ze strefą euro sprawiają, że inwestorzy mogą bardziej wrażliwie reagować na wydarzenia polityczne w kontekście tej właśnie waluty. Poniedziałkowy handel dopiero się rozpoczyna, więc rynek prawdopodobnie reaguje na wyniki niedzielnych wyborów prezydenckich oraz formułuje oczekiwania dotyczące drugiej tury.
Warto również zauważyć, że początek tygodnia handlowego charakteryzuje się zwykle niższą płynnością rynku, co może prowadzić do bardziej dynamicznych zmian kursowych. Różnice w intensywności reakcji wobec poszczególnych walut sugerują, że inwestorzy różnie oceniają wpływ wyborów na relacje gospodarcze Polski z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi.
Dzienne zmiany poniżej 0,5 proc. wskazują na umiarkowaną reakcję inwestorów, którzy prawdopodobnie wstrzymują się z bardziej zdecydowanymi działaniami do czasu wyklarowania się sytuacji politycznej po drugiej turze wyborów.
W niedzielę w Polsce odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Do drugiej tury przeszli Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.