Znasz markę MOVA? W dwa lata chce zawojować polski rynek

AGD to dziś bardzo szeroka kategoria produktów i powiedzenie, że dany producent ma jedną trzecią udziałów, musi być odpowiednio oznaczone segmentami sprzętowymi, których te udziały dotyczą. Jednocześnie MOVA pokazuje, że nie chce ograniczać się tylko do jednego typu produktów.

Jako swoje słowa kluczowe uznaje określenia premium, innowacyjny i stylowy. Jak to przełoży się na oczekiwania polskiego klienta, zobaczymy w kolejnych tygodniach i miesiącach, gdyż wydarzenie zorganizowane w ART BOX STUDIO w warszawskiej Fabryce Norblina to podgrzewanie atmosfery wokół producenta. Na razie wiemy co, a w przyszłości dowiemy się, za ile.

MOVA to młoda, dynamiczna marka

Początkowo MOVA wprowadziła na nasz rynek głównie swoje roboty sprzątające i odkurzacze pionowe. Przez niespełna rok zdołała uzyskać trzecią pozycję co do wartości sprzedaży w Polsce. Tak było w czerwcu 2025 r., tymczasem country manager MOVA Poland, Evan Lyu zapowiedział, że dotychczasowy 10 proc. udział ulegnie co najmniej potrojeniu do 2027 r., osiągając poziom 35 proc. rynku. Wartość branży, którą chce w ten sposób zdobyć MOVA, to 652 miliony złotych. Obecnie wspomniane 10 proc. przekłada się na 112,9 miliona. Najbardziej dynamicznego wzrostu powinniśmy oczekiwać w najbliższych dwunastu miesiącach, bo w 2026 r. MOVA chce mieć już jedną czwartą rynku w Polsce.

Plany są bardzo ambitne, ale i katalog produktów szeroki. Podczas prezentacji mogliśmy zobaczyć nie tylko klasyczny sprzęt do sprzątania (odkurzacze, oczyszczacze) i sprzęt ogrodowy (kosiarki, piły), z którymi już standardowo kojarzeni są chińscy producenci. Było też małe AGD, takie jak sprzęt do pielęgnacji jamy ustnej czy włosów. MOVA pochwaliła się też akcesoriami dla domowych zwierząt, a nawet drobnymi akcesoriami dla urządzeń mobilnych (głośniki).

Tak MOVA dba o porządek w domu

Choć robotów sprzątających i odkurzaczy MOVA ma sporo w portfolio, to obecnie ten jeden – robot sprzątający z funkcją mopowania MOVA MOBIUS 60 – zasługuje na miano flagowego produktu. To pierwszy robot firmy MOVA ze strefowym mopowaniem MopSwap, czyli funkcją dostosowania typu czyszczenia na mokro do powierzchni w domu.

Urządzenie oferuje imponującą siłę ssania 30000 Pa, czyli wartość obecnie zarezerwowaną dla najmocniejszych urządzeń tego typu. Użytkownik ma do dyspozycji trzy zestawy nakładek mopujących oraz system grzewczy PTC, który czyści pady mopujące w temperaturze 100 stopni C. Funkcja samoczyszczenia gorącą wodą oraz system JetSpray Dryboard zapobiegają występowaniu pleśni i zmniejszają konieczność konserwacji. By dotrzeć do wyznaczonych stref sprzątania, które znajdują się w różnych miejscach domu, robot posiłkuje się technologią StepMaster 2.0. Pozwala ona pokonać podwójne stopnie o wysokości do 8 cm (kombinacja 5+3cm).

Nieco mniejszą siłę ssania, 28000 Pa, ma z kolei MOVA Z60 Ultra Roller Complete. Ten robot odkurzająco-mopujący wyróżnia się technologią HydroForce Mopping z 12-dyszowym spryskiwaniem oraz rolkowym mopem o długości 25,6 cm. Pod nazwą MaxiReach kryją się rozwiązania wysuwanego modułu wałka i szczotki bocznej, dla 99,99 proc. pokrycia sprzątanej powierzchni. AutoShield to z kolei automatyka wykrywania dywanów, która podnosi wałek o 14mm i wysuwa dodatkową osłonę dla podwójnej ochrony przed wilgocią. Robot wyposażono w akumulator 6400 mAh, a także w Duo Solution, czyli dwa niezależne pojemniki na różne roztwory czyszczące (pojemnik A na ogólny roztwór czyszczący, pojemnik B na specjalistyczny roztwór, na przykład do usuwania zapachów zwierząt).

Z MOVA M50 Ultra przenosimy się w świat pionowych odkurzaczy z funkcją czyszczenia na mokro i na sucho. Ten model ma siłę ssania 22000 Pa i wyróżnia się w swojej klasie technologią EdgeCoverage AI z robotycznym ramieniem zapewniającym czyszczenie krawędzi. Flex-Master Pro to z kolei składana i rozkładana rączka (120-135cm), jeszcze bardziej upraszczająca czyszczenie pod meblami bez schylania się. Podobnie jak w robotach mamy tu system samoczyszczenia wodą o temperaturze 100 stopni C, dla 99,99% sterylizacji. W pełni naładowany akumulator w trybie Smart Mode umożliwia do 40 minut pracy, co według MOVA pozwoli wysprzątać powierzchnię do 300 metrów kwadratowych.

MOVA G70 Station to z kolei sposób na automatyzację opróżniania pojemnika na zanieczyszczenia. Po maksymalnie 90 minutach na akumulatorze higieniczna stacja dokująca automatycznie usuwa zanieczyszczenia z odkurzacza. Worek o pojemności 3 litrów umieszczony w stacji pozwala na sześciokrotne opróżnienie zasobnika na brudy w odkurzaczu MOVA G70. Mamy w tym odkurzaczu coś, co nazywa się True 0-Gap. To robotyczne ramię automatycznie dociska pomocniczy miękki wałek do podłogi i narożników, eliminując martwe pola. Moc ssania odkurzacza wynosi 225 AW, a silnik wykonuje 140 tysięcy obrotów na minutę.

MOVA w ogrodzie i na trawniku

MOVA ma w swojej ofercie akcesoria do pielęgnacji krzewów i drzew, ale wdraża się także w branżę robotów koszących. Tutaj na uwagę zasługują dwie inteligentne kosiarki MOVA ViAX 300 i LiDAX Ultra 2000. Pierwsza przeznaczona jest dla powierzchni do 300 metrów kwadratowych, czyli niewielkich ogródków, a druga poradzi sobie z powierzchnią nawet 2000 metrów kwadratowych.

Oba roboty koszące wyposażono w system nawigacji UltraView LiDAR 3D, co eliminuje konieczność ograniczania koszonej przestrzeni przez specjalny przewód. Czujnik LiDAR z panoramicznym zakresem rejestracji danych o pokryciu 360 stopni × 59 stopni ma zasięg do 30 metrów. W kosiarkach nie zabrakło tak przydatnych funkcji jak tryb przyjazny zwierzętom czy możliwość zaprogramowania niestandardowych wzorów koszenia trawników.

W łazience i kuchni też jest miejsce na produkty MOVA

Dwa produkty, które MOVA mocno promuje, to suszarka MOVA Master 10 oraz wielofunkcyjny grill AI o nazwie MOVA IG20 Pro. Suszarka waży tylko 292 g i jest najlżejsza w swojej klasie. Wyposażono ją w silnik osiągający 110 000 obrotów na minutę. Z kolei system kontroli temperatury ma uchronić włosy przed uszkodzeniem. Technologia Hair Essence Heating Treatment umożliwia pielęgnację na poziomie SPA, a efekt Coandy zapewnia stylizację bez uszkodzeń termicznych. Ten produkt już można kupić w ofercie promocyjnej za 749 zł. Po 31 października wróci cena sugerowana 1099 zł.

MOVA IG20 Pro wygląda jak grill, ale duży, 6.5 litrowy pojemnik sugeruje funkcje Air Fryera. I nie jest to błędne rozumowanie. Mamy tu bowiem połączenie funkcji grillowania, smażenia, pieczenia i suszenia. MOVA IG20 Pro wyposażono w podwójne elementy grzewcze (3000 W) z kontrolą temperatury do 260 stopni C (po osiągnięciu zadanej wartości podgrzewanie jest zatrzymywane). Powierzchnia robocza to 36 x 23 cm.

I na koniec MOVA dla władców domu

Nasze domy coraz częściej są dostosowywane pod kątem komfortu zwierząt. Kotom, traktowanym czasem jako władcy domów, MOVA poświęca szczególną uwagę. Oprócz automatycznych poidełek i karmników w ofercie firmy pojawi się też MOVA MeowgicPod LR10 Prime.

Pod tą skomplikowaną nazwą kryje się kuweta z systemem automatycznego czyszczenia. By kot czuł się komfortowo, obcując z technologią, a opróżnianie kuwety rozpoczęło w odpowiednim momencie, MOVA zastosowała 12-składnikowy system inteligentnie wykrywający ruch zwierzęcia, gdy to znajdzie się we wnęce o pojemności 110 litrów. MOVA zapowiada, że wbudowany pojemnik na odpady (11 litrów) zapewnia do 15 dni użytkowania bez konieczności opróżniania. Dodatkowo urządzenie wyposażono w system podwójnej komory odświeżającej z filtrem z węgla aktywnego oraz dyfuzor środka dezodoryzującego, który pozwala zapanować nad zapachem.