Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Reaguje na zapowiedź Tuska

"Ze zrozumieniem i zadowoleniem przyjąłem zapowiedź Prezesa Rady Ministrów RP o woli włączenia Telewizji Polsat na listę podmiotów strategicznych i chronionych" - napisał w oświadczeniu Zygmunt Solorz, odnosząc się do decyzji premiera Donalda Tuska, który zapowiedział, że stacja Polsat zostanie wpisana na listę firm objętych ochroną.

Zygmunt Solorz reaguje na zapowiedź premiera ws. wpisania Polsatu na listę spółek strategicznych
Zygmunt Solorz reaguje na zapowiedź premiera ws. wpisania Polsatu na listę spółek strategicznych
Źródło zdjęć: © KAPIF

"Do tej pory spółki telekomunikacyjne Grupy Polsat Plus - Polkomtel i TK Telekom funkcjonują z sukcesami w ramach zasad wskazanych w rozporządzeniu oraz ustawie z dnia 24 lipca 2015 r. o kontroli niektórych inwestycji" - pisze Zygmunt Solorz.

"Pomimo faktu, że Telewizja Polsat nie była i nie jest na sprzedaż, zapowiedź Premiera RP zbiega się z niespotykaną presją na reputację spółki, która w mojej ocenie może mieć na celu wymuszenie zmiany osób zarządzających grupą, a w średnim terminie wyprzedaż jej aktywów. Jako Grupa działająca w branżach regulowanych jesteśmy otwarci na pełną współpracę dla stabilizacji rynku medialnego, telekomunikacyjnego i energetycznego w Polsce" - czytamy w oświadczeniu miliardera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbudował medyczne imperium. Z usług jego firmy korzysta 20 mln Polaków. Jakub Swadźba w Biznes Klasa

TVN i Polsat zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych - zapowiedział premier Donald Tusk w ubiegłym tygodniu. Jak dodał, chodzi o ochronę przed wrogim przejęciem. Słowa szefa rządu padły po nagłośnieniu doniesień o rzekomej sprzedaży stacji TVN węgierskiemu funduszowi powiązanemu z Viktorem Orbanem.

- Oznacza to, że bez zgody rządu polskiego nie będzie można przejąć tych spółek - dodał. Jak powiedział, ma to związek z niedawnymi wyborami w Rumunii i ingerencją Rosji.

Doniesienia na temat sprzedaży TVN

"Newsweek Polska" informował w październiku o trzech firmach zainteresowanych zakupem TVN. Wśród nich jest czeska grupa PPF, założona przez Petera Kellnera, który zginął w 2021 roku, oraz jeden z amerykańskich nadawców (jego nazwa pozostaje nieznana).

Ofertę miał złożyć też węgierski przedsiębiorca József Vida, powiązany z Lorincem Meszarosem, współpracownikiem Viktora Orbana. Pod koniec listopada spekulacje w tej sprawie podsycił były prezes Orlenu, obecnie europoseł PiS Daniel Obajtek. Tuż przed przesłuchaniem w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli stwierdził w rozmowie z dziennikarzem TVN24, że już niedługo "będzie chodził do tej stacji, jak do siebie".

Według dziennikarza Onetu Andrzeja Stankiewicza sprzedaż TVN-u węgierskiemu funduszowi powiązanemu z Viktorem Orbanem, jest niemal przesądzona. - Jest duża radość u części polityków Prawa i Sprawiedliwości - powiedział dziennikarz w programie "Stan Wyjątkowy".

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (571)