Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czarne chmury nad NZD

0
Podziel się:

Nieoczekiwana decyzja Banku Kanady o obniżeniu stóp procentowych o 25 pb (główna wynosi obecnie 0.

Czarne chmury nad NZD

75%) przyczyniła się nie tylko do osłabienia dolara kanadyjskiego ale i pozostałych walut surowcowych, w tym dolara nowozelandzkiego. Po ruchu ze strony BoC wzrosło bowiem prawdopodobieństwo, że na przyszłotygodniowym posiedzeniu na podobną decyzję zdecyduje się Bank Rezerw Nowej Zelandii (RBNZ). Takiemu scenariuszowi sprzyja fakt, że inflacja w Nowej Zelandii ostatnio wyraźne spowalnia, a w IV kwartale ubiegłego roku spadła o 0.2% w ujęciu kwartał do kwartału, co doprowadziło do spadku rocznego tempa inflacji do 0.8%. Tym samym po raz pierwszy od połowy 2013 roku dynamika inflacji znalazła się poniżej dolnego ograniczenia dla docelowego pasma wahań wyznaczonego przez RBNZ (1 - 3%). Mimo tego, że władze monetarne tak naprawdę znajdują się, jak to same określiły, w pauzie w cyklu podwyżek stóp procentowych, to jednak w obawie o nasilenie tendencji dezinflacyjnych, ale również w obliczu spowolnienia koniunktury w Chinach, czyli u największego partnera handlowego Nowej Zelandii, RBNZ może zdecydować się obniżyć
koszt pieniądza. Taka decyzja natomiast byłaby niekorzystna dla wartości dolara nowozelandzkiego.
Potencjał do osłabienia Nowozelandczyka sugeruje również sytuacja techniczna na parze NZDJPY. W ostatnich dniach notowania wybiły silne wsparcie (89.80) wyznaczone przez ostatnie lokalne ekstrema, 100- dzienną średnią kroczącą oraz 38.2% zniesienie Fibonacciego. Wsparcie to wyznaczało również linię szyi formacji podwójnego szczytu. Modelowy zasięg spadków dla tej formacji sięga poziomu 85.80. W tym miejscu wypada również wsparcie wyznaczone przez dołki z ubiegłego roku.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)