Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Decyzja OPEC w centrum uwagi rynków

0
Podziel się:

Wczorajsza publikacja minutes z ostatniego posiedzenia Fed została gołębio odebrana przez rynek i poskutkowała osłabieniem notowań amerykańskiej...

Decyzja OPEC w centrum uwagi rynków

Wczorajsza publikacja minutes z ostatniego posiedzenia Fed została gołębio odebrana przez rynek i poskutkowała osłabieniem notowań amerykańskiej waluty. Fed nie zapowiedział bezpośrednio czerwcowej podwyżki stóp procentowych, a podkreślił, że kolejnych podwyżek stóp procentowych należy spodziewać się wkrótce. Taki zapis bierze oczywiście pod uwagę możliwość podniesienia stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu w połowie czerwca, co w tym momencie już jest szeroko oczekiwane przez rynek. Patrząc na reakcję, rynek spodziewał się jednak bardziej jastrzębiego przekazu, szczególnie jeśli chodzi o to co będzie się działo z polityką monetarną w USA w dalszej części roku, a tu pojawiają się pewne wątpliwości. Niektórzy członkowie FOMC sygnalizowali bowiem obawy związane z pogorszeniem perspektyw inflacji. O ile kolejne podwyżki stóp procentowych w USA stanęły pod większym znakiem zapytania, o tyle publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Fed przybliżyła perspektywę zmniejszenia sumy bilansowej Fed, wobec
czego panuje szeroki konsensus wśród członków Komitetu. Wydźwięk komunikatu był też spójny z wystąpieniem uważanego za przedstawiciela jastrzębiego skrzydła Fed Roberta Kaplana z oddziału w Dallas, który powtórzył, że czerwcowa podwyżka stóp procentowych jest odpowiednia, a ostatnie spowolnienie wydaje się tylko przejściowe. Przyznał on jednocześnie, że nie jest tego do końca pewien i chciałby cierpliwie poczekać na dane z gospodarki, które potwierdzą ten scenariusz. Publikacja minutes przyczyniła się nie tylko do osłabienia amerykańskiej waluty, ale również przełożyła się na kontynuację wzrostów na Wall Street. Notowania kontraktu terminowego wybiły się powyżej 2400 pkt., co wspiera dalszą wędrówkę na północ, którą w tym momencie mogą powstrzymać tylko niekorzystne doniesienia o współpracy Trumpa oraz Kremla.

Dziś w centrum uwagi rynków znajduje się szczyt państw zrzeszonych w ramach kartelu OPEC, wobec którego oczekiwania jest decyzja o wydłużeniu obecnych limitów produkcyjnych obowiązujących od początku roku do końca I kw. 2018 roku, co powinno wspierać notowania ropy naftowej, przynajmniej do momentu opublikowania oficjalnego komunikatu. Istnieje bowiem pewne ryzyko realizacji zysków i sprzedaży faktów, gdyż decyzja jest już w dużej mierze w cenach, a notowania ropy w trakcie ostatnich trzech tygodni zyskały już 20%. Dalszy wzrost notowań może jednak mieć miejsce, szczególnie gdyby producenci ropy zdecydowali się na głębsze cięcia lub dłuższy horyzont obowiązywania dotychczasowych limitów produkcyjnych. Wówczas ropa szybko znalazłyby się w rejonie ostatnich szczytów w okolicach 55 USD za baryłkę WTI i wzrosłoby prawdopodobieństwo wybicia górą z tegorocznej konsolidacji i dalszej wędrówki w kierunku 60 USD. Szanse na taki rozwój sytuacji pozostają jednak niewielkie. Biorący udział w negocjacjach rosyjski
minister ds. energii zwrócił uwagę, że spodziewane przedłużenie cięć produkcji o 9 miesięcy może zawierać opcjonalne dodatkowe 3 miesiące. W świetle dzisiejszego szczytu wczorajsze dane dotyczące zapasów ropy w USA zostały zignorowane przez rynek, niemniej jednak siódmy tydzień z rządu redukcji ich ilości jest argumentem oddziałującym w kierunku wzrostu cen tego surowca.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)