Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fed podzielony w kwestii podwyżek stóp

0
Podziel się:

Treść protokołu z marcowego posiedzenia FOMC umocniła dolara, jednak nie miała większego wpływu na notowania amerykańskich indeksów giełdowych.

Fed podzielony w kwestii podwyżek stóp

Kurs EURUSD spadł do 1.0750, a indeks S&P500 sesję zakończył niespełna 0.3% nad kreską. Na wartości znów zyskał polski złoty, a kurs EURPLN po raz pierwszy od 2011 roku spadł do 4.0. Największy od czternastu lat przyrost zapasów ropy w USA przełożył się natomiast na silną przecenę surowca i spadek ceny baryłki WTI o 4% (do 50.3 USD). Dziś w kalendarzu nie ma wielu ważnych wydarzeń. Poznamy co prawda bilans handlu zagranicznego Wielkiej Brytanii (10:30), decyzje BoE ws. stóp procentowych (13:00) oraz tygodniową liczbę wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA (14:30), jednak dane te nie powinny mieć wielkiego wpływu na notowania. Dziś również Grecja musi spłacić ratę w wysokości 462 mld euro kredytu zaciągniętego z MFW.
Poznaliśmy już dane na temat produkcji przemysłowej w Niemczech za luty. Mimo tego, że dynamika miesiąc do miesiąca wypadła powyżej oczekiwań (0.2%, konsensus 0.1%) to jednak nie można mówić o pozytywnym zaskoczeniu, gdyż znacznie w dół zrewidowane zostały dane za styczeń (z 0.6 do -0.4% m/m) oraz dynamika w ujęciu rocznym spowolniła z 0.9 do -0.3%, przy oczekiwanych 0.6%. Tym samym dane wpisały się we wczorajszy, również słabszy odczyt zamówień w przemyśle, jednak nie przekreślają jeszcze ogólnie dobrego obrazu niemieckiej gospodarki.
Treść opublikowanego wczoraj protokołu z posiedzenia FOMC wskazała na podział w łonie Komitetu odnośnie optymalnego momentu pierwszej podwyżki stóp. ,,Kilku" członków uważa bowiem, że powinno to nastąpić już w czerwcu, ,,inni" natomiast, że ,,w dalszej części roku", podczas gdy ,,paru" nie widzi podwyżek przynajmniej do 2016 roku. Wydaje się, że największym zaskoczeniem i tym co wpłynęło na umocnienie dolara to użycie słowa ,,kilku" w kontekście czerwcowej podwyżki, jednak pamiętać należy o tym, że po marcowym, słabym raporcie z rynku pracy ich stanowisko mogło się zmienić. Komitet zwrócił również uwagę na silnego dolara, który w decydującej mierze stał za obniżeniem prognoz wzrostu gospodarczego oraz wraz z niskimi cenami energii ograniczał będzie wzrost inflacji. Ogólnie protokół zinterpretowany został raczej jako umiarkowanie jastrzębi, gdyż podtrzymał on perspektywy czerwcowej podwyżki stóp. Reakcja rynku nie była jednak silna, gdyż wydźwięk protokołu ogranicza ostatni raport z rynku pracy, który mógł
zmienić poglądy kilku członków Komitetu. Tym samym siła dolara powinna pozostać pod wpływam napływających danych. Jeżeli wypadać one będą coraz lepiej, amerykańska waluta powinna zyskiwać na wartości.
Departament Energii podał, że w tygodniu zakończonym 3 kwietnia zapasy ropy wzrosły o prawie 11 mln baryłek, czyli najsilniej od czternastu lat i zarazem po raz trzynasty z rzędu poprawiły historyczny rekord poziomu zapasów (obecnie 482.4 mln baryłek). Konsensus rynkowy zakładał przyrostu o zaledwie 3.4 mln baryłek. Co więcej po tygodniu przerwy, ponownie wzrosła produkcja w USA. Notowania ropy zareagowały silnym spadkiem, do czego przyczyniła się również informacja, że produkcja w Arabii Saudyjskiej w marcu wzrosła do rekordowego poziomu. Cena baryłki WTI już po raz czwarty odbiła się od poziomu 54 USD i dziś nad ranem notowana jest na 51 USD. Ponowne silne odejście od oporu na 54 USD może sprowokować ruch w kierunku wsparcia na 47.20 USD.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)