Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Presja podaży na miedzi

0
Podziel się:

W dniu wczorajszym cena miedzi zanegowała wcześniejszy wzrost, zmniejszając tym samym w znacznym stopniu szanse na dalszą aprecjację.

Presja podaży na miedzi

Silna zwyżka z poniedziałku miała swoje podstawy w oczekiwaniach rynku odnośnie przyszłych działań chińskiego rządu oraz banku centralnego mających na celu stymulacje słabnącej gospodarki. Gdy opublikowano dane na temat inflacji, cena miedzi zaczęła się osuwać i spadek ten trwał do godzin południowych. Inwestorzy najprawdopodobniej odczytali wskaźnik dynamiki zmiany cen, który wyniósł 1.4% w skali roku jako zwiastun poprawy gospodarczej i tym samym nieco odsunęło to szanse na działania stymulacyjne, które mogłyby spowodować zwiększenie popytu na metale takie jak miedź.
Zanegowanie poniedziałkowego wzrostu, jakie widzieliśmy wczoraj może wywołać większą presję podaży w najbliższych dniach. Dodatkowo, wartość miedzi, w poniedziałek nie była w stanie dotrzeć do szczytu z początku marca, ani tym bardziej do linii trendu, będącej dolnym ograniczeniem kanału spadkowego, w którym cena poruszała się przez niemal dwa lata. Zwykle takie opory są testowane, jednak brak siły byków by tego dokonać wskazuje na ich słabość w dłuższym terminie.
Poniżej rynku mamy wsparcia 256.17, 253.04, gdzie znajdują się lokalne dołki z tego roku oraz 242,51, czyli okolice minimum ze stycznia, które było już kilkukrotnie testowane. Te ostatnie wsparcie jest najistotniejsze w perspektywie długoterminowej i jego pokonanie może wywołać przecenę do poziomu 221.
Na chwilę obecną istnieją małe szanse by w najbliższych dniach na rynku miedzi pojawiły się wzrosty. Jednak gdyby byki zdołały powrócić ponad omawianą wcześniej linię trendu spadkowego, która znajduje się przy poziomie 273 można by mówić o długoterminowej zmianie trendu na wzrostowy.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)