Co się dzieje z dolarem? Niemal pionowa linia w dół
Kurs dolara amerykańskiego wobec złotego wyraźnie spadł w czwartek. W południe amerykańska waluta kosztuje 3,8407 zł, co oznacza spadek o 0,75 proc. w ciągu dnia. Najwyższa wartość dolara w czwartek wyniosła 3,8840 zł, zaś najniższa - 3,8392 zł. Wcześniej wyraźnie reagowały też giełdy.
Osłabienie amerykańskiej waluty to najprawdopodobniej efekt decyzji administracji USA o zawieszeniu nowych ceł na import z większości krajów. Inwestorzy odczytują ten ruch jako złagodzenie napięć w światowym handlu, co przekłada się na mniejsze zainteresowanie dolarem jako tzw. "bezpieczną przystanią" w czasach niepewności gospodarczej.
W perspektywie ostatnich tygodni kurs dolara do złotego charakteryzował się dużą zmiennością. W ciągu ostatnich 52 tygodni dolar osłabił się wobec polskiej waluty o 3,25 proc., spadając z poziomu około 4,20 zł. Szczególnie duże wahania można było obserwować na przełomie marca i kwietnia, kiedy to niepewność wywołana wprowadzeniem przez USA nowych ceł na chińskie towary, a następnie odpowiedzią Chin, skutkowała gwałtownymi ruchami na rynkach walutowych.
Przed ostatnimi decyzjami administracji Trumpa kurs dolara zdążył wzrosnąć nawet powyżej 3,88 zł, by następnie gwałtownie spaść po informacjach o możliwym złagodzeniu polityki celnej wobec części partnerów handlowych USA. Od początku roku dolar osłabił się względem złotego o 7 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To wywołało panikę". Trzaskowski chce "podpromować" Nawrockiego?
Wzrostowa sesja na globalnych rynkach
Osłabienie dolara zbiega się z mocnymi wzrostami na głównych giełdach światowych. Warszawski WIG20 notuje dziś imponujący wzrost o 6,22 proc., osiągając poziom 2585 punktów. Liderem wzrostów jest bank Pekao, który zyskuje aż 10,03 proc., a za nim plasuje się KGHM z wynikiem 9,20 proc. oraz mBank rosnący o 8,61 proc.
Jeszcze silniejsze odbicie widać na rynku niemieckim, gdzie indeks DAX rośnie o 7,26 proc. do poziomu 21 109 punktów. Najlepiej radzi sobie producent półprzewodników Infineon ze wzrostem 14,07 proc. oraz Deutsche Bank, który zyskuje 12,37 proc.
Francuski CAC40 również notuje mocne wzrosty, zyskując 6,91 proc. i zbliżając się do poziomu 7340 punktów. Na czele wzrostów plasuje się Societe Generale z imponującą zwyżką 14,03 proc. Z kolei hiszpański IBEX 35 rośnie o 6,04 proc., osiągając poziom 12 538 punktów, przy czym najsilniejsze wzrosty notują spółki z sektora bankowego.