Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Kalkulator Polskiego Ładu. Samorządowcy: "Szczyt manipulacji"

10
Podziel się:

Resort finansów opublikował "kalkulator samorządowy", który ma pokazywać ile miasta i gminy zyskają na Polskim Ładzie. Samorządowcy na tych wyliczeniach nie zostawiają suchej nitki, nazywają je manipulacją i propagandą.

Kalkulator Polskiego Ładu. Samorządowcy: "Szczyt manipulacji"
Kalkulator samorządowy. Resort finansów liczy zyski samorządów. "Szczyt manipulacji" (PAP, PAP/Adam Warżawa)

Podstawą działania kalkulatora są prognozowane dochody z PIT i CIT na 2022 rok, podniesione o proponowanie przez rząd rozwiązania, jak np. dodatkowe subwencje - podaje "Rzeczpospolita".

W zdecydowanej większości wyliczenia pokazują, że samorządy na Polskim Ładzie zyskają, bo zwiększą się ich dochody.

Rządowe wyliczenia skomentował Związek Miast Polskich, który nazwa je "propagandą" i "szczytem manipulacji".

Zobacz także: Wyższe podatki dla duchownych? Episkopat ostro krytykuje Polski Ład. „Ludzie tego nie wybaczą”

Jak podają eksperci ZMP, kalkulator stworzono na podstawie prognoz, które nie brały pod uwagę zmniejszenia dochodów podatkowych związanych m.in. z podniesieniem kwoty wolnej od podatku.

ZMP zwraca też uwagę na fakt, że nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego jeszcze nie przedstawiono, dlatego trudno zakładać ile miasta i gminy faktycznie dostaną.

"Nic nie wiemy także o dodatkowych środkach subwencyjnych, ponad wielkość jednorazowej kwoty 8 mld, o której mówi rządowa propaganda, a która jest znacząco mniejsza od kwoty rocznego ubytku w PIT po Polskim Ładzie sięgającego ponad 13 mld zł. W szczególności nie jest znany algorytm jej podziału" czytamy w komunikacie ZMP, cytowanym przez "Rz".

Niedawno Związek Miast Polskich opublikował swój własny kalkulator, z którego wynika, że samorządy na Polskim Ładzie sporo stracą.

Dostępny pod adresem natwojkoszt.pl licznik opiera się na średnim ubytku w podatku PIT (26,8 proc.), który nie trafi do miast i gmin w związku z wprowadzeniem nowej kwocie wolnej, która wzrośnie do 30 tys. zł oraz podniesieniem progu podatkowego do 120 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Fakty
3 lata temu
Ludzie czy wy to rozumiecie? Miasta płaczą że będą miały 26% mniej z PIT. To znaczy że wy tego PIT zapłacicie mniej. A rząd im daje rekompensaty. To oznacza że te wszystkie miasta rządzone przez cwaniaków z PO będą chciały wam podnieść różne opłaty a cały ten szum jest po to byście się na to zgodzili. To PO uprawia propagandę na waszą szkodę!!
Adert Feliks
3 lata temu
Morawiecki stawia się ponad prawem i etyką. Niedawno vice-prezes Banku Anglii (odpowiednik NBP) zrezygnowała z funkcji z powodu konfliktu interesów, bo jej brat pracuje dla Banku Barclays. Tymczasem Morawiecki osobiście posiada akcji BZ WBK na 5 mln zł, a jednocześnie jako wicepremier od gospodarki i finansów, miał znaczny wpływ na kondycję banków w Polsce. To dopiero konflikt interesów! Z powodu blokowania ustawy obciążającej banki kosztami kredytów pseudofrankowych, wartość jego akcji w BZ WBK wzrosły o 200 000 zł. Został prezesem BZ WBK w maju 2006r, bo poprzedni prezes Jacek Kseń uważał, że sprzedaż kredytów pseudofrankowych jest oszustwem. Morawiecki intrygował w centrali w Dublinie: „Inni zarabiają na tym duże pieniądze, dlaczego my nie?” Po kryzysie w 2008 roku wpadł w panikę i żądał "ograniczenia niewłaściwych praktyk na rynku kredytów walutowych" (które wcześniej sam ostro forsował). Gdy był prezesem BZ WBK, jego bank wydawał bezprawnie anonimowe karty przedpłacone, które były sprzedawane masowo na całym świecie – produkt bardzo użyteczny dla przestępców i terrorystów (m.in. stosowany przez zamachowców w Paryżu, listopad 2015 r. zginęło 36 niewinnych osob). Sprzedawał ryzykowne inwestycje powiązane z indeksami giełdowymi seniorom/emerytom, którzy nie wiedzieli co to giełda. W Anglii Santander, bank-siostra BZ WBK za ten sam czyn zapłacił karę i musiał zrekompensować straty 390 tys. klientów. Jako Prezes BZ WBK pracował dla Emillio Botina, właściciela i prezesa banku hiszpańskiego Santander, wiedząc o tym, że Botin był winny prania brudnych pieniędzy, za co był ukarany grzywną 200 mln euro. Bank Morawieckiego prowadził konta dla fikcyjnego banku, który pomagał Rosjanom omijać sankcje i prać brudne pieniądze. Fortuna tego „patrioty” (45 mln. zł) jest zapłatą za zyski jakich on przysparzał naszym kosztem wyłącznie zachodnim bankom. Morawiecki to człowiek może sprytny, ale bez skrupułów i kręgosłupa, nikczemnik.
odpo
3 lata temu
Pod spodem prawie same komentarze nieprzychylne Polskiemu ładowi. Kto to pisze skoro same samorządy przyznają , że stracą 13 miliardów , które zostaną w kieszeniach obywateli.
m-53
3 lata temu
Krótko mówiąc samorządy są przeciwne obniżeniu podatku dochodowego dla swoich mieszkańców. Są przeciwne podwyższeniu kwoty wolnej, drugiego progu, zwolnieniu dla młodych. Samorządy są zwolennikiem wysokich podatków. Niech to jasno powiedzą.
Foko
3 lata temu
To zwykłe oszustwo. Jak długo Polacy pozwolą się okradać przez pis?! Nowy ład pis to wielki skok na nasze pieniądze.