Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Witczak
|

Eurodolar wysoko, mimo greckich problemów

0
Podziel się:

Zobacz możliwe scenariusze dla głównej pary walutowej.

Eurodolar wysoko, mimo greckich problemów

Wygląda na to, że nie ma jeszcze żadnych klarownych sygnałów na temat tego, czym zakończyły się rozmowy przedstawicieli Eurogrupy z Grecją. W istocie zapewne porozumienia nie będzie, co przeciągnie negocjacje do 25 - 26 czerwca (szczyt Rady Europejskiej), a później - do samego końca miesiąca.

Dziś jednak Jeroem Dijjselbloem, szef Eurogrupy, stwierdził, że z końcem czerwca środki przeznaczone na pomoc dla Grecji wrócą do EFSF, jeśli nie zostaną przyznane Atenom - i że jest to realne ograniczenie.

Główna para walutowa podchodziła dziś już pod 1,1435. Kto wie, czy nie było w tym jakiejś przemyślanej spekulacji dużych graczy, ale właśnie na niepomyślne rozwiązanie sprawy greckiej? Chodziłoby wtedy o sprzedawanie z wysokich poziomów. I faktycznie, pół godziny przed 20:00 widać już okolice 1,1360. Mniej więcej przy 1,1240 przebiega teraz linia trendu, mierzonego od 27 maja i dość ostrego, tam może dojść ewentualny spadek, choć oczywiście już nie dziś.

Niewykluczone, że podobny obraz - grania pod wyższe euro - zobaczymy jeszcze w kolejnych dniach, nawet tuż przed finałem czerwca, jakże paradoksalnie. Ale jeśli porozumienia nie będzie, to przecena euro stanie się prawdopodobnie bardzo głęboka i poważna.

Bazowy scenariusz jest taki, że pod jakimkolwiek pretekstem Zachód jeszcze raz ustąpi i da Grecji odłożone dla niej pieniądze. To jednak nie zamknie serialu - temat powróci np. za kilka miesięcy, jeśli nie wcześniej.

W USA dane makro były pozytywne: wyprzedzający Conference Board wyniósł 0,7 proc., wychodząc ponad prognozę, indeks Fed z Filadelfii z 6,7 pkt doszedł do 15,2 pkt. Wniosków o zasiłek było w ubiegłym tygodniu mniej od przewidywań. To oczywiście nie były najistotniejsze dane dla gospodarki USA, ale jeśli np. indeksy PMI i payrollsy też wypadną dobrze, to będzie to głos za dolarem, mimo relatywnie gołębiego komunikatu z wczoraj. Inna rzecz, że rynek już chyba wycenił dwie podwyżki w tym roku, do 0,625 proc. - i napięcie związane z wyczekiwaniem ("będą, czy nie będą, kiedy, o ile?") trochę opadło.

Na złotym

Zgodnie z przewidywaniami, USD/PLN nie zszedł trwale poniżej 3,65, choć chwilami ocierał się o 3,6430. Później jednak mieliśmy powrót na wyższe poziomy, prawie do 3,68 – czyli znów wchodzimy w obszar, który raz bywa wsparciem, raz oporem. Na EUR/PLN notujemy ponad 4,17, znów potwierdzona jest tendencja osłabiania złotego. Sprzedaż detaliczna w Polsce za maj wypadła nieźle (1,8 proc. r/r, prognoza 1,7 proc.), natomiast słaba była produkcja przemysłowa: m/m spadła o 1,3 proc., r/r wzrosła nie o 4,1 proc., na co liczono, ale tylko o 2,8 proc.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)