Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Silne osłabienie korony. Co się stało?

0
Podziel się:

Od dłuższego czasu ciekawe rzeczy dzieją się wokół tej mało popularnej waluty.

Silne osłabienie korony. Co się stało?

Wyraźne spadki cen ropy naftowej nie ciągną tak mocno w dół dolara kanadyjskiego, jak koronę norweską. Wytłumaczeniem jest fakt, że NOK od ponad dwóch tygodni pozostaje słaby w głównych układach ze względu na rozczarowujące dane makro i zbliżające się posiedzenie Norges Banku w czwartek.

Rynek obawia się, że podobnie jak w grudniu zdecyduje się on na cięcie stóp o 25 pb. do 1,00 proc. Biorąc jednak pod uwagę skalę ruchu z ostatnich kilkunastu dni taki scenariusz jest już w pełni zdyskontowany. Szansą na dalsze osłabienie się NOK po czwartku byłby tylko mocno „gołębi” komunikat, a to biorąc pod uwagę „doświadczenia” z Bankiem Kanady, czy też Królewskim Bankiem Australii wcale nie jest takie oczywiste.

NOK jest najsłabszy od 2002 r. do USD. Co ciekawe USD był dzisiaj w większości relacji słabszy. Zaszkodziły nieco słabsze dane nt. indeksu New York FED Mfg (spadek w marcu do 6,9 pkt. z 7,78 pkt.), a zwłaszcza dynamika produkcji przemysłowej. Dane za styczeń zrewidowano w dół do -0,3 proc. m/m z +0,2 proc. m/m, a odczyt za luty nie napawał szczególnym optymizmem (+0,1 proc. m/m wobec szacowanych 0,2 proc. m/m). Wprawdzie nadal można to tłumaczyć trudnymi warunkami pogodowymi. Tylko, że robi się tego zbyt wiele (sprzedaż detaliczna, nastroje konsumenckie (?!))
i rynek skłania się ku realizacji zysków przed komunikatem FED. Zwłaszcza, że potencjalna zmiana w komunikacie wydaje się być już zdyskontowana (większość ankietowanych ekonomistów zakłada, że wypadnie przymiotnik „cierpliwy”), ale już słowa Yellen na konferencji prasowej zawsze będą pewną zagadką.

W naszym scenariuszu bazowym, który przedstawialiśmy w poprzednich raportach, zakładamy, że szefowa FED może próbować dać do zrozumienia, że czerwcowy termin podwyżki stóp procentowych wcale nie jest tak oczywisty. A to może być dobrym pretekstem do korekty na tak rozgrzanym rynku jak teraz.

Tym samym rozwój wypadków na wspominanej już parze USD/NOK może być dość ciekawy w okolicach środy i czwartku. Zwłaszcza, że może dojść do jednoczesnego: osłabienia się dolara na rynkach światowych, odbicia cen ropy po silnej przecenie, ruchu w górę na koronie norweskiej, jeżeli komunikat Norges Banku po ewentualnym kolejnym cięciu stóp byłby bardziej neutralny. Czy mogłoby to doprowadzić do dość dynamicznego ruchu w dół na USD/NOK? Mocne wsparcie jest dopiero na 7,87 (dawny szczyt z grudnia). Zobaczymy. Na razie dominują wzrosty USD/NOK napędzane spadającymi cenami ropy.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)