Kursy walut. Piątkowe dane mogą być negatywne dla złotego

Złotemu ciążą informacje o drugiej fali zachorowań w związku z dalszym otwieraniem gospodarek, a także napięcie na linii USA-Chiny. Polska waluta pozostaje pod presją i lekko osłabia się wobec euro. Negatywne dla złotego mogą być piątkowe publikacje GUS o inflacji i PKB.

Kursy walut. Piątkowe dane mogą być negatywne dla złotego
Źródło zdjęć: © Pixabay

Środowa sesja nie zmieniła dotychczasowego obrazu krajowego rynku walutowego. Notowania euro praktycznie przez całą sesję europejską oscylowały w okolicach 4,565 zł. Eurodolar poruszał się trendem bocznym pomiędzy poziomami 1,083-1,0878. Po południu para ponownie zaczęła kierować się na południe, a obecnie znajduje się blisko wsparcia na poziomie 1,08.

Złotemu ciąży zmiana retoryki w depeszach agencyjnych wskazująca na możliwe pojawienie się drugiej fali zachorowań w związku z dalszym „otwieraniem” gospodarek zamrożonych z powodu epidemii koronawirusa i nadal utrzymywana złowroga retorykę w stosunku do Państwa Środka, obwiniająca Pekin za pandemię COVID-19. Technicznie, złoty pozostaje pod presją, utrzymując powolny ruch kursu EUR/PLN w górę, który podtrzymywać powinny piątkowe publikacje GUS. W piątek GUS poda dane o PKB Polski w I kwartale oraz o inflacji w kwietniu.

W środę impuls do umocnienia dolara dało wystąpienie prezesa Fed dotyczące polityki monetarnej. We wtorek, po tym, jak dane pokazały, że inflacja w USA spadła w kwietniu do -0,8 proc. miesiąc do miesiąca, najniższego poziomu od czasów Wielkiego Kryzysu, Donald Trump ponownie zaapelował do władz Banku Rezerw Federalnych odnośnie szybkiego wdrożenia ujemnych stóp procentowych. Choć w ostatnich dniach na rynek docierały komentarze kolejnych członków FOMC odrzucające taki scenariusz, a nawet wskazujące na jego niebezpieczeństwo dla finansów, niepewność co do tonu wystąpienia pozostawała.

Tymczasem Jerome Powell podtrzymał stanowisko, że Fed nie rozważa scenariusza ujemnych stóp procentowych, wskazując jednak na być może konieczne dalsze zwiększenie stymulacji fiskalnej, jako narzędzia walki z efektami pandemii. W ocenie Powella gospodarkę USA może czekać „dłuższy okres” słabego wzrostu i stagnacji płac.

Nie jest wykluczone, że w środę przecena euro byłaby silniejsza, gdyby nie choć słabe, ale jednak wyższe od oczekiwanych dane o produkcji przemysłowej ze strefy euro . W marcu produkcja spadła o 11,3 proc. ujęciu miesięcznym sezonowo wyrównanym wobec -12,1 proc. oczekiwanych. W ujęciu rocznym było już gorzej (-12,9 proc. wobec -12,4 proc. prognozowane), co nasilało obawy przed publikowanymi w przyszłym tygodniu danymi dla polskiej gospodarki i podtrzymywało zwiększoną podaż na rynku złotego.

Joanna Bachert, PKO BP

Wybrane dla Ciebie
Tankowiec w rękach USA. Chcą skonfiskować ropę
Tankowiec w rękach USA. Chcą skonfiskować ropę
Kontrole w sieci Dino. Związkowcy domagają się poprawy warunków pracy
Kontrole w sieci Dino. Związkowcy domagają się poprawy warunków pracy
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Polska kopania wciąż kłuje w uszy Czechów? Hałas jednak poniżej limitów
Polska kopania wciąż kłuje w uszy Czechów? Hałas jednak poniżej limitów
Rekordowy budżet Warszawy. Jest decyzja ws. kontrowersyjnej hali
Rekordowy budżet Warszawy. Jest decyzja ws. kontrowersyjnej hali
Szum wokół PKP Cargo. Były szef spółki odwołany. Kurs zareagował
Szum wokół PKP Cargo. Były szef spółki odwołany. Kurs zareagował
Koniec z mrożeniem cen prądu. Minister uspokaja
Koniec z mrożeniem cen prądu. Minister uspokaja
Aktywa Rosji głęboko zamrożone. Jest przełom
Aktywa Rosji głęboko zamrożone. Jest przełom
Miliardy wyciekają z Rosji. Rekordowo niskie przychody ze sprzedaży ropy
Miliardy wyciekają z Rosji. Rekordowo niskie przychody ze sprzedaży ropy