Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kursy walut. Złoty odzyskuje siły przed decyzją RPP

4
Podziel się:

Inwestorzy z większym optymizmem patrzą w stronę złotego. Polska waluta odrobiła część strat z poprzednich dni. A wszystko przed ogłoszeniem decyzji RPP w sprawie stóp procentowych.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Wtorkowa sesja przyniosła wyraźną poprawę nastawienia w stosunku do złotego. Od pierwszych godzin handlu notowania kursu EUR/PLN ewidentnie obniżały się, jeszcze podczas sesji europejskiej schodząc do 4,27 wobec blisko 4,30 na otwarciu.

Nie jest wykluczone, że aprecjacja naszej waluty byłaby jeszcze silniejsza, gdyby nie nadal relatywnie silny dolar wobec euro. Kurs EUR/USD ponownie zszedł do 1,103 początkowo wspierany publikacją indeksu ISM dla sektora przetwórstwa przemysłowego USA (po niemal pół roku indeks wrócił powyżej 50 pkt., potwierdzając pozytywne sygnały płynące z regionalnych wskaźników koniunktury), a wczoraj wsparciem dla dolara okazały się zaś dane o zamówieniach w amerykańskiej gospodarce (w przypadku nowych zamówień zwiększyły się one w grudniu najmocniej od ponad półtora roku, zgodnie z oczekiwaniami wzrosły z kolei zamówienia na dobra trwałego użytku).

Uwagę rynków nadal przyciąga epidemia koronawirusa, jednak kolejne działania władz Chin (we wtorek Ludowy Bank Chin ponownie zasilał rynki, w transakcjach reverse-repo) na rzecz ograniczenia jej wpływu na spowolnienie chińskiej gospodarki pozwalają inwestorom nie koncentrować się zanadto na statystykach związanych z koronowirusem, które nadal pozostają negatywne (liczba ofiar śmiertelnych wzrosła w Chinach do 491).

Ponadto, na rynek dotarły nieoficjalne informacje, że chiński bank centralny może 20 lutego obniżyć główną stopę procentową, a w ciągu najbliższych tygodni może ściąć także poziom rezerw obowiązkowych. Na rynku doszło więc do odreagowania ostatniej silnej przeceny aktywów ryzykownych. Giełda w Szanghaju odbija (choć z pomocą zablokowania transakcji krótkiej sprzedaży przez chińską komisję papierów wartościowych CRSC), a wczoraj Europa podąża tą samą drogą (od rana widać było na głównych parkietach europejskich indeksy rosnące wyraźnie o ponad procent, powiększające wzrost w kolejnych godzinach handlu).

O globalnej poprawie nastrojów świadczą także wzrosty na rynku surowcowym jak również wyprzedaż aktywów zaliczanych do tzw. bezpiecznych przystani jak np. złoto. Na wartości tracić silnie przestał też chiński juan, co zmniejszyło obawy, że dalsza wyprzedaży na rynku chińskim przeniesie się resztę EM.

Liderem wzrostów walut ryzykownych był natomiast dolar australijski, który dodatkowe wsparcie znalazł w decyzji banku centralnego. RBA zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopę główną na poziomie 0,75 proc., ale komunikat zaskoczył już pozytywnie. Bank usunął fragment wskazujący, że „globalne ryzyka przeważają po negatywnej stronie”.

Choć jednocześnie dodano wzmiankę o ekonomicznych skutkach epidemii koronawirusa (Australia to główny partner handlowy Chin) i pożarów buszu ogólnie RBA zaskoczył inwestorów. Trzeba tu jednak pamiętać, że bank centralny Australii nadal ma przestrzeń, aby pozostać w gotowości do luzowania polityki.

W środę kończy się dwudniowe posiedzenie RPP. Powszechnie oczekuje się, że stopy procentowe NBP zostaną utrzymane bez zmian, ze stopą referencyjną na poziomie 1,5 proc. oraz podtrzyma ocenę, że „obecny poziom stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną”. Istotnej korekcie nie powinien też ulec komentarz Adama Glapińskiego, w którym prezes zapewne podtrzyma przekaz o stabilizacji stóp procentowych w dłuższej perspektywie.

Rynek nie wyklucza jednak, że wyraźnie słabsze dane dot. wzrostu PKB Polski (w 2019 roku spadek do 4 proc. r/r z 5,2 proc. w 2018) mogą sprawić, że podczas konferencji prasowej pojawią się wątki dotyczące ewentualnego złagodzenia polityki monetarnej, jeśli sytuacja będzie się pogarszała. Trzeba jednak pamiętać o rosnącej inflacji (niemal pewny skokowy wzrost indeksu CPI powyżej 4 proc. w I kwartale 2020), która będzie ograniczać rozważania o obniżkach stóp.

Niemniej, fakt, że po stronie inflacyjnej nie mamy żadnych nowych informacji w stosunku do posiedzenia Rady sprzed miesiąca (brak wstępnego odczytu za styczeń) może sprawić, że RPP będzie bardziej koncentrowała się na danych o PKB, których struktura mocno zaskoczyła negatywnie (w 4q19 dynamika wzrost gospodarczego Polski mogła nie osiągnąć 3 proc.).

Joanna Bachert, PKO BP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

forex
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
emeryt
4 lata temu
Dlaczego giełda warszawska tak słabo dycho ?
Nikcze
4 lata temu
Ostatni gasi światło
Emerytura
4 lata temu
Ja chciałabym dorobić do swojej emerytury co otrzymuje po 40 latach pracy zgodzę się na połowę wynagrodzenia blondynki a mam wyższe wykształcenie.
blondyna 75C
4 lata temu
panie glapa, weź mnie do roboty w nbp, jestem ładna i dyspozycyjna na 24h