Złoty pod presją. Z dołka nie pomaga mu wyjść bank centralny

W piątek złoty umocnił się wobec jednego z najważniejszych partnerów walutowych, jakim jest euro. Nie ma co jednak chwalić dnia przed zachodem słońca. Poprawa jest jednak chwilowa. Analitycy odnoszą wrażenie, że bank centralny preferuje słabego złotego i interwencje zamiast dalszych podwyżek stóp.

Kursy walut
Fot. Wojciech Olkusnik/East News, Warszawa, 13.07.2022. Kantor w Warszawie. Utrzymuja sie wysokie kursy euro, franka i dolara.
Wojciech OlkusnikZłoty potrzebuje jastrzębiej polityki monetarnej, żeby wydostać się z dołka
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik

W piątek złoty umacniał się wobec euro (czyli jednej z najważniejszych walut z perspektywy Polaków), kontynuując dobrą passę z czwartku. W dzisiejsze przedpołudnie euro kosztowało mniej niż 4,75 zł. W rezultacie euro kosztuje tyle ile na koniec poprzedniego tygodnia. Podobnie przebiegały piątkowe notowania na parze walutowej USD/PLN. Nie jednak co chwalić dnia przed zachodem słońca.

Złoty pod presją. To tylko chwilowa poprawa

"W końcu sytuacja w bilansie płatniczym radykalnie się pogorszyła, wzrost hamuje, deficyt budżetowy będzie rósł, a inflacja znacznie przewyższa poziom stóp procentowych. Przy poprawie nastrojów globalnych złoty będzie zyskiwał, w okresach turbulencji ostro tracił" - pisze w oficjalnym komentarzu Bartosz Sawicki, analityk cinkciarz.pl.

Podobnie obserwacje poczynili analitycy ING Banku Śląskiego. W komentarzu walutowym piszą, że bilans płatniczy ciągle się pogarsza, tworząc naturalną presję na osłabienie złotego. Zwracają uwagę, że retorykę złagodził Narodowy Bank Polski (NBP), prowadząc do dużego spadku oczekiwań na podwyżki stóp. Według analityków banku to wszystko odbywa się w niesprzyjającym otoczeniu geopolitycznym. W efekcie spodziewają się wzrostu kursu na parze walutowej EUR/PLN ponownie ponad 4,80 w czasie wakacji. Zaraz po wakacjach nie wykluczają nawet 4,90.

Bankowi centralnemu na rękę słaby złoty?

W dalszej części roku analitycy ING spodziewają się raczej stabilizacji kursu EUR/PLN. Problemem według nich jest jednak polityka NBP. Uważają, że nawet jeżeli stopy dojdą do oczekiwanego przez nich poziomu 8,5 proc., to zajmie to więcej czasu.

"RPP może też komunikować przedwczesny koniec cyklu podwyżek. Odnosimy wrażenie, że RPP preferuje słabego złotego i interwencje zamiast dalszych podwyżek stóp" - puentują analitycy ING.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rząd dopłaci Polakom do węgla. Dla wielu to i tak może być za mało

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują