Portfel

Witaj Jack.. wczoraj pod Twoja deklaracja ze kupujesz pozycje dluga - niesmialo dalem Ci do zrozumienia ze w srode posiedzenie FED i roznie moze byc - to byla przestroga.. widze portfel zalozyles - powodzenia w inwestycjach .. Pozdr.

No dzis rynek znow wymierzyl tegie baty - ci ktorzy wierzyli wczoraj ze wzrosty - ze mna na czele dzis dostali po lapkach - strata: -500 na kontrakcie boli... Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzien - wciaz jestem optymista :)

Aha warto wspomniec ze od dluzszego czasu gram na kontraktach metoda mechniczna. Teraz jestem akurat w trakcie serii strat (2 z rzedu) mam nadzieje ze to sie szybko skonczy - takie sytuacje a nawet gorsze mialy miejsce jeszcze na testach systemu takze narazie nie ma sie czego obawiac.

Heh dawno nie komentowalem moich poczynan na rynku :). Otoż jak na calkowitą "lamę" idzie mi coraz lepiej niestety kilka razy musialem dostac w "d...ę" (przepraszam za wyrazenie) aby zrozumiec na czym to polega - na moje szczescie wyciagam wnioski...

Wczoraj kupilem 14zach (po 5,03) jednak uwazam ze zdecydowanie za wczesnie. Dlatego dzis zamierzam go sprzedac i poczekac na lepszy moment wejscia - najlepiej by bylo kupic ponizej EMA bo to co zrobilem teraz wiaze sie z zbyt duzym ryzykiem. W sumie przed dzisiejsza sesja obgryzam pazury ze strachu.
Otoz jesli "zdzich" (14zach) otworzy sie o ok 1% wyzej bedzie to oznaczac ze chwilowo pojdzie w gorę - stawiam ze to bedzie poziom gdzies 5,15-5,18, a poźniej niestety nastapi jazda... w dol. Dlaczego mysle ze bedzie spadek ? - otoz zauwazylem wczoraj ze na podanym wyzej poziomie cenowym wystepuje dosc znaczny opor, co gorsza wczoraj popyt nie byl wstanie sie zblizyc do krytycznej granicy co oznacza ze dosc szybko slabnie - dzis powinnimy miec jedyna okazje do wyjscia bez strat (oczywiscie jesli ktos kupil ponizej 5,05 :) ). Z kolei jesli 14zach otworzy sie nizej hmm... - coż wtedy też nalezy uciec ale lekka strata. Chyba najgorszym bledem jaki moze byc to trzymanie i czekanie "az odrobi". Najczesciej jak spadnie o 3-4% inwestorowi puszczaja nerwy i wychodzi z papieru z olbrzymia strata - abstrachuje od faktu ze trendzie wzrostowym po przecieciu od gory EMA nastepuje gwaltowna zwyzka i takowy inwestor tylko patrzy jak ucieka jego "pociag"... Jednym slowem:

Tnij straty poki male i kupuj w dolkach! :)

Warto skomentowac ostatnie poczynania BUDIMEXU ponieważ to dość mocna spoleczka - pomimo dzisiejszej spadkowej sesji Budimex rosl dość stabilnie - i na szczescie nadal rosnie regularnie, bez ruchow spekulacyjnych - co mi sie baaaardzo podoba - wole "płynnie" zarobic 10% w ciagu 14 dni niz 20% w ciągu 2óch spekulacyjnych sesji - to nie dla mnie taka nerwowka :).
BDX bardzo ladnie odbil sie od linii trendu przeprowadzonej przez zarysowane wczesniej dolki. Jesli taka tendencja sie utrzyma bedzie to oznaczać zdrowy trend wzrostowy, co przeklada się na szanse dosc duzego zarobku :). Oczywiscie inwestujacych w Budimex przestrzegam przed zbytnia euforia i zalecam logicznie ustawic stopa delikatnie ponizej linii trendu. Ci ktorzy zamierzaja kupic ten walor nie powinni potworzyc mojego bledu... Otoż ja wciaz nie nauczylem sie ze kupowac w dołku trendu wzrostowego. Kupilem na szczycie kanalu wzrostowego - co mnie niesamowicie wkurza - moze kiedyś sie naucze....

źle wchodzisz, źle wychodzisz
poćwicz na sucho wpierw

Niestety przed weekendem musiałem pozbyć sie BBD z gigantyczną stratą... Uważam ze bląd lezał w braku rozpoznania aktualnego trendu i tego ze szykowala sie na tym papierze trzecia dywergencja niedzwiedzia. Po niej IMHO moze byc tylko wzrost jednak nie zdecyduje się po raz kolejny na kupno tego waloru - bariera psychiczna mnie dopadla :). Tak czy inaczej wyciagnalem pewne wnioski i wracam na gielde po kilkudniowym lizaniu ran :). Prawdopodobnie jutro zdecyduje sie na zakup PONARU na DT, a na dluzszy termin planuje jednak kupno Budimexu ktory zgodnie ze wszystkimi znakami na niebie i ziemi (czyli na wykresach :P) bedzie rosł. A jak bedzie w rzeczywistości - zobaczymy :).