Co robić?
Zakłady ubezpieczeń w razie zaistnienia szkody wymagają ze strony swych Klientów postępowania ze szczególną starannością. Ubezpieczony powinien więc użyć wszelkich dostępnych mu środków celem zmniejszenia rozmiaru szkody. Powinien też zabezpieczyć mienie przed jej powiększeniem.

Nakazy te rozumiane są prawidłowo przez większość ubezpieczonych w sposób intuicyjny. Każdy bowiem wzywa straż ogniową do pożaru, gdy tylko go dostrzeże, odcina dopływ gazu lub prądu w czasie tego zdarzenia. Każdy kierowca hamuje celem zmniejszenia skutków uderzenia w czasie kolizji.


Intuicyjnie również wykluczamy zagrożenie kolejną szkodą. Usuwamy uszkodzone pojazdy z drogi, wymieniamy zniszczone przez złodziei zamki i kraty. Działamy więc w myśl wszystkim nam znanej zasady: "mądry Polak". I o tę mądrość właśnie chodzi.

Ubezpieczyciel zastrzega sobie także obowiązek zgłaszania szkody. Przy czym pamiętać musimy, że nie chodzi o powiadomienie o zaistniałym zdarzeniu wówczas, gdy życzylibyśmy sobie udać się do kasy po odszkodowanie, lecz we wskazanym przez ubezpieczyciela w OWU ściśle określonym terminie.

Zwróćmy uwagę na to aby otrzymać potwierdzenie złożenia zawiadomienia o szkodzie. Może to być wydane przez zakład ubezpieczeń zaświadczenie, może to być potwierdzona kopia zgłoszenia, czy wreszcie potwierdzenie nadania listu poleconego, jeśli przyjęliśmy taką formę powiadomienia. Wszystkie te dokumenty wielokroć przesądzają o odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

Przy niektórych szkodach, np. kradzieżowych zobowiązani jesteśmy powiadomić także Policję.