Wiosna
/ 85.128.28.* / 2006-04-24 18:25
my tu możemy sobie pisać i komentować a oni i tak mają to gdzieś bo to typowa filozofia władzy - traktują obywateli jak stado kur i sobie nim zarządzają jak w grze planszowej: tu zabiorą racjonując pożywienie, tam dodarmią na siłę, kierują, sterują, "eksperymentują" itd. a kury sobie mogą gdakać i gdakać, zarządcy i tak nie interesuje to czy gdaczą radośnie czy z rozpaczy, ważne że jest zysk z kurnika. Każdy kto grał w gry strategiczne wie jak łatwo, na chłodno, bez zbędnych emocji przestawia się pionki, szczególnie gdy nie ma żadnych konsekwencji osobistych, najwyżej będzie game over i można zacząc od nowa zabawę. Oni robią podobnie, dla nich jesteśmy tylko statystyką. Prowadzenie wojny i kierowanie gospodarką ma ze sobą coś wspólnego-wybiera się strategię z zimną krwią zakładając większe lub mniejsze ofiary, co jest tym łatwiejsze, że ofiary są zupełnie anonimowe i obce dla dowódcy. Zresztą w wielu dziedzinach życia jest podobnie... ale to już inna historia... ten świat stoi na absurdalnych podwalinach, a jednostki świadome cierpią i łapią się za głowę bo wiedzą co się dzieje. Zresztą większość ludzi sama prosi się o to by traktować ich jak kury - wolą być bezkształtną masą niż niezależnie myślącymi jednostkami ...