Nie koniecznie .Obniżka stopy procentowej podatków dochodowych często powoduje,że wpływy do budżetu z tytułu podatków dochodowych rosną.Ludzie nie okradani przez budżet pracują więcej , bo im się opłaca, rosną ich
przychody i w fekcie nominalne kwoty wpłaconych podatków są wyższe, Tak się stało przy obniżeniu podatku CIT. Zabieranie tym ,którzy dużo pracują jest często destruktywne i powoduje ,że nie rozwijają swoich biznesów
bo nie widzą sensu. Obok tych głównych obciażeń podatkowych - podatku dochodowego i
VAT jest bardzo dużo innych podatków ukrytych pod innymi nazwami- opłaty skarbowe , manipulacyjne , wpisy , obligatoryjne ogłoszenia , akcyza , opłaty urzędowe - to wszystko płacą przedsiębiorcy. Przedsiebiorca transportowy np. płaci 16
różnych podatków , musi co chwilę składać zaświadczenie o niekaralności , które też też kosztuje i ciągle zaostrzane przepisy dotyczące tej działalności ,ciągle są karani mandatami, Ci którzy uważają ,że przedsiębiorcą w Polsce tak dobrze i Rząd tak dba o nich to nic tylko założyć firmę i korzystać z tych przywileji.
Każdy pieniacz niech się zastanowi - jak się zabierze bogatemu milion to ledwo po 1 zł jest dla miliona biedaków.
a jak on ten milion zainwestuje może być kilka miejsc pracy. Ale wy nie chcecie myśleć tylko najlepiej biadolić i obwiniać innych za swoja nieudolnośc życiową i najlepiej się usprawiedliwiać ,ze inni maja bo kradną. A tych co ukradli jest kilku , a setki tysięcy po prostu ciężko pracuje , nie ma weekendów , urlopów , ale to niewygodne to widzieć.
Idee socjalizmu ciągle żyją.