Inspektorzy Agencji przyspieszyli spotkanie o jeden dzień. Początkowo negocjacje miały rozpocząć się 21 lutego.
Wcześniej sześciu inspektorów MAEA przebywało w Iranie w dniach 29-31 stycznia. Szef delegacji - zastępca dyrektora generalnego MAEA Herman Nackaerts ocenił wówczas przebieg wizyty jako "pozytywny", ale nie ukrywał, że "obie strony mają jeszcze dużo do zrobienia". Yukiya Amano dodał, że "inspektorzy ustalili jedynie zakres tematów, które trzeba omówić w celu przezwyciężenia 3-letniego impasu w stosunkach między MAEA i Teheranem".
Inspektorom MAEA nie pokazano żadnego z ośrodków nuklearnych. Teheran podkreślił, że jego program atomowy służy wyłącznie celom pokojowym, apelując do MAEA, "by nie kierowała się ambicjami politycznymi".
Austriaccy dyplomaci akredytowani przy MAEA zarzucają Teheranowi, że przedłuża rozmowy z MAEA i "gra na czas". Wczoraj Iran wstrzymał sprzedaż ropy naftowej firmom brytyjskim i francuskim, prawdopodobnie w reakcji na podjętą przez Unię Europejską decyzję o zakazie importu irańskiej ropy od 1 lipca.
Dziennik "Die Presse", powołując się na anonimowe wypowiedzi dyplomatów akredytowanych przy MAEA, napisał w niedzielnym wydaniu, że Iran pośpiesznie instaluje w podziemnym ośrodku nuklearnym w Fordou koło świętego miasta szyickiego Kum nowe wirówki, które mogą wzbogacać uran do poziomu 30 procent.
IAR