Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PR1-Protasiewicz-Rosjanie-manifestacja

0
Podziel się:

Polacy nie powinni się dać sprowokować uczestnikom marszu rosyjskich kibiców w Warszawie. Taką opinię wyraził wiceszef Parlamentu Europejskiego, Jacek Protasiewicz, komentując zapowiedziane na jutro przejście Rosjan na Stadion Narodowy przed meczem EURO 2012 z Polską.

Europoseł PO mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że trzeba brać pod uwagę różne scenariusze. Zapowiedziany marsz może się okazać manifestacją, a nawet prowokacją. Jednak - jego zdaniem - Polacy jako gospodarze nie powinni się sprowokować. Jak przekonywał, gościnny gospodarz stara się wytrzymać nawet impertynencję swojego gościa.
W opinii europosła, gdyby Polska zabroniła przemarszu, pokazalibyśmy, że się go obawiamy, a nasze służby nie poradzą sobie. Ponadto - zdaniem Jacka Protasiewicza - pokazałoby to też, że nasze prawo jest selektywne. Według gościa Programu Pierwszego, na marsz rosyjskich kibiców będzie patrzył również cały świat. I światowa opinia publiczna również będzie mogła zobaczyć albo przyjazne gesty albo agresywnych i prowokujących Rosjan.
Wiceszef Parlamentu Europejskiego odniósł się również do problemu kibiców rosyjskich, którzy pobili we Wrocławiu stewardów. Jego zdaniem, tolerowanie takich zachowań jest problemem głównie w Europie Wschodniej. W jego opinii, na Zachodzie zorganizowane grupy kibiców natychmiast potępiłyby takie wydarzenie. Zdaniem posła, również w Polsce był klimat przyzwolenia na tego typu zachowania. Jacek Protasiewicz przypomniał, że przed rokiem niektórzy politycy PiS poręczyli za lidera kibiców Legii Warszawa.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)