Zdaniem Pawła Potoroczyna, dyrektora Instytutu Adama Mickiewicza, który odpowiadał za realizację ponad 400 projektów zagranicznych prezentacji - był to sukces wielowymiarowy. "Pierwszy wymiar tego sukcesu jest taki, że Polska po tej prezydencji nabrała wizerunku (...) - mówi Paweł Potoroczyn. Zagraniczna część programu kulturalnego polskiej prezydencji prezentowana była w dziesięciu stolicach: Berlinie, Brukselie, Kijowie, Londynie, Mińsku, Madrycie, Moskwie, Paryżu, Pekinie i Tokio.
Minister kultury Bogdan Zdrojewski zwraca uwagę, że dobry wizerunek państwa polskiego, jaki pozostał po naszej prezydecji, będzie sukcesem trwałym i zapewnił, że jego budowanie będzie kontynuowane. Jak podkreśla - "wydarzenia artystyczne, które odbyły się w Polsce i za granicą podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE są inwestycją na lata".
Szef resortu kultury za sukces polskiej prezydencji uznał też udane prace nad projektami legislacyjnymi. Wśród najważniejszych wymienił konkluzje Rady UE dotyczące ochrony dzieci w świecie cyfrowym i prace nad dyrektywą w sprawie utworów osieroconych.
Bogdan Zdrojewski podziękował także mediom za relacjonowanie wydarzeń kulturalnych polskiej prezydencji.
Do najważniejszych przedsięwzięć zagranicznego programu polskiej prezydencji należały projekty: "I, CULTURE", "Planeta Lem", "Karol Szymanowski", "Czesław Miłosz", "Przewodnik do Polaków" i "I, CULTURE Orchestra.