Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

100-procentowy podatek. Tak mogą rozbroić frankową bombę

111
Podziel się:

Zbliża się sądny dzień dla banków. Chodzi o wyrok TSUE ws. kredytów we frankach. Skrajnie prokonsumencki może doprowadzić do kryzysu sektora bankowego na niespotykaną dotąd w Polsce skalę. "Puls Biznesu" informuje, że banki uratować może nowy podatek.

100-procentowy podatek. Tak mogą rozbroić frankową bombę
Kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich wpędziły tysiące Polaków w problemy finansowe (East News, BLAWICKI PIOTR)

Zbliża się moment, gdy poznamy odpowiedź na pytanie, czy banki mogą żądać od frankowiczów, którym sądy unieważniły umowy kredytowe z powodu ich niezgodności z prawem, opłat za bezumowne korzystanie z przekazanego im kapitału?

W czwartek (16 lutego) komunikat w tej sprawie wyda Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Chociaż nie będzie to jeszcze oficjalne ogłoszenie wyroku, to dowiemy się o przyjętej przez TSUE linii orzeczniczej.

Bankowcy są pełni obaw. Jak wyliczyła Komisja Nadzoru Finansowego, straty wynikające ze skrajnie niekorzystnego dla nich orzeczenia Trybunału mogą sięgać nawet 234 mld zł. Sektor tego sam nie udźwignie. - Zapłaci za to całe społeczeństwo - twierdzi prof. Leszek Balcerowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Raty kredytów. prof. Noga: nie ma obaw, że wzrosną

Ustawa frankowa wprowadzi 100-procentowy podatek?

"Skrajnie korzystne dla frankowiczów rozstrzygnięcie oznaczałoby dla Polski kryzys finansowy. Rezerwy, jakie musiałyby zawiązać banki na poczet kredytów frankowych, poważnie nadszarpnęłyby kapitał sektora. Zachwiana byłaby stabilność co najmniej jednego banku, a zagrożonych byłoby kilka innych" - czytamy w środowym "Pulsie Biznesu".

Dziennik informuje, że trwają prace nad ustawą frankową, która ma zabezpieczyć sektor bankowy na wypadek niekorzystnego dla banków rozstrzygnięcia TSUE. Zajmować mają się tym "instytucje odpowiedzialne za stabilność sektora finansowego".

Z informacji gazety wynika, że ustawa miałyby zobowiązać banki do przedstawienia frankowiczom opcji przewalutowania na zasadach określonych trzy lata temu przez KNF. Zakładają one, że kredyt frankowy byłby przewalutowywany i rozliczany w taki sposób, jakby od momentu zaciągnięcia był kredytem złotowym.

Kredytobiorca mógłby ofertę przyjąć, odrzucić i iść do sądu, lub zostać przy frankach. I tutaj pojawia się przepis, który miałby uratować sektor.

Gdyby frankowicz zdecydował się pójść do sądu, pozwać bank i zawalczyć o darmowy kredyt, mógłby to zrobić. Jednak w razie wygranej musiałby zapłacić 100 proc. podatku od kwoty, o którą się wzbogacił, czyli w uproszczeniu różnicy między wyrokiem sądu a ofertą banku" - czytamy w PB".

Kto zatwierdzi cios dla frankowiczów?

"Puls Biznesu" stawia pytanie, kto mógłby być "sponsorem" ustawy. Odpowiedź nie jest łatwa, zwłaszcza w roku wyborczym. Jest mało prawdopodobne, że pod de facto ciosem dla frankowiczów podpisze się któraś z partii politycznych.

Ustawę mógłby skierować do Sejmu prezydent RP Andrzej Duda. Tutaj z kolei gazeta zwraca jednak uwagę, że głowa państwa ma ostatnio na pieńku z obozem rządzącym po odesłaniu ustawy o sądzie najwyższym do Trybunału Konstytucyjnego, blokując w ten sposób odblokowanie pieniędzy z KPO.

Kancelaria Prezydenta nie odpowiedziała na pytania "PB".

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(111)
zorgun
rok temu
100% podatku od "wzbogacenia" - czyli będzie kolejny spór z UE, bo ten podatek, nie ważne w jakiej wysokości, stoi w sprzeczności z intencją artykułów dyrektywy o ochronie konsumentów
Złodzieje ban...
rok temu
Czyli jeśli wygram coś więcej w sądzie niż to co zaproponuje bank to mam to później oddać Państwu i jeszcze zapłacić za adwokata. Czyli nie opłaca się iść do sądu. Może zlikwidujemy już sądy jak nie będą i tak potrzebne. To jest kradzież!
Obserwator
rok temu
Ale, że przez lata zarządcy, akcjonariusze i pracownicy banków żyli jak pączki w maśle to już nikt nie wspomni. Wprowadzając w błąd klientów działali na granicy prawa albo i poza nią a teraz wymagają uczciwego traktowania bo inaczej grożą zapaścią całego sektora. Niech się wezmą za uczciwe inwestowanie a nie za naciąganie klientów.
Aga
rok temu
Wszyscy krzyczą:"w Polsce mieszkasz bierz w zlotowkach" ..tylko niestety w zlotowkach nie bylo zdolnosci,a we franku BYŁA
Marko13
rok temu
Banki zarabiają od samego początku na kosmicznych opłatach za prowadzenie przymusowego kąta!!
...
Następna strona