Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Serafin
|
aktualizacja

Banki: tych klientów nie obsługujemy. Jaka forma zatrudnienia wyklucza z kredytu?

68
Podziel się:

Sytuacja na rynku kredytów jest trudna. Mimo że, w porównaniu do wiosny, banki rozluźniły swoją politykę kredytową, to wciąż wymagania do kredytu gotówkowego czy hipotecznego są wysokie. Jak wynika z naszych badań, przedsiębiorcy nawet ze stabilnych branż nie mogą być pewni pozytywnej decyzji.

Banki: tych klientów nie obsługujemy. Jaka forma zatrudnienia wyklucza z kredytu?
Najbardziej preferowaną przez banki formą zatrudnienia jest umowa o pracę na czas nieokreślony. (money.pl, Rafał Parczewski)

Cały czas w najlepszej sytuacji są osoby zatrudnione na umowę o pracę. A czy na kredyt hipoteczny lub gotówkowy mają aktualnie szansę osoby pracujące na umowę zlecenie lub dzieło? Sprawdzamy!

Forma zatrudnienia to jeden z kluczowych czynników, które wpływają na zdolność kredytową. Bank klasyfikuje swoich kredytobiorców w grupy i na podstawie danych o spłacalności ich kredytów sprawdza, jaka forma zatrudnienia gwarantuje najmniejsze problemy ze spłatą. Warunki uzyskania kredytu są często również uzależnione od tego, jak stabilna jest nasza umowa.

Forma zatrudnienia a szansa na kredyt

Najbardziej preferowaną przez banki formą jest oczywiście umowa o pracę na czas nieokreślony. W drugiej kolejności preferują etat na czas określony, później umowę zlecenie lub o dzieło. Warunki przyznania kredytu są najbardziej surowe w przypadku przedsiębiorców. Z czego to wynika?

Zobacz także: Jak pandemia COVID-19 wpłynęła na płatności online i bezpieczeństwo w sieci?

Banki, warunki otrzymania kredytu, uzależniają w dużej mierze od tego, jakie jest ryzyko utraty pracy przez potencjalnego kredytobiorcę, a tym samym problemów w terminowej spłacie rat. Na podstawie osób, które już wzięły kredyt, banki sporządzają modele różnych grup kredytobiorców, którzy spłacają zobowiązania terminowo lub nie i ten czynnik służy im do tego, aby powiązać formę zatrudnienia z późniejszą spłacalnością kredytu gotówkowego lub hipotecznego.

Najbardziej stabilną formą zatrudnienia jest umowa o pracę na czas nieokreślony. Pracownika najtrudniej zwolnić i dodatkowo przysługuje mu okres wypowiedzenia. Na takiej umowie pracują zazwyczaj specjaliści, którzy relatywnie rzadko zmieniają miejsce pracy, więc ryzyko niespłacalności zobowiązań jest niskie. Dlatego, aby starać się o pożyczkę, wystarczy przepracować na etacie tylko 3 miesiące. Umowa o pracę na czas określony również jest akceptowana, ale ważne jest, aby nie wygasała w najbliższych kilku miesiącach.

Umowy zlecenie i o dzieło są w bankach traktowane podobnie pod kątem oceny zdolności kredytowej. Takie formy zatrudnienia są mniej preferowane przez banki głównie dlatego, że osobom zatrudnionym w ten sposób nie przysługuje okres wypowiedzenia i można je zwolnić z dnia na dzień. W większości przypadków zleceniobiorcy lub wykonawcy dzieła nie przywiązują się do jednego miejsca pracy, często zarabiają mniej niż etatowcy.

W ten sposób też zatrudnia się osoby w mniej stabilnych firmach. W związku z tym, warunki otrzymania kredytu gotówkowego, które trzeba spełnić zanim jeszcze złoży się wniosek, to 6 miesięczny staż w danej firmie. Szansę na uzyskanie finansowania rosną, jeżeli jest to kolejna umowa, a obecna jest zawarta na co najmniej 6 miesięcy. Szansa na uzyskanie kredytu mieszkaniowego jest jednak dużo niższa, bo przy tak długim okresie kredytowania i wysokiej kwocie ryzyko dla banku może być zbyt wysokie.

W najgorszej sytuacji są przedsiębiorcy. Warunki uzyskania kredytu hipotecznego, ale i gotówkowego zmieniły się w wyniku pandemii. Wciąż trzeba prowadzić firmę minimum rok, aby bank mógł sprawdzić sezonowość przychodów i kosztów. Nie jest możliwe uzyskanie finansowania, jeśli przykładowo w ostatnich trzech miesiącach notowaliśmy duże wzrosty, ale cały rok ogólnie skończyliśmy na minusie. Wtedy ryzyko kredytowania jest zbyt wysokie, bo bankowi analitycy obawiają się, czy w tych gorszych miesiącach przedsiębiorca wygospodaruje środki na spłatę raty.

Pandemia spowodowała, że nie mają szansy na kredyt firmy z branż, które wyjątkowo ucierpiały w wyniku koronawirusa (transport, hotelarstwo, gastronomia). Jednak jak wynika z naszych badań osoby, które działają w teoretycznie stabilnych branżach, również mają problemy z uzyskaniem finansowania.

Aktualnie w bankach: etatowców zapraszamy, przedsiębiorcom dziękujemy

Sprawdziliśmy, jak aktualnie wygląda polityka kredytowa w największych polskich bankach i jakie są obecnie szanse na uzyskanie kredytu gotówkowego. Banki z otwartymi ramionami przyjmują osoby pracujące na umowę o pracę na czas nieokreślony. Warunkiem jest jednak dobra historia kredytowa. Jeśli zdarzają się problemy w spłacie poprzednich kredytów, nawet takie, które miały miejsce kilka lat temu, trzeba przygotować się na odmowę.

Sytuacja jest dużo trudniejsza w przypadku przedsiębiorców. Nasi testerzy prowadzą firmę od kilku lat i działają w naprawdę stabilnej branży (IT), ale mieli duże problemy z uzyskaniem kredytu. Jeden z banków proponował w zamian kredyt firmowy, inny nakłaniał do założenia drogiego konta prestiżowego, a trzeci wymagał dokumentów, po które osobiście trzeba iść do urzędu, co w dobie pandemii nie powinno mieć miejsca.

A co z kredytem na umowę zlecenie lub dzieło?

Banki deklarują, że obecnie kredyt gotówkowy przy umowie zlecenie (przy stażu min. 6 miesięcy) bez problemu można uzyskać w BOŚ Banku, Banku Millennium, Getin Banku, PKO BP czy Santander Consumer Banku. Getin Bank jednak dodatkowo wymaga, aby termin do wygaśnięcia obecnej umowy nie był krótszy niż pół roku.

Z kolei Credit Agricole nie udzieli kredytu osobie pracującej na zleceniu, gdy okres kredytu, o który się stara, jest dłuższy niż termin zakończenia umowy. W tym banku więc warunki otrzymania kredytu hipotecznego są nie do spełnienia, bo nikt nie podpisuje zlecenia na 25-30 lat, czyli na taki okres, na jaki zazwyczaj bierze się taki kredyt.

A jak banki podchodzą do umowy o dzieło? Bank Millennium wymaga przynajmniej półrocznego stażu pracy, Santander Bank Polska podobnie, ale dodatkowo do wniosku kredytowego trzeba dostarczyć PIT za cały poprzedni rok. W BNP Paribas można złożyć aplikację kredytową już po przepracowanych trzech miesiącach, ale trzeba zarabiać przynajmniej 1 500 zł.

Pamiętaj, że warunki kredytu hipotecznego czy gotówkowego mogą być uzależnione od formy zatrudnienia. Przy etacie mogą być korzystniejsze niż na przykład przy umowie o dzieło. Wynika to z tego, że na cenę kredytu wpływa ryzyko kredytowania, które przy umowie o pracę jest niższe.

Warto także pamiętać, że oprócz formy zatrudnienia na zdolność kredytową wpływa także wysokość zarobków, stabilność firmy, historia kredytowa, posiadane produkty finansowe oraz liczba osób na utrzymaniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
totalmoney.pl
KOMENTARZE
(68)
Wiolesia
3 lata temu
A kto zatrudnia na umowę o pracę na czas nieokreślony? Przedsiębiorcy! Głupie myślenie. Pracownikowi dać kredyt, przedsiębiorcy który go utrzymuje nie dać.
Rolik2
3 lata temu
A jaką jest gwarancja, że bank nie zbankrutuje w czasie kredytu? Wg.tajemniczych modeli , na które powołuje się autor artykułu bank jako firma prowadząca działalność gospodarczą jest najmniej wiarygodny, bo nie jest na etacie.
Jozin
3 lata temu
To wszystko stoi na lichwie, którą wiadomo kto wymyślił !
Jozin
3 lata temu
A jakie warunki dla kredytów z firm typu Provident, Vivus itp.?? "Expert" milczy ?
Zeed
3 lata temu
Kredyty dostaną niedługo tylko korporacje, żeby wykupić wasze interesy (sklepiki, zakłady usługowe itp.) a cała klasa średnia wyląduje jako ajenci swoich biznesów, albo jako szeregowy pracownik. Po to stworzono pandemie.😗🤬
...
Następna strona