Odliczanie do decyzji kluczowej dla milionów. "Okno do obniżek stóp procentowych jest otwarte"
Środowy raport mBanku wskazuje na sprzyjające warunki dla dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Analiza trendów cenowych nie wykazuje bowiem obecnie istotnych zagrożeń dla procesu dezinflacyjnego, co otwiera drogę do obniżek stóp. Decyzja RPP kluczowa dla milionów zapadnie jeszcze w środę.
Analitycy mBanku przeprowadzili szczegółowe badanie trendów inflacyjnych, analizując różne komponenty koszyka Eurostatu. Proces dezinflacyjny w Polsce przebiega obecnie bez znaczących zakłóceń, co widać zarówno w szerokich agregatach, jak i poszczególnych kategoriach towarów i usług. Eksperci zwracają uwagę, że w połowie ubiegłego roku dynamika wzrostu cen usług wyraźnie zwolniła, co stanowi pozytywny sygnał dla całego procesu dezinflacyjnego.
W przypadku towarów, w tym towarów przemysłowych, trudno obecnie mówić o jakiejkolwiek istotnej presji cenowej. Szczególnie widoczne jest to w segmencie dóbr trwałego użytku, gdzie od dłuższego czasu utrzymuje się deflacja. Jest to zgodne z zachowaniem konsumentów i niskim popytem na dobra trwałe, co skutkuje silną walką konkurencyjną i nadpodażą w tym segmencie rynku.
Polityka pieniężna w warunkach niepewności
Eksperci mBanku podkreślają, że obecna sytuacja gospodarcza jasno wskazuje na otwarcie okna możliwości dla obniżek stóp procentowych. Trudno znaleźć fakty, które sugerowałyby konieczność spowalniania decyzji o redukcji kosztu pieniądza. Procesy inflacyjne charakteryzują się pewną inercją, co oznacza, że przy braku widocznych trendów proinflacyjnych, mało prawdopodobne jest ich nagłe pojawienie się w najbliższej przyszłości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy zarzuty dla Wąsika i Kamińskiego? Bodnar podał możliwy termin
Retoryka Rady Polityki Pieniężnej koncentruje się obecnie na 2025 roku, wskazując na potencjalne ryzyka związane z podwyżkami cen energii i cen administrowanych. Jednak jak zauważają analitycy, obawy dotyczące podwyżek akcyzy okazały się przesadzone, a oczekiwane wzrosty cen energii mogą się nie zmaterializować. Projekcja inflacyjna wskazuje, że bez zmian stóp procentowych inflacja osiągnie cel 2,5% w 2026 roku.
Według analityków mBanku najwcześniejszym terminem pierwszej obniżki stóp procentowych mógłby być czerwiec, po decyzji URE dotyczącej taryf energii elektrycznej. Jednak bardziej prawdopodobne wydają się obniżki w lipcu lub listopadzie. Ekonomiści zaznaczają, że ich prognoza wynika z niejasnych zmian w komunikatach RPP oraz zmiennej retoryki całego gremium.
Ryzyka dla przyszłej stabilności cen
Mimo optymistycznego obrazu obecnej sytuacji, raport wskazuje na istotne ryzyka, które mogą wpłynąć na przyszłą inflację. Szczególną uwagę zwraca się na nowe rozdanie w UE w kwestii wydatków wojskowych oraz zmiany polityki fiskalnej w Niemczech. Znaki zapytania należy też postawić przy polskiej ścieżce "wysiłku fiskalnego", która ma sporą szansę na rozluźnienie.
Analitycy mBanku podkreślają, że zwiększenie wydatków publicznych, szczególnie na cele obronne i infrastrukturalne, może prowadzić do zwiększenia wykorzystania mocy produkcyjnych i w konsekwencji do presji inflacyjnej. Firmy oczekujące spływu zamówień wojskowych będą zwiększać możliwości produkcyjne, co oznacza inwestycje konkurujące o zasoby z pozostałymi źródłami popytu.
Raport sugeruje, że choć obecnie okno do obniżek stóp procentowych jest otwarte, to na przełomie 2025 i 2026 roku może się ono ponownie zamknąć. Ekonomiści utrzymują relatywnie wysoki poziom stopy docelowej w 2026 roku (4%), podkreślając ryzyka ekspansywnej polityki fiskalnej. Jednocześnie zaznaczają, że jest za wcześnie, aby prognozować odwrócenie się cyklu obniżek polityki pieniężnej.