Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Rusza karuzela kadrowa w największym banku. "Zagrożone dwie kluczowe posady"

11
Podziel się:

Kadrowa karuzela ruszyła w banku, zanim powstał nowy rząd. Zagrożone mogą być dwie kluczowe posady w zarządzie - pisze "Puls Biznesu". Ma to mieć związek z rozliczaniem wyborów, które PiS de facto przegrał.

Rusza karuzela kadrowa w największym banku. "Zagrożone dwie kluczowe posady"
Dariusz Szwed uzyskał zgodę KNF w sierpniu (Materiały prasowe)

W programie najbliższego posiedzenia rady nadzorczej PKO BP jest punkt o zmianach kadrowych w zarządzie. Z informacji "PB" wynika, że stronnictwo związane z Jackiem Sasinem dąży do zmiany prezesa banku. Bo Dariusz Szwed, obecnie kierujący największym polskim bankiem, uchodzi za człowieka Mateusza Morawieckiego.

Środowe posiedzenie rady nadzorczej może być - jak pisze dziennik - "kolejną w ostatnich miesiącach próbą wysadzenia go z siodła". Ostatnia miała miejsce 26 i 27 października. Według "PB" data została wybrana nieprzypadkowo.

- Premier wyjechał wtedy do Brukseli na spotkanie Rady Europy - powiedział rozmówca gazety z sektora finansowego, zastrzegając anonimowość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Z patosu w operetkę. Tak może wyglądać koniec rządów PiS

Karuzela kadrowa ruszyła?

PiS jest po de facto przegranych wyborach. Choć zdobył najwięcej głosów, nie ma zdolności utworzenia rządu większościowego. Wiele wskazuje na to, że w grudniu misję utworzenia rządu otrzyma Donald Tusk i koalicja KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. Miotła kadrowa zatem i tak nadejdzie.

- Są pretensje do prezesa, że Fundacja PKO BP w niewystarczającym stopniu zaangażowała się w finansowanie kampanii referendalnej — mówi "PB" jeden z rozmówców. Fundacja wydała na ten cel 87 tys. zł.

Rozmówcy dziennika twierdzą, że zagrożona jest też posada Piotra Mazura, odpowiedzialnego za zarządzanie ryzykiem w PKO BP. "Jest członkiem zarządu o najdłuższym stażu w banku, jedynym menedżerem, którego posada nie jest z nadania PiS. Cieszy się opinią doskonałego specjalisty" - czytamy.

Dziennik zastrzega jednak, że sprawa zmian kadrowych będzie ważyć się do końca i nie można wykluczyć, że będą one miały charakter kosmetyczny, nie obejmując najważniejszych posad. PKO BP nie odpowiedział na pytania "PB" o środowe posiedzenie rady nadzorczej.

wykres dla: PKO
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
Jack102
6 miesięcy temu
Dziwnym trafem po przegranych wyborach zaczęły się problemy z działaniem aplikacji i ogólnie bankiem Pro Niemiecka machina zaczyna podchody do przejęcia Największego Polskiego Banku z bezcen.....
Michał
6 miesięcy temu
Dobrze jak są jakieś większe aktywa i można inwestować. Ja zaryzykowałem - zacząłem od małej nieruchomości, dziś mam ich sporo i wynajmuję. Przy współpracy z zarządzającym nieruchomościami Polzen, biznes kwitnie
Hehehe
6 miesięcy temu
A co z posadą klucznika?
barakuda
6 miesięcy temu
u mnie w firmie kierownikiem został koleś, który przez ostatnie pól roku donosił szefowi na wszystkich to jego najważniejsze kwalifikacje były i doświadczenie
waldemar
6 miesięcy temu
czyli co zwolnią dobrego specjalistę, tylko dlatego że pracował za czasów rządu Pis a nie był z nadania a teraz w to miejsce posadzą swojego i nie ważne, że może nie mieć doświadczenia. Już wczoraj chyba był artykuł o nowym ministrze finansów, najważniejsze dla dziennikarzy niezależnej wp było że Domański nie ma doświadczenia z mediami, nic o doświadczeniu w finansach publicznych czym u jak kierował