Po śmierci ubezpieczonego możliwa jest wypłata pieniędzy z OFE oraz z subkonta ZUS-u. Chodzi o pieniądze, które pozostawiły po sobie osoby zmarłe przed osiągnięciem wieku emerytalnego oraz te, które nie przeszły na emeryturę.
Obecnie ok. 2 mln Polaków nadal oszczędza w OFE (Otwartych Funduszach Emerytalnych), ale pieniądze w funduszach ma więcej obywateli. Dokładnie 15,8 mln Polaków - informuje wyborcza.biz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serwis przypomina, że pieniądze z subkonta są co roku w czerwcu waloryzowane. W tym roku podwyżka wyniesie 9,2 proc.
"W ubiegłym roku ZUS wypłacił pieniądze po zmarłych ponad 45 tys. Polakom. Łącznie było to ponad 700 mln zł" - czytamy na wyborcza.biz. Serwis ustalił, że niektóre osoby dostają nawet od 30 do 40 tys. zł.
Jeśli ktoś posiada w ZUS-ie subkonto, to może wskazać osoby uprawnione do środków zapisanych na subkoncie po swojej śmierci. W każdym czasie można też zmienić swoją wcześniejszą dyspozycję.
Subkonto ZUS. Jak są dzielone środki
ZUS podkreśla, że podział środków na subkoncie będzie dokonywany w oparciu o złożone przez ubezpieczonego oświadczenie i wskazanie, na podstawie wniosku, osoby uprawnionej do tych środków.
Środki zgromadzone na subkoncie zmarłego, które nie zostaną podzielone w zakresie, w jakim stanowiły przedmiot małżeńskiej wspólności majątkowej, przekazywane są osobom wskazanym przez zmarłego, a w przypadku ich braku - wchodzą w skład spadku.
ZUS przypomina, że nie trzeba korzystać z pośredników (firm), aby uzyskać wypłatę z subkonta w ZUS-ie. Wystarczy przyjść do ZUS-u i złożyć odpowiedni wniosek. Odpowiednie formularze są dostępne na stronie ZUS-u.