Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bankructwa firm budowlanych się skończą? Jest ustawa

0
Podziel się:

Minister transportu Sławomir Nowak obiecuje, że wypłata pieniędzy ruszy w ciągu dwóch miesięcy.

Bankructwa firm budowlanych się skończą? Jest ustawa
(Stanisław Kowalczuk/East News)

Wiele firm, które wykonały prace na budowach autostrad A2 i A4 jest w dramatycznej sytuacji. Uratować ma je forsowana w ekspresowym tempie ustawa.

Rząd przyjął ustawę, która ma zabezpieczyć interesy podwykonawców pracujących przy kontraktach na roboty budowlane realizowane w ramach udzielanych przez GDDKiA zamówień publicznych. Chodzi szczególnie o firmy, które nie otrzymały zapłaty za swoją pracę.

Projekt ustawy w sprawie spłaty niezaspokojonych należności przedsiębiorców za niektóre prace, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przygotował resort transportu.

Jak poinformowało w środę Centrum Informacyjne Rządu, nowe regulacje mają objąć wszczęte przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) postępowania o udzielenie zamówienia publicznego oraz już udzielone zamówienia publiczne na roboty budowlane. Ustawa ma dotyczyć m.in. umów na: roboty budowlane, dostawy materiałów i usługi.

Zmiana przepisów ma rozwiązać problemy podwykonawców firm budujących w Polsce autostrady, którzy wielokrotnie i bezskutecznie domagali się od wykonawców zapłaty za wykonane prace. Największy problem mają te firmy, których wykonawca nie zgłosił do GDDKiA - często nie są one w stanie udowodnić Dyrekcji, że wykonały dane prace, a od wykonawcy nie mogą odzyskać pieniędzy, bo firma na przykład zbankrutowała. Tak jest np. w przypadku DSS, który budował jeden z odcinków A2 między Strykowem a Konotopą.

_ Nowe regulacje zapewnią podwykonawcom, których prace zostały wykonane i odebrane, możliwość uzyskania należności nawet wtedy, gdy wykonawca zostanie postawiony w stan upadłości. Ustanowiono wyłączenie z masy upadłości zabezpieczenia należytego wykonania umowy, jeżeli zostało wniesione w pieniądzu, tak aby można je było przeznaczyć na uregulowanie zaległych należności wobec podwykonawców _ - poinformował w komunikacie CIR.

Ponadto - według projektowanych przepisów - GDDKiA będzie mogła wypłacić pieniądze podwykonawcom z gwarancji, jakie składają w Dyrekcji wykonawcy. Jak poinformowało CIR, po uchwaleniu ustawy GDDKiA będzie przyjmować zgłoszenia o roszczeniach od poszkodowanych podwykonawców.

Jeśli spełnią oni określone warunki, czyli przedstawią np. nieprawomocny sądowy nakaz zapłaty, otrzymają zaliczkę w wysokości 50 proc. należności. Pozostałe 50 proc. otrzymają po uprawomocnieniu się nakazu sądowego, ugody przedsądowej lub zatwierdzeniu przez sędziego-komisarza spisu wierzytelności wykonawcy, który jest w procesie upadłości.

Minister transportu Sławomir Nowak szacuje, że pieniądze dla podwykonawców firm budujących drogi mogą zostać uruchomione w ciągu 2 miesięcy - właśnie tyle czasu - w opinii ministra - potrzeba na uchwalenie ustawy. Poszkodowani podwykonawcy zapowiedzieli, że do czasu zmiany przepisów wstrzymają się z protestami i blokadami dróg.

Czytaj więcej w Money.pl
Tu A4 będzie darmowa. Nie dla wszystkich Przejazd odcinkiem autostrady A-4 Kleszczów-Sośnica, czyli autostradową obwodnicą Gliwic, dla samochodów osobowych i motocykli w ruchu lokalnym będzie bezpłatny.
Nie skończyli autostrady. Tam będą korki Oddali do użytku 18 kilometrów drogi. Teraz będą się sądzić.
Ważna wiadomość dla kierowców. Chodzi o A2 Drogowcy podjęli decyzje w sprawie odcinka autostrady pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Pruszkowem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)