Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Brakuje programistów, ale pracodawcy nie obniżą poprzeczki. Wymagają coraz więcej

90
Podziel się:

Branża IT wciąż zmaga się z niedoborem programistów, ale wymagania wobec nich nie zmieniają się, a nawet rosną. W 2018 roku, aby rozpocząć karierę w tym sektorze, nie wystarczy podstawowa znajomość dwóch prostych technologii. Obecnie największe zapotrzebowanie jest na osoby znające języki back-endowe, w szczególności Java i JavaScript. Świadomość, że weekendowy kurs programowania to za mało, ma już 69 proc. Polaków.

Dla doświadczonych programistów jedyną trudnością jest obecenie wybór najlepszej ofert na rynku
Dla doświadczonych programistów jedyną trudnością jest obecenie wybór najlepszej ofert na rynku (Storyblocks)

Branża IT wciąż zmaga się z niedoborem programistów, a i tak wymaga od potencjalnych pracowników coraz więcej. W 2018 roku, aby rozpocząć karierę w tym sektorze, nie wystarczy podstawowa znajomość dwóch prostych technologii. Weekendowy kurs programowania to za mało. W naukę opłaca sie jednak zainwestować. Rekompensują to późniejsze zarobki.

Doświadczeni programiści nie mają problemu ze znalezieniem pracy. Jedyną trudnością, z którą mogą się spotkać, to wybór najlepszej oferty pod względem wynagrodzenia i bonusów. Zanim jednak nabierze się doświadczenia w komercyjnej pracy w IT, trzeba znaleźć pracę na niższych szczeblach - np. jako junior developer. Oczekiwania pracodawców względem nawet młodszych programistów cały czas rosną.

Zrobienie strony internetowej może nie wystarczyć

Obecnie specjaliści IT są drugim, po górnikach, najlepiej opłacanym zawodem w kraju. Realia pracy w tym sektorze zmieniają się jednak z roku na rok.

Jeszcze kilka lat temu do zostania młodszym programistą, np. junior front-end developerem, wystarczyła znajomość stosunkowo prostych języków: HTML, CSS. Dodatkowymi atutami była znajomość Gita i umiejętność wzbogacania strony www o znalezione w sieci fragmenty kodu JavaScript, nawet bez dokładnej znajomości tego języka.

Obecnie od młodszych programistów front-endowych wymaga się zaznajomienia z technologiami React lub Angular, a mile widziane są podstawy back-endu (środowisko Node.js, bazy danych). To technologie znacznie trudniejsze do opanowania niż wspomniane HTML i CSS, których nauka trwa z reguły kilka miesięcy. Co więcej, front-endowiec powinien znać pracę back-endowców na tyle, aby móc dokonać drobnych modyfikacji w kodzie.

Zobacz także: Zobacz także: Pensja z nieba spada przez 20 lat. Ciekawe, jak zachowałby się szczęściarz

Dowodzą tego najnowsze badania Indeed.com, zgodnie z którymi największym zapotrzebowaniem wśród języków programistycznych w 2018 roku cieszyć się będą Java oraz JavaScript. Są to języki back-endowe, związane z działaniem aplikacji i obsługą baz danych. Ich nauka wymaga więcej czasu, są bowiem nieco trudniejsze do opanowania, ale jak widać - ich znajomość da więcej możliwości na rynku pracy.

69 proc. Polaków wie, że weekendowy kurs programowania to za mało

Osoby zainteresowane nauką programowania dobrze wiedzą, że aby otrzymać etat w IT trzeba pochwalić się pracodawcom własnym portfolio.Liczy się praktyka i znajomość odpowiednich technologii dostosowanych do bieżących wymagań rynku pracy, który zmienia się z roku na rok. Dlatego też bardzo często studia idą w odstawkę ze względu na zbyt dużą ilość teorii w ciągu długich lat nauki.

Coraz większą popularnością cieszą się za to szkoły programowania, do których rocznie przyjmuje się ok. 3 tys. studentów, czyli 10 proc. tego, co polskie uczelnie. Wnioski są proste - dziś co dziesiąty przyszły programista wybiera bootcamp programistyczny zamiast studiów informatycznych.

Ponadto, z badań szkoły programowania online Kodilla.com wynika, że 69 proc. Polaków wybiera dłuższe szkolenia z większą liczbą zagadnień, nawet jeśli za kurs trzeba zapłacić więcej.

- Z naszego doświadczenia wynika, że uczestnicy szkoleń programistycznych aktywnie wybierają kursy zawierające dwa razy więcej materiału, niż jeszcze rok temu. Z każdym kwartałem oczekiwania kursantów dotyczące ilości pozyskiwanej wiedzy wyraźnie wzrastają. Technologie, które do niedawna były mile widziane na rozmowach o pracę (...), dziś pojawiają się jako wymagane w wielu ogłoszeniach. Na szczęście w IT stosunkowo łatwo zrealizować własne projekty nie mając jeszcze pracy, więc unikamy błędnego koła znanego z innych branż - tłumaczy Marcin Kosedowski ze szkoły programowania online Kodilla.com

Większe wymagania - lepsze zarobki?

Rocznie do branży IT dołącza tysiące nowych pracowników, choć na początku kariery nie zarabia się zawrotnych 10 tys. zł na rękę miesięcznie, jak mówią niektóre legendy.

Zgodnie z raportem płacowym Sedlak&Sedlak, juniorzy mogą liczyć średnio na 3 414 zł do 4 552 zł brutto miesięcznie. Ale już specjalista z doświadczeniem otrzymuje pensję nie niższą niż 6 373 zł brutto miesięcznie, przy czym maksimum zależy już wyłącznie od pracodawcy. Inne raporty wynagrodzeń również pokazują wzrost wynagrodzenia wraz z nabywanym doświadczeniem, ale też w związku z wybraną technologią.

Według danych GUS-ul, od 2009 roku wynagrodzenie pracowników branży IT rośnie z roku na rok.

Według prognoz szkoły programowania online Kodilla.com ten trend utrzyma się do 2020 roku. Szczególnie w przypadku takich specjalności, jak Web Developer i Java Developer, którzy znają nie tylko podstawy programowania z front-endu, ale też back-end. Nic więc dziwnego w tym, że osoby zainteresowane programowaniem wybierają właśnie takie kierunki nauki.

- Obecnie najpopularniejszym bootcampem informatycznym jest Web Developer, czyli szkolenie rozpoczynające się od zupełnych podstaw front-endu: HTML, CSS, a następnie wprowadzające do języka JavaScript i technologii React oraz Node.js. Choć czas potrzebny na naukę i znalezienie pracy wynosi ok. 6 do 9 miesięcy, a uzyskana wiedza pozwala na podjęcie pracy w większych firmach IT czy software house'ach, za odpowiednio lukratywną pensję - podsumowuje Marcin Kosedowski.

praca
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(90)
WYRÓŻNIONE
Marek
7 lat temu
Zmarnowałem pięć lat na studia na popularnym kierunku na Politechnice Warszawskiej, zamiast od razu wziąć się do roboty i robić pieniądze, zamiast je trwonić. Dyplom już nawet nie wiem, gdzie trzymam, bo tylko za podstawkę pod kufel mógłby u mnie robić.
rtv
7 lat temu
Brakuje rąk do pracy, bo młodzi ludzie wiedzą,że za granicą z takimi umiejętnościami można zarobić cztery,pięć razy więcej i wyjeżdżają za granicę.
lucek
7 lat temu
Szukają regularów za pensje juniora.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (90)
Frajer progra...
5 lata temu
Pracodawcy niech sobie pobiorą z Git Huba kod AI SI Programista automatycznie napisze im program jaki chcą rozmawia się z nim na głos lub myślami. Programista to zawód dla frajerów. Do tego nie będzie wołać kasy i spełni wszystkie wyśrubowane wymogi.
dffa
6 lat temu
Nie bierz się, Taraszewska, za pisanie o rzeczach, o których nie masz pojęcia. A przynajmniej nie pakuj na siłę kompromitujących cię szczegółów do tekstu.
test24
6 lat temu
W jakiej firmie na start takie zarobki? Mi po 6 letnim stażu zaproponowano 1800 NETTO w Warszawie. Te 3-4 tysiące na początek to chyba w B2B, gdzie sam musisz sobie porobić opłaty i martwić się o księgowość, czyli jakieś 1500 zł trzeba odjąć. Zostanie wtedy 1500 zł na rękę ;)
Mariusz
6 lat temu
Dzięki temu artykułowi właśnie kończę kurs w jednym z bootcampow. Ogólnie jestem zadowolony ale żeby pojąć to wszystko trzeba mieć wrodzone predyspozycje lub bardzo dużo przed kursem samemu się nauczyć. Druga opcja jest bardzo nieefektywna gdyż jak to jedna z osób powiedziała: „po 1 tyg nauki nauczyłem się tyle co w 3 miesiące z bardzo dobrze ocenianego kursu online”..
integrator
6 lat temu
@Vigilante dobrze robisz. Strony internetowe napisane w asemblerze są precyzyjne.
...
Następna strona