rtomek
/ 77.252.144.* / 2012-07-02 09:52
Mam podobne odczucia co większość osób tu piszących. Również straciłem pieniądze, ale się z tego wycofałem, bo nie chciałem stracić więcej. Faktycznie w Aegonie za nic nie ponoszą odpowiedzialności, chociaż sądzę, że w sądzie można z nimi wygrać, bo jednak powinni dołożyć należytej staranności w informowaniu Klienta o konieczności transferu środków w przypadku utrzymującego się trendu spadkowego funduszy. Ja niestety nie byłem informowany w ogóle, co się dzieje i czy da się coś zrobić aby dalej nie tracić. Już nie chodzi o to żeby był jakiś zysk, ale żebym chociaż nie miał mniej niż wpłaciłem. Niestety Aegon nie dość, że nic nie gwarantuje, mimo, że to on tworzy i zarządza tymi funduszami, które trwonią pieniądze Klientów, to jeszcze nie daje pełnego pola manewru w transferowaniu środków. Bo jak już rzeczywiście się za to zabrałem, sprawdziłem, zadzwoniłem (jak zadzwoniłem to potem oddzwonili, że niby się interesują) i wybrałem fundusz, w którym chciałem ulokować pieniądze, to nie mogłem go znaleźć na liście dostępnych dla mnie funduszy (funkcjonujących w tym programie, który dla mnie przygotowano), co więcej wszystkie pozostałe, które były dostępne, były mało korzystne, osiągały straty albo były nowe beż żadnej historii. Jeśli mam tracić czas i zdrowie na lokowanie w fundusze, bez żadnej pomocy ze strony ludzi, którzy tym zarządzają i mieć ograniczone możliwości lokowania pieniędzy, a dodatkowo płacę różnego rodzaju opłaty (łącznie około 4-5 różnych opłat), to wolę sobie ulokować pieniądze na bezpiecznej lokacie albo samemu się pobawić w giełdę, o ile będę miał na to czas. Jeśli chcecie grać na giełdzie to po co Wam Aegon, którego pracownicy nie potrafią wypracować zysku i jeszcze biorą za to od Was pieniądze. jak chcecie oszczędzić na przyszłość, to Aegon nie jest dobrym rozwiązaniem. Jak wygeneruje stratę, zawsze de facto będzie to wasza strata a nie Aegona