SkurczybykFiskus
/ 84.10.255.* / 2013-07-29 17:31
Prawda jest taka, że gdy Balcerowicz był na tronie, to nie pouczał Polaków, że w ZUS nie ma żadnych pieniędzy, e to są tylko puste obietnice państwa. Teraz oczy otwiera nam na ZUS i OFE, a gdzie był wtedy, gdy "przejadał" bieżące składki emerytalne i rentowe ówczesnych Polaków, wpływające do ZUS, za jego kadencji na stołku Ministra Finansów i Wicepremiera, zamiast je inwestować, kumulować, niczym w OFE? Dlaczego wtedy nie przeznaczył większości pieniędzy z prywatyzacji majątku państwowego, na odtworzenie "mienia" zagrabianego pzrez państwo na bieżące potrzeby, od 1944 r. ze składek emerytalnych i rentowych, lokowanych od 22 lipca 1944 r. w ZUS, przejedzonych składek, z jednoczesną reformą ZUS i KRUS. Reformą taką, aby z kasy Nowego ZUS-u/KRUS-u, wypłacać tylko tym -co wpłacili do ZUS/KRUS i tylko tyle -ile im się należy ze składek, a wszystko inne, poza składką, płacić z ubezpieczeń prywatnych i dotacji budżetu lub ze specjalnych ubezpieczeń dodatkowych, dodatkowych podatków celowych. Wtedy ZUS/KRUS już by się do dzisiaj zbilansował, nawet miałby nadwyżki z lokat w obligacjach wieloletnich.