wystarczyłoby wprowadzić podatek pogłowny w wysokosci 215 zł na pracujących. TYLKO, zeby nie krzywdzić matek w domach, emerytów. Podatek progresywny zabija hęc do pracy, całkowity podatek dochodowy dla budzetu, od osób fizycznych, to ok 33 mld zł rocznie. Podzielone przez 13 mld pracujacych (a mogloby byc ich o 30 % wiecej gdyby nie podatki) daje 215 zł miesiecznie. Koniec kropka, proste łatwe i przyjemne, nie ma w tym zadnych haczyków - a budzet nie ucierpiałby ANI o złotówkę.
Ale trzeba CHCIEC to zrobic, no ale po co to robic, skoro mozna trzymac 65000 urzedników w skarbówkach, mącić i krecic.
Głosujcie na UPR, to zapłącicie 215 zł miesiecnzie poadtku i KONIEC, wszystko co ponad to jest wasze. Głosujcie na PiS,PO, SLD i inne czerwone partie, a zaplacicie minimum 19 % dochodowego, ZUS, kapitałowy 19 %, na wszystkim prawie akcyze i
vat 22 % - głosujcie i badzcie szczesliwi, dzielni wyborcy.
pozdr.