Forum Forum prawneCywilne

Bezkarność Euro RTV AGD

Bezkarność Euro RTV AGD

Rafals1 / 2011-02-01 22:51
Witam.

Chciałbym wszystkich przestrzec przed zakupami w tym sklepie. Owszem ceny mają niskie i dość duży asortyment.

Sprawa ma się tak:
18.12.2010 (sobota) - zakup laptopa firmy Acer.
Po dojechaniu do domu stwierdziłem brak plastiku w wejściu usb osłaniającym metalowe piny. Uszkodzenie mechaniczne. Dopiero co uruchomiłem laptopa i nawet nie zdążyłem nic do niego podpiąć.
19.12.2010 (niedziela) - poinformowałem kierownika sklepu o usterce. chciałem oddać sprzęt lecz zrobił wszystko aby się mnie pozbyć. udało mu się.
20.12.2010 (poniedziałek) - oddałem sprzęt na niezgodność z umową żądając naprawy.
Oczywiście oddalono moje roszczenia bo to uszkodzenie mechaniczne i wysłano laptopa do Brna w celu ekspertyzy. Serwis potwierdził uszkodzenie mechaniczne i uszkodzenie płyty głównej.
29.01.2011 - zadzwonił do mnie kieronik sklepu i zaprosił mnie po odbiór naprawionego sprzętu bardzo się zdziwilem ale myślę ok fajnie. zaszedłem i okazało się że sprzęt nie jest naprawiny. nie odebrałem go.
30.01.2011 - dostalem jeszcze sms od Euro RTV AGD o treści: Zapraszamy po odbiór naprawionego sprzętu.
Dzisiaj skontaktowalem się z rzecznikiem praw konsumenta który bardzo mnie podbudował. Usłyszałem od niego że to przegrana sprawa bo nie udowodnię że to uszkodzenie mechaniczne nie wynikło z mojej winy, że na sprawę w Polubownym Sądzie Konsumenckim się nie zgodzą i skierują sprawę na drogę postępowania zastępczego gdzie koszty są tak wysokie że przekroczą koszt laptopa.

Sprawa beznadziejna. Kupiłem uszkodzony laptop i jeszcze przez rok będę go spłacał. Dodatkowo miałem go w rękach tylko raz bo do tej pory jest w sklepie. Wiem że jest w tej sprawie dużo mojej winy bo nie sprawdziłem laptopa na miejscu przy odbiorze, ale miał być na prezent i nie chciałem go rozpakowywać. Pozatym skoro taki sprzęt stoi na wystawie to po co mam zaglądać do pudełka przecież kupuję "nowy" sprzęt i nawet gdybym wyjął go z pudełka to i tak bym tego nie zauważył.

Podsumowująć przestrzegam przed szybkimi zakupami. Teraz wiem że atmosfera stworzona w tym sklepie służy po to by zmęczyć klienta i aby jak najszybiej kupił i sobie poszedł. A wystarczy tylko dojść do bramki bo tam kończy się ich odpowiedzialność.

Jeżeli decydujecie się na kupno w tym sklepie zanim podpiszecie dokument wz rozpakujcie sprzęt choćby to miał być telewizor czy lodówka i obejrzyjcie dokładnie.

A może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł na to. Mi się już skończyły.

Pozdrawiam
Wyświetlaj:
anonimusssss / 83.238.20.* / 2013-06-10 20:01
Jestem pracownikiem tej firmy powiem ci tylko tyle że czasem jak mamy coś wystawić to niema miejsca i musimy schować inny sprzęt który w tej chwili znajduje się na expozycji wiec przypuszczam że ten co ty kupiłeś był z expozycji i po prostu kupiłeś używany sprzęt ta firma tak własnie działa.
DDD737 / 77.115.244.* / 2013-05-24 10:34
NAJBARDZIEJ NIEPROFESJONALNA FIRMA NA RYNKU. CHCESZ KUPIC SPRZET Z GWARANCJA, KTÓREJ SPRZEDAWCA I TAK NIE RESPEKTUJE TO IDZ DO EURO RTV AGD. NIE SZANUJA KLIENTA, NIE NO PRZEPRASZAM SZANUJA ALE TYLKO DO MOMENTU AZ WEZMA PIENIADZE POZNIEJ JUZ NIE WIDZA KONIEC ODPOWIEDZIALNOSCI. DRODZY PANSTWO PROSZE WSZELKIE SPRAWY ZGLASZAC DO RZECZNIKA I NASTEPNIE DO SADU NIECH PLACA PO KROPELCE ALE JEDNAK:) TRZEBA KARAC TAKIE PRAKTYKI OSZUSCI OSZUSCI OSZUSCI
Roxel / 37.8.225.* / 2013-04-10 18:15
Nabici w EURO RTV AGD - ubezpieczenie bezpłatnej naprawy

Mnie nabito w ubezpieczenie naprawy darmowego sprzętu RTV AGD w domu - to że płaci się tylko za części to mnie poinformowano, ale ekspertyza miała być darmowa - co się okazuje:
- po kilku dniach od wykupienia okazuje się że moja umowa jest jeszcze nieważna i zacznie obowiązywać dopiero po 14 dniach
- awaria którą zgłosiłem musi być płatna bo umowa jeszcze nie obowiązuje nawet jak specjalista przyjedzie w czasie jej obowiązywania
- jak zgłoszę ponownie tą awarię to mi jej nie przyjmą - "bo tam mówią ogólne warunki"
- jak stwierdziłem że mam drugą taką zmywarkę i jak wystąpi szkoda podobna to zgłoszę ją ponownie to Pan mi odpowiedział że będę musiał udokumentować zakup obu takich samych sprzętów
- jak poprosiłem o podanie punktu regulaminu to zacytowano mi "należy podać informacje: f) wszelkie inne informacje niezbędne do realizacji usługi asistance"
- jak mówię że to wyolbrzymienie to Pan stwierdził, że on tego wymaga
- jeśli nie znajdę dowodu zakupu sprzętu do 6 lat to zostanę obciążony kosztami usługi

Po tej wartościowej rozmowie doszedłem do wniosku, że ktoś tu kogoś robi w balonik - albo ja próbując coś "wyłudzić od nich" (tak powiedział przemiły Pan), albo EURO RTV AGD nie mówiąc mi o 14 dniowym okresie bez asistans (to poco mi kobieta to sugerowała), albo ubezpieczyciel EUROP ASISTANCE HOLDING.
busiek160 / 87.207.70.* / 2013-03-06 18:39
Całkowita żenada to ubezpieczenie!!! Nie dajcie się naciągać. Oddałam ekspres w okresie ubezpieczenia do naprawy i nie mam go już trzy miesiące! Podobno został rozbity w transporcie przez kuriera, ale co mnie to obchodzi że wszyscy się kłócą a ja nie mam sprzętu tyle miesięcy? Zapłaciłam za ubezpieczenie które za przeproszeniem gó... daje. Nie dajcie się na to nabierać.
Anna oo / 77.65.102.* / 2013-03-03 14:49
Ja zakupiłam laptopa. Po uruchomieniu w domu nie działał. Postanowiłam wrócić do sklepu i wymienic na nowy. Niestety sprzedawca powiedział mi ze taka opcja jest nie możliwa. Powiedział, że mam go sama wysłac i napisac ze spadł mi.... Myślałam ze sie przesłyszałam, ale gdzie tam nie wydali mi laptopa. Po kłótni z kierowikiem wysłali sprzet do serwisu i czekam ciekawe jak długo... Laptop był ewidentnie zepsuty. Sprzedaja lipny sprzęt i utrudniaja zycie ludziom, którzy chcą uczciwie wydac pieniadze. Oszuści!!!! nigdy, ale to nigdy nie polece tego sklepu nikomu nawet najgorszemu wrogowi!!!
rasterkoli / 194.156.44.* / 2013-07-28 15:33
Sklepu z Sieci Ero -net wykluczają wymiane ( tym bardziej zwrot) sprzetu z jakiegokolwiek powodu, nawet nierozpakowanego. Z tego co Pani napisała wynika, że sprzet jest uszkodzony mechanicznie, jesli nie było to zweryfikowane w sklepie a odbior był osobisty, wymian bedzię niemozliwa , w sumie chyba w żadnym sklepie nie wymieniono by Pani urządzenia.
kryska / 89.76.133.* / 2013-10-13 15:51
Zgadzam się z twoją opinią też mam problem z pralka.
Annik / 93.176.224.* / 2013-03-02 22:41
Witam
Wcale taka sytuacja mnie dziwi, ja mam bardzo podobną, choć za znacznie mniejsze pieniądze.
Kupiłam czajnik ceramiczny (140 zł). W sklepie sprawdziłam sprzęt- był ok. Po przyjściu do domu chciałam zagotować wodę i okazało się, że czajnik nie odbija. Kuchnia cała w parze a woda wrze i wrze. Następnego dnia rano poszłam więc do sklepu, aby wymienić trefny towar (nie wpadłam na to żeby wcześniej gotować wodę w sklepie) a pan KIEROWNIK na to, że musi to sprawdzić i przyniósł wody i zagotował (czyli potraktował klienta jako potencjalnego oszusta). Chciał mi wymienić czajnik ale na taki z ekspozycji, na co z kolei ja się nie zgodziłam. O oddaniu gotówki (bo przecież sprzęt w dniu zakupu był uszkodzony) nie było mowy. Zabrali czajnik do serwisu i trzymali go 21 dni. Odebrałam czajnik z naprawy i okazało się, że po zagotowaniu wody odbija po 30, 40 sek. To bardzo długo. Zaniosłam do sklepu, oddali do serwisu, trzymali 21 dni i stwierdzili, że nie jest uszkodzony. specyfikacja sprzętu jest taka, iż może odbijać po 30, 40 sekundach. Koszmar. Pan kierownik zaś stwierdził, że taka jest uroda czajników ceramicznych. Sumując: kupiłam uszkodzony czajnik, zapłaciłam pełną wartość a teraz stoję nad nim i jak tylko zagotuje wodę to sama go wyłączam. Jedno obiecałam sobie jednak, że już nigdy NIC NIE KUPIĘ W TYM SKLEPIE!!!! OSZUSTWO NA WIELKĄ SKALĘ!!!!
sertoplo / 194.156.44.* / 2013-07-28 15:37
Niestety taką politykę ma Euro RTV AGD - to i tak trafiła Pani na bardzo wyrozumiałego kierownika, większośc nawet by nie proponowała czajnika tylko od razu wysylka na serwis, wg prawa jest to naturalna kolej rzeaczy.
wloc / 77.91.29.* / 2013-06-18 22:58
Potwierdzam najgorsze opinie o Euro AGD. Nie tylko sprzedawcy, ale nawet oficjalni przedstawiciele firmy wprowadzają w błąd. Kupiłem w tym sklepie tablet firmy Manta (też nie polecam). Po kilku dniach posiadania urządzenie się zepsuło - według sprzedawców była to wina matrycy. Na wymianę czekam już ponad miesiąc i końca nie widać. Najchętniej odebrałbym pieniądze i trzymał się jak najdalej od Euro AGD i Manty, ale takie mamy prawo.
gresdftr / 194.156.44.* / 2013-07-28 15:38
Nie pociesze, tablet będzie pewnie naprawiony, no chyba, że stwierdza uszkodozenie mechaniczne to odrzucą reklamacje lub zaproponują naprawę odpłatną.
ZWIP / 85.193.243.* / 2013-03-19 13:08
trzeba było brać nowy jak dawali,a nie kombino-
wać jak koń pod górę.Komuna mineła,Isekretarz już nie pomoże, a jak się kupuję to trzeba
MYŚLEĆ.
airbusa330 / 2013-03-19 13:35
dokaldnie jak zwykle pazernosc ludzka niezna granic wiec niema o czym mowic, brac jak daja aa nie cudowac ikombinowac jak kon pod gore
RenMrozowska / 212.180.144.* / 2013-02-21 14:03
Chciałabym przestrzeć wszystkich przed kupnem czegokolwiek przez stlep internetowy AGD Euro RTV. To uszuści, jak sprzedadzą sprzęt uszkodzony to koniec nic już nie załatwisz. Tragedia, szkoda zdrowia. Można pisać, dzwonić na infolinię i nic nie można załatwić, a każdy konsultant mówi co innego.Półtora miesiąca lub wiecej zajmie wymiana węża odprowadzającego wode z pralki. Prawdopodobnie podczas transportu został zgnieciony i ma mała dziurkę.Po podłączeniu pralki w domu Pan powiedział że troche wody wyciekło podczas wymiany starego węża na nowy. Konica nie widać może wcale nie wymienią. Pozdrawiam i ostrzegam.
mati2303 / 46.76.233.* / 2013-02-15 20:53
Witam, jakże znany mi jest ten temat? W niedzielę kupiliśmy z mężem xBoxa 360, za bagatela 1400zł. Miał być na prezent na urodziny we wtorek. Po uruchomieniu okazało się, że załączył się, dziecko zaczęło grać i nagle koniec. Dziecko w płacz, a mąż do sklepu. Sądziliśmy, że od razu dostaniemy nowy sprzęt, ale niestety nie można było tego zrobić, bo zwrotów nie przyjmują. Mąż zadzwonił do producenta, który poinformował nas, że sklep powinien dać nowy sprzęt od ręki i żeby tego wymagać. Pan kierownik sklepu w Piotrkowie Trybunalskim ironicznie powiedział, że możemy sobie wnosić o nowy sprzęt, a i tak niczego nie osiągniemy, bo oni mają wewnętrzne przepisy. Ponadto przedstawiciel Microsofta poinformował męża, żeby żądać nowego sprzętu, bo ten po naprawie nie będzie już jak nowy. Ludzie, to jest karygodne, żeby wydać ciężko zarobione pieniądze i nie mieć ani sprzętu, ani kasy. Czekamy!
marta979 / 85.237.165.* / 2013-09-11 20:39
Naciągacze! Pierwszy raz spotykam się z taką ignoracją i arogancją ze storny firmy wobec klienta. Zdecydowanie nie polecam zakupów ani w sklepie stacjonarym ani w sklepie internetowym. Kupowałam sprzęt fotograficzny, przyszłam zdecydowana na model, pomimo tego zakup trwał godzine! Bardzo nieszczęsliwy i arogancji sprzedawca kazał mi czekać 20 minut az znajdzie towar w magazynie. Znaczy sie bez słowa poprostu zniknął, a o tym ze poszedl po moje zamowienie powiedzial mi kolega, ktoremu musialam przerwac odswiezanie pulpitu w komputerze. W sklepie internetowym o ile łatwo o zakup to gorzej z jego reklamacją! Odradzam bo to strata pieniedzy, czasu i nerwów. Moja historia jest taka, że reklamowałam sprzęt który przez to że nie byl szczelnie zapakowany dotarł do mnie uszkodzony. Zdarza się zwłaszcza w przypadku plastikowych części. O ile ze strony kuriera procedura reklamacji została mi wyjasniona w sposob jasny i szybki to ze storny Euro AGD w zaden sposob. Intrukcje reklamacji na stronie sklepu praktycznie nie istnieją. A po wysłaniu maila z zapytaniem jaka jest procedura zgłoszenia reklamacji otrzymałam maila, że "próbuje wyłudzić rekompensatę w dwóch miejsach i jest to nielegalne" :D Zamiast odpisac, że u kuriera zgłoszenie szkody wystarczy lub cokolwiek. Oczywiscie jesli to wystarczy, bo o tym co robi sie w przypadku reklamacji sprzetu uszkodzonego dalej sie nie dowiedziałam. Może to wiedza tajemna, szyfrowana przez enigmę, a ja powinnam przeprosić ze szkodę chcę reklamować. Odradzam!
niedoszla klientka / 89.74.204.* / 2013-02-06 17:09
RTVeuroAGD to CWANIAKI !!!obiecuja darmowy przywoz, a przy zamowieniu okazuje się ,ze doliczają 20 zl ZA POBRANIE GOTOWKI! Jakie pobranie ??? W sklepie tez doliczają oplate za pobranie ??? a moze TO POBRANIE ,TO OPLATA ZA PRZYWOZ ???? Nawet nie ma kontaktu do ICH SKLEPOW !!! ODBIERA JAKIS CIOLEK W W-WIE I GADA JAK NAJETY I WCISKA CI JESZCZE COS DO SPRZĘTU -A TO PROSZEK ,A TO WNIESIENIE ,A TO GWARANCJE NA 5 LAT ! grzecznie proszę ,zeby skonczyl i zapisal moj adres, a ten dalej swoj monolog !wyłączylam się !!! szlak mnie trafia !!!
ZWIP / 85.193.243.* / 2013-03-19 13:11
WSZYSTKO CHCE SIĘ ZA DARMO,A MOŻE TAK DO LEKARZA LUB MNIEJ WIERZYĆ W GŁUPOTY Z TELE-WIZJI OD PSEUDOFAHOWCÓW O PRAWACH I OBOWIĄZKACH
ruda_100 / 83.30.102.* / 2013-01-29 19:48
Najgorszy sklep!!! Klientów mają za śmieci i nic nie wartych głupków !! Kupiłam laptop w 2011roku w grudniu i w ciągu jednego roku 3 razy oddałam laptop do serwisu ponieważ palił się dysk twardy.. Za każdym razem w innej firmie wymienili dysk ale już nikt nie sprawdził co jest przyczyną ! W grudniu 2012 roku zepsuł się4 raz i nie ma mowy o wymienia na nowy bądź zwrocie gotówki !! Sklep, który się rządzi własnymi prawami !!!!! Pozdrawiam
gegddass / 194.156.44.* / 2013-07-28 16:05
Nie ma co mieć pretensje do sklepów za sewisy - sklepy działaja TYLKO jako posrednicy miedzy Pania a serwisem.
Senyk / 95.41.236.* / 2013-02-09 05:40
A co ma sklep do serwisu?Sklep naprawia Pani sprzęt czy serwis z tego co mi wiadomo wysyłają do serwisu fabrycznego więc co to za pretensje...
aure778 / 89.228.10.* / 2013-02-01 11:17
zgadzam sie. Odradzam sklep w Arkadii. Pracownicy buce i chamy. Zwłaszcza kierownik, król chamów, uszczypliwości i złośliwości. **j jakich mało. Stanowisko z pewnością załatwione, bo tenże kierownik nie zna się na swojej pracy ani nie posiada za grosz szacunku dla klienta.
jbj / 89.73.190.* / 2013-03-08 00:54
a Ty jaki jestes??
jbj / 89.73.190.* / 2013-03-08 00:53
a Ty jaki jestes??
kapi120120 / 87.207.29.* / 2013-02-08 12:16
To prawda. Kierunio Arkadii nie zna sie na niczym. I takiego buca tam trzymają.
martasek / 91.145.130.* / 2013-02-15 22:35
a jednak zna sie bardzo dobrze na "ODSYŁANIU PROBLEMÓW"(poszkodowanych klientów). temu go trzymają. i beda trztymac. a szacunek do klienta? tylko w reklamach. w realiach niepraktyczny.
Ojro / 31.183.10.* / 2013-01-26 17:19
Szczerze mówiąc widzę że to stara dyskusja ale temat wciąż aktualny.

Pracuje w euro jako dostawca i fakt jest taki.
Jeżeli klient jest w porządku nie robi jakiś nie wiadomo jakich problemów za przeproszeniem z dupy wziętych to my też staramy się być w porządku, robić tak żeby zostawić po sobie dobre wrażenie itp. Fakt zdarzają się uszkodzone sprzęty ale po to towar jest otwierany przy kliencie żeby mógł go obejrzeć sobie pod względem uszkodzeń zewnętrznych tj czy nie ma wgniotek, rys itp.
Jak tam kolega wcześniej powiedział gdybyśmy mieli każdy sprzęt sprawdzać to byśmy kończyli nie o 19-20 tylko o 24 ponadto żeby podłączyć część sprzętów trzeba je rozblokować, poskręcać i wstroić i nie oszukujmy się jak klient nie zadbał o to żeby zostało to wykonane to sory nikt tego za darmo nie będzie robił.

Poruszając temat tego piekarnika musiałąś trafić na chu***jowego kierownika sklepu bo u nas nie ma takiego problemu, w przypadku pomyłki z symbolami jeżeli klient zorientuje się w miarę sprawnie to z odkręceniem tego nikt nie robi problemów, ale po miesiącu czy dwóch używania towaru nikt chyba nie będzie już go odmieniał bo jest on używany i zachodzi podejrzenie że mogło dojść do podmianki i próby wyłudzenia.

Więc wszystkim co ślą gromy z nieba na dostawców, robimy wszystko żeby obrabiać się w tych śmiesznych przedziałach czasowych, klienci sami doprowadzają do takiego pośpiechu że nie można sprawdzić sprzętu a wszystkim nie dogodzisz.

A nie wierzę że w innych sklepach jest bardziej różowo, bo cała branża rządzi się niestety takimi prawami tj jak najwięcej opchnąć po kosztach.

Więc krótko podsumowując, drodzy klienci pamiętajcie jak kuba bogu tak bóg kubie jesteście w porządku dostawcy też starają się być, jesteście chamscy przykro mi dostawcy potrafią się odwdzięczyć.

Pozdrawiam.
kasia126 / 85.112.217.* / 2013-02-07 10:30
Bardzo przepraszam ale ostatnio 03.02.2013 mąż był w łodzi w euro na retkini zakupił tam telewizor prosił sprzedawce o sony KDL-37EX720 ma on full hd 3d jest spoko bo znajomi go maja, lecz sprzedawca zaproponował PANASONIC TX-L37ET5E po przyjeździe do domu okazało sie ze ma 3d ale progresywne a nie aktywne a na dodatek powinien miec 4 pary okularow a ma 2 chemy wymienic lecz w biurze obslugi mówi ze nie da rady bo był używany ale zaznaczyłam pani ze telewizor był zdięty z wystawy i był używany zależy nam na sony nawet jesli bedzie trzeba dopłacic
fach / 31.183.54.* / 2013-04-11 23:57
trzeba się cieszyć, że ma się bardzo dobrego panasonica a nie sony, w którym płaci się za 4 literki. a nie jeszcze mieć pretensje ;/
neonej.pl / 83.22.67.* / 2013-01-21 09:58
Ta sieć ma swoje zasady i nic nie poradzicie na to. Ja ostatnio kupuję wszystko w www.neoned.pl lub najmix.pl Maja fajne ceny i moge odebrać u nich w sklepie. zawsze robią mi fajne ceny. Kupuję taniej niz w tych sieciówka bo na chłopski rozum jak taki duży sklep płaci krocie za wynajem, ma tylu pracowników to nie sprzeda wam taniej. Promocje jest taka że w innych sklepach kupisz to samo taniej.
Jmik1957 / 94.229.86.* / 2013-03-20 20:57
Racja sieć ma swoje zasady. W sklepie w Bielsku Białej kupiłem piekarnik do zabudowy, przyjechałem po odbiór i ździwienie, kupiłeś bez transportu, to sobie sam załaduj, bo pracownikom nie wolno wychodzić ze sklepu, by pomóc klientowi włożyć zakupiony towar do bagażnika. Na prośbę o pomoc usłyszałem, że jedyne co mogą zrobić, to ewentualnie pożyczyć wózek, bym mógł wywieść towar ze sklepu. Jaka była moja radość, że za wózek nie muszę płacić. Pracownicy stali i przyglądali się jak się mocowałem z piekarnikiem. Ja też wprowadzam swoją zasadę, omijaj tą sieć sklepów.
fostermarco / 194.156.44.* / 2013-07-28 16:09
Chcieliście mieć zachód to macie. Nic za darmo.
tirnanog010101 / 83.10.23.* / 2013-03-28 14:06
I mieli 100% racji !!! ich miejsce pracy jest w granicy sklepu, a poza nim nie obejmuje ich ubezpieczenie i g... by dostali gdyby cokolwiek się stało, a takie przypadki były.
polo26 / 159.205.150.* / 2013-01-16 17:42
Tez się zgadam z wypowiedziami , Moja sytuacja podobna kamera zepsuła sie po 5 dniach poprosiłem o wymiane na wolny od wad nie dostałem ,odmówili sprawa reklamacji , wiec poszło po tak zwanej reklamacji i ciągnie się to 31 dni w tym 5 dni trzymali w sklepie , potem servis a teraz obecnie już przyznana na nową ale z servisu wraca do sklepu długo. dziś po 31 dniach poprosiłem o zwrot pieniędzy lub wymiany na inną kierownik odmówił wymiany i zwrotu kasy , na zadane pytanie jak długo to jeszcze ma trwać odpowiada że to servis .Poprosiłem na pisemnie potwierdzenie że odmawia mi wypłaty kasy lub wydania drugiego towaru ( odmówił mi ) zasłaniając się znowu servisem , więc kupując u nich odpowiedzi są tylko - wina z servisem .Dobrze sobie poukładali aby utrudnić życie nam .Ja odradzam zakupów w tych sklepach . Dalszy ciąg tej sytuacji i wykręcania nas kupujących w urzędzie praw konsumeta . A jeszcze pomocy żadnej nawet w W-wa jajo zgłoszenie skargi podobna wymówka .
Miejsce zajścia sytuacji m. Grudziądz
Pozdrawiam i ostrzgam !!!!
piter32-70 / 78.8.235.* / 2013-02-12 19:41
Miałem podobną sytuacje,kupiłem komórkę nokii uszkodzoną,w przeciągu 8 godz.wróciłem do sklepu,poprosiłem o wymianę na inny telefon lub za dopłatą na inny droższy,panie z ironicznym usmieszkiem i chamskim podejsciem do mnie odmówiły,postraszyłem biurem ochrony klieta,w odpowiedzi usłyszałem a dzwon pan sobie gdzie chcesz,piękne podejscie do klieta,odradzam wszystkim potencjalnym osobą zakupy w tej sieci sklepów.Po za kupie sprzętu mają wszystkich głeboko gdzieś,nie przyjmują zwrotów.
Sklep Euro-Agd Świdnica ul.strzegomska
neoned.pl / 83.22.67.* / 2013-01-21 10:00
Ta sieć ma swoje zasady i nic nie poradzicie na to. Ja ostatnio kupuję wszystko w www.neoned.pl lub najmix.pl Maja fajne ceny i moge odebrać u nich w sklepie. zawsze robią mi fajne ceny. Kupuję taniej niz w tych sieciówka bo na chłopski rozum jak taki duży sklep płaci krocie za wynajem, ma tylu pracowników to nie sprzeda wam taniej. Promocje jest taka że w innych sklepach kupisz to samo taniej.
oszukany751 / 83.6.91.* / 2012-12-28 10:28
UWAGA! To OSZUŚCI w pełnym tego słowa znaczeniu!!!
W przemyskim sklepie tej sieci zakupiłem nowy telewizor plazmowy Panasonica.
Do domu dostarczono mi nie nowy, za który zapłaciłem 4000zł, tylko używany(!)
Nawet kurzu nie powycierali i wszystkich śrub mocujących stopkę nie włożyli do rozdartego worka. Folie zabezpieczające obudowę i monitor były usunięte. Zgrzewane worki z akcesoriami były rozdarte. Baterie włożone do pilota. Obudowa porysowana. Stacje telewizyjne zaprogramowane. A licznik czasu pracy odbiornika wskazywał ponad 1500 godzin pracy i ok. 200 włączeń.
Pomijam już tak "drobne" usterki, jak uszkodzone wejście AV2 i component oraz nietrzymanie ustawień obrazu i dźwięku.
Prawnik stwierdził, że to klasyczne oszustwo i szykuje zawiadomienie do prokuratury, gdyż twierdzi, że żądanie wymiany w oparciu o ustawę konsumencką, to za mało, bo oszust, który się takich praktyk dopuszcza nie poniesie żadnych konsekwencji.
Prokuratura zaś zrobi z takim porządek.
Szczerze zachęcam innych do takich działań, gdyż uderzają one w konkretne osoby, a nie odbijają się od firmy, jak od ściany.
O efektach napiszę ...
agab1987 / 2012-12-21 17:24
Też odradzam i przestrzegam przed tymi oszustami. Kupiłam przez internet piekarnik. Kierowcy dosyć że niemili i roszczeniowi, zachowywali się jakby robili mi łaskę że przyjechali, tak jakby na złość zdejmując piekarnik z auta uderzyli nim o ziemię. Po wniesieniu do domu, rozpakowaniu z zewnątrz wszystko bylo ok. po zapytaniu czy może sprawdzimy czy działa oni odpowiedzieli że to nie ich problem. Podpisałam, że towar nie posiada zewnętrznych uszkodzeń. Oni pojechali. Podłączyłam piekarnik a on nie działa. Zgłaszam reklamacje a oni nic sobie z tego nie robią i podają nr telefonu do serwisu bo wg nich w momencie odbioru towar był zgodny z umową, tak był ale tylko z zewnątrz a tak naprawdę był zepsuty od wewnątrz. Zgodnie z ich obietnicami miałam mieć piekarnik przed świętami no i mam tyle ze bezużyteczny ale ich to wcale nie obchodzi. Teraz mam tydzień czekać na serwis albo jechać do ich najbliższego sklepu czyli ode mnie jakieś 30 km. Sama nie wiem co robić wybrać serwis czy reklamacje w sklepie.... Jedno wiem na pewno każdemu będę odradzać ten sklep, banda oszustów i indolentów i sama NIGDY tam nic więcej nie kupię nawet baterii.
neoned.pl / 83.22.67.* / 2013-01-21 10:01
Ta sieć ma swoje zasady i nic nie poradzicie na to. Ja ostatnio kupuję wszystko w www.neoned.pl lub najmix.pl Maja fajne ceny i moge odebrać u nich w sklepie. zawsze robią mi fajne ceny. Kupuję taniej niz w tych sieciówka bo na chłopski rozum jak taki duży sklep płaci krocie za wynajem, ma tylu pracowników to nie sprzeda wam taniej. Promocje jest taka że w innych sklepach kupisz to samo taniej.
Fajtero / 2012-12-29 04:01
Nie rozumiem Ciebie. Gdyby każdy dostawca czekał aż człowiek sprawdzi sprzęt który zakupił, to kończyliby pracę w środku nocy. Kwestia jest prosta, jeśli piekarnik nie działa zgłasza się usterkę do sklepu, dostawca w niczym ci nie pomoże, przecież nie prześwietli ci sprzętu oczyma...Poza tym są sprzęty których nie da się odrazu sprawdzić, na przykładzie piekarnika, niektórzy producenci nie zakańczają kabla wtyczką. i co dostawca ma teraz bawić się w elektryka. ? a powiedz mi czy w innych dużych sklepach to działa inaczej? w Media expert dostawca nie ważne co wiezie rzuca ci to w 1 pomieszczeniu i jedzie w cholerę, Kierowcy z Euro przynajmniej o ile to możliwe wniosą ci sprzęt tam gdzie chcesz. Co do podejścia do klienta... jeśli mają 20 w ciągu dnia, i kilku zacznie do nich mieć pretensje to też już im nerwy puszczają...Studiuję na 5 roku, pracuje jako pomocnik dostawcy już 8 miesięcy i ludzie sa debilami... Sprzedawca naobiecuje, a potem dostawcy się obrywa za to że obiecanek nie spełnia...wy klienci możecie zwyzywać cokolwiek zrobić bo "zapłaciliście" a człowiek wg was ma słuchać waszych problemów. Sory wodzu, ja jade dostarczam i reszta to już nie mój obowiązek, prosty temat, każdy chce pracować.ELO
agab19877 / 83.29.145.* / 2013-01-02 13:25
Skoro nie rozumiesz to może nie studiuj, jeśli to co napisałam jest dla Ciebie zbyt skomplikowane. Czytaj ze rozumieniem!!! Ja też pracowałam w handlu i wiem dokładnie jacy potrafią być klienci. Niestety jeśli ktoś nie potrafi pracować wśród ludzi, klientami to niech poszuka innej pracy.
Nikt nie miał bawić się w elektryka bo wystarczyło włożyć kabel do kontaktu a tym bardziej cokolwiek mi "prześwietlać".
Wystarczyło trochę dobrej woli i normalnego podejścia, ale widzę że wszyscy tam macie podobne podejście, czyli robicie komuś łaskę. trzymajcie tak dalej a na pewno będziecie długo pracować. Życzę powodzenia w karierze.
Fajtero / 2013-01-02 13:30
Na nasze szczęście nikt się nie przejmuje opiniami jakie wystawiasz ty i podobni tobie klienci w internecie. Wiele osób narzeka a mimo to dalej kupuje u nas. Jak nie w sklepie to przez internet... kultura za kulturę. Nie wierzę w to, że byłaś taka miła a dostawcy tacy niegrzeczni. Jeśli wykazałaś się opryskliwością i wielkim niezadowoleniem, to ja ich reakcji się nie dziwię. Podkreślam sprzedawca naobiecuje, a potem Klient ma problemy i na dostawcy się wyżywa. Żal !
Fajtero / 2013-01-02 13:46
"Ja też pracowałam w handlu i wiem dokładnie jacy potrafią być klienci. Niestety jeśli ktoś nie potrafi pracować wśród ludzi, klientami to niech poszuka innej pracy. " - Uważam że ty będąc na moim miejscu miałabyś podobne podejście do ludzi którzy mają wiecznie jakiś problem. Statystycznie na 20 klientów w ciągu dnia spotykam się z niezadowoleniem jakiś 3-4 ( w tym jakiś nienormalny). Większość nie narzeka na sprzęt a już z pewnością nie na dostawców. Chyba jesteś pierwsza... Co do twojego problemu z piekarnikiem to ewidentnie zawiniło kierownictwo danego sklepu, a nie kierowca. Są specjalne pasy zabezpieczające na czas transportu a opakowania są fabryczne.
Klient380 / 213.158.197.* / 2013-01-16 12:35
UWAGA! Kupując w sklepie internetowym http://www.euro.com.pl/ z opcją odbioru osobistego, jesteście traktowani jak kupując w sklepie z półki. W ten sposób nie macie prawa do zwrotu zakupionego towaru w ciągu 10 dni ani skorzystania z prawa odstąpienia od umowy jeśli coś w kartonie będzie nie tak - mechanicznie / optycznie (więc przeznaczcie z godzinkę na oględziny PRZED zapłatą w sklepie !). Jeśli potem oddacie im sprzęt do "naprawy" to pozbędziecie się go na 1-2 m-ce i zapłacicie za to.

Najnowsze wpisy